• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

bartix

Active member
Jerzy a jak sie teraz czujesz? i po tych zastrzykach? Czy masz jakies skutki uboczne nie boisz sie ze moga byc jakies powikłania ? W koncu to konska dawka. Wiem ze kiedyś pisałeś ale to sie zmienia z dnia na dzien. Przez jak długi czas Gentamycyne bedziesz brał ?
 

Jerzy W

Well-known member
Jerzy a jak sie teraz czujesz? i po tych zastrzykach? Czy masz jakies skutki uboczne nie boisz sie ze moga byc jakies powikłania ? W koncu to konska dawka. Wiem ze kiedyś pisałeś ale to sie zmienia z dnia na dzien. Przez jak długi czas Gentamycyne bedziesz brał ?
Czuje się bardzo dobrze. Genta 10 dni, Levoxa 30 dni.
 

toastt

Well-known member
Ja już wcześniej pisałem, że w CBM w Krakowie miałem e. faecalis i e. coli wzrost mierny, a w synevo w Bochni z tej samej "sesji", tego samego dnia - wzrost obfity. Nie interesuje mnie czy Łogin ma tam jakąś działkę z tego laboratorium czy nie, grunt że wynik był pewny i następnym razem jak mi trzeba będzie, a będę w okolicy, to zrobię w Synevo. Póki co robię w przyszpitalbym laboratorium i za 6 antybiotyków na tlenowe, beztlenowe i na grzyby płacę 60 zł + babki z laboratorium zawsze mi dorzucą kilka innych antybiotyków (metoda na czekoladki i kawę).
 
Witam Kolegów, po jakim czasie od odstawienia alfablokera wraca wytrysk ?

Dostałem kurację na 3mc, stosuję od miesiąca, ale chyba będę odstawiał, bo nie widzę spektakularnych rezultatów w poprawie mikcji.

Czy jeszcze przyjmować ? Jak radzicie ?
 

toastt

Well-known member
Poczekaj jeszcze ze dwa tygodnie i nie nastawiaj się na spektakularny rezultat. Jak wtedy nie będzie poprawy o przynajmniej 40%, to wówczas dopiero myśl o odstawianiu.
 
Poczekaj jeszcze ze dwa tygodnie i nie nastawiaj się na spektakularny rezultat. Jak wtedy nie będzie poprawy o przynajmniej 40%, to wówczas dopiero myśl o odstawianiu.
Z tego co pamiętam, Doktor (który udziela się na tym forum), na ostatniej wizycie gdy przypisał mi Alfabloker, wspominał że gdybym nie odczuwał różnicy po 3-4tygodniach, abym odstawił alfabloker.
 

toastt

Well-known member
To słuchaj się lekarza, skoro dostałeś takie zalecenie. Ja różnicę odczuwałem dopiero po około 2 miesiącach zażywania i odstawiłem, bo prócz wytrysku wstecznego zacząłem mieć jakieś dziwne duszności i zawroty głowy.
 
U mnie jest Okej, ale pamiętam że po zażyciu pierwszej tabletki, miałem dziwne zawroty głowy, jakieś.. niepewne nogi, i uczucie jakbym miał zasłabnąć..

No nic, skoro rezultat może przyjść późno, to będę jeszcze ciągnął alfabloker.
 

kaolik98

Well-known member
U mnie jest Okej, ale pamiętam że po zażyciu pierwszej tabletki, miałem dziwne zawroty głowy, jakieś.. niepewne nogi, i uczucie jakbym miał zasłabnąć..

No nic, skoro rezultat może przyjść późno, to będę jeszcze ciągnął alfabloker.
Brałem tamulozyne (apo-tamis), efekt po 1-2 dniach w postaci lepszego strumienia moczu, mniejszego kropelkowania pomikcyjnego. Efekty uboczne to brak wytrysku i obniżenie ciśnienia, co skutkuje możliwa sennością. Dodatkowo zlikwidowało uczucie dyskomfortu w cewce tj. pieczenie, itp. do czasu, gdy w szpitalu w 2020 r. podczas wydłużenia wędzidełka zakazilem cewkę (co mogło przejść na prostatę) jakimś dziadostwem.
 

taki_tam

Active member
Witam Kolegów, po jakim czasie od odstawienia alfablokera wraca wytrysk ?

Dostałem kurację na 3mc, stosuję od miesiąca, ale chyba będę odstawiał, bo nie widzę spektakularnych rezultatów w poprawie mikcji.

Czy jeszcze przyjmować ? Jak radzicie ?
Jeśli alfablokery nie działają to pierwsza informacja o tym, że to nie stricte prostata, a najprawdopodobniej mięśnie, które ją otaczają. W przypadku zapalenia prostaty alfablokery działają- co nie zmienia faktu, że nie powinno się ich stosowaćw trakcie ostrej fazy zapalenia.
 
Jeśli alfablokery nie działają to pierwsza informacja o tym, że to nie stricte prostata, a najprawdopodobniej mięśnie, które ją otaczają. W przypadku zapalenia prostaty alfablokery działają- co nie zmienia faktu, że nie powinno się ich stosowaćw trakcie ostrej fazy zapalenia.
U fizjoterapeuty urologicznego też byłem, fajerwerków nie doświadczyłem jeśli chodzi o poprawę mikcji 😉
 

Mnichu

Well-known member
Ja po masażach urofizjoterapełtki mam strumień jak z węża strażackiego, nie utrzymuje się to długo ale jest. Trzeba czasu , ćwiczeń i masażu a raczej hardkorowego uczucia bólu jak by ktoś żywym ogniem mnie przypalał takie tortury i jeszcze za to płacę 😄.
 

Jerzy W

Well-known member
4/10 dzień Gentamycyny. 6/30 dzień Levoxa.
To bardzo dobre zestawienie, dużo lepsze niż Cipro+Biseptol. Czuć, że działa.
Czuję się znakomicie i nawet żona mówi, że wyglądam młodziej. :oops:
Chyba antybiotyki mocno ograniczyły zakażenie, a stan zapalny mnie obciążał wcześniej, więc czułem się i wyglądałem jak stary dziad.
Mam dużo energii i znikło takie ciągłe przemęczenie i brak chęci do życia typowe dla zapalenia prostaty.
Żrę dużo probiotyków, DHEA, Echinacea, Polyzink, Vitamina C, Chlorella. NAC teraz nie mogę przy Genta.

Jedyny objaw uboczny to trochę splątanie i wolne myślenie po Levoxa, ale jak ludzie do mnie mówią dużymi literami to rozumiem. :LOL:

Antybiotyki w zastrzykach to super sprawa, zwłaszcza jak żona robi tak dobrze zastrzyki jak moja.
Jak mi ten schemat nie pomoże to pojadę jakąś kombinacją 2-3 antybiotyków w zastrzykach, aż do ostatecznego zwycięstwa.
 

Jerzy W

Well-known member
Jak się czuję? Tak zajebiście nie czułem się od 2 lat!!!
Wskaźniki zdrowienia:
- ogólnie dobre samopoczucie, dużo energii, poprawa nastroju
- powrót erekcji i wzwodów porannych
- brak dyskomfortu w okolicach prostaty na codzień
- brak dyskomfortu po ejakulacji w obrębie prostaty oraz w cewce moczowej
- brak zakażenia cewki

Moje wnioski na temat eksperymentu na sobie:
1. Kluczowym elementem mojego leczenia jest leczenie skojarzone dwoma antybiotykami. Testowałem połączenie ciprofloksacyny oraz trimetoprimu. Efekt całkiem niezły, ale po kilku tygodniach dalsza poprawa zatrzymała się.
Dlaczego? Prawdopodobnie przez fakt, że trimetoprim jest antybiotykiem bakteriostatycznym, a ciproflokasycna bakteriobójczym. Takie połączenie nie jest korzystne pomimo rożnych mechanizmów działania tych leków.
Dlatego zmieniłem na lewofloksacynę (lepsza penetracja do prostaty) w połączeniu z gentamycyną. Obydwa są bakteriobójcze i wpływają na całkiem inne mechanizmy genetyczne bakterii: lewoflokasycyna blokuje replikację DNA bakterii, czyli jej rozmnażanie (powielanie genów), a gentamycyna zaburza biosyntezę białek zaburzając metabolizm bakterii. W rezultacie ta pizda bakteria musi umrzeć, a niemogący się rozmnażać dana populacja ma bardzo utrudnioną drogę do nabierania odporności na antybiotyk.
2. Zażywanie kilku probiotyków w dużej ilości wzmacnia układ odpornościowy i zapewnia mi zupełnie dobre samopoczucie pomimo dużych dawek antybiotyków. Brak grzybic i biegunki.
3. Witaminy, mikroelementy, DHEA, antyoksydanty wpływają na wzmocnienie układu odpornościowego, co poprawia samopoczucie i poprawia perspektywy terapii.

Koniec tego cyklu leczenia mam końcem marca, potem po tygodniu wymaz.
Cel wyleczenia do końca marca zupełnie realny.
 

Arktik

Well-known member
@Jerzy W Czytając twoje posty zauważyłem że kiedy robiłeś posiewy raz wyszła Ci bakteria x a później Y od czego tak mogło być i ile posiewów robiłeś aby wreszcie zastosować odpowiednie antybiotyki? Pozdrawiam
 

taki_tam

Active member
Jak się czuję? Tak zajebiście nie czułem się od 2 lat!!!
Wskaźniki zdrowienia:
- ogólnie dobre samopoczucie, dużo energii, poprawa nastroju
- powrót erekcji i wzwodów porannych
- brak dyskomfortu w okolicach prostaty na codzień
- brak dyskomfortu po ejakulacji w obrębie prostaty oraz w cewce moczowej
- brak zakażenia cewki

Moje wnioski na temat eksperymentu na sobie:
1. Kluczowym elementem mojego leczenia jest leczenie skojarzone dwoma antybiotykami. Testowałem połączenie ciprofloksacyny oraz trimetoprimu. Efekt całkiem niezły, ale po kilku tygodniach dalsza poprawa zatrzymała się.
Dlaczego? Prawdopodobnie przez fakt, że trimetoprim jest antybiotykiem bakteriostatycznym, a ciproflokasycna bakteriobójczym. Takie połączenie nie jest korzystne pomimo rożnych mechanizmów działania tych leków.
Dlatego zmieniłem na lewofloksacynę (lepsza penetracja do prostaty) w połączeniu z gentamycyną. Obydwa są bakteriobójcze i wpływają na całkiem inne mechanizmy genetyczne bakterii: lewoflokasycyna blokuje replikację DNA bakterii, czyli jej rozmnażanie (powielanie genów), a gentamycyna zaburza biosyntezę białek zaburzając metabolizm bakterii. W rezultacie ta pizda bakteria musi umrzeć, a niemogący się rozmnażać dana populacja ma bardzo utrudnioną drogę do nabierania odporności na antybiotyk.
2. Zażywanie kilku probiotyków w dużej ilości wzmacnia układ odpornościowy i zapewnia mi zupełnie dobre samopoczucie pomimo dużych dawek antybiotyków. Brak grzybic i biegunki.
3. Witaminy, mikroelementy, DHEA, antyoksydanty wpływają na wzmocnienie układu odpornościowego, co poprawia samopoczucie i poprawia perspektywy terapii.

Koniec tego cyklu leczenia mam końcem marca, potem po tygodniu wymaz.
Cel wyleczenia do końca marca zupełnie realny.
Świetna wiadomość! Teraz najważniejsze, czyli po wyleczeniu wrzucić organizm na tryby samoobrony względem bakterii. Mi się to jakoś udało i tu najprawdopodobniej rola NAC i uroseptu. Trzymam kciuki ;)
 

Arktik

Well-known member
Panowie zdecydowałem się walczyć. Odstawiam bactrim który został mi przepisany w ciemno i za dwa tygodnie jadę na próbę stameya do KrK w międzyczasie postaram się zrobić posiew nasienia w labie gdzie jest wysiewamy na miejscu. Oprócz antybiotyku trzeba odstawić też suplementy ? Biorę obecnie kwerycytyna i nospe na ból. Dodam że mam teraz jakieś przeziębienie więc jak polecicie coś na wzmocnienie odporności będę wdzięczny
 

Jerzy W

Well-known member
@Jerzy W Czytając twoje posty zauważyłem że kiedy robiłeś posiewy raz wyszła Ci bakteria x a później Y od czego tak mogło być i ile posiewów robiłeś aby wreszcie zastosować odpowiednie antybiotyki? Pozdrawiam
Wyszła mi wcześniej inna, czyli Enteroccoucs Faecalis, bo robiłem badanie metodą Łogina. W tej metodzie na patyku pobiera się bakterie z ujścia prostaty (po krótkim masażu). Nie można wykluczyć, że w moim (i wielu osób) przypadku w tamtym miejscu bytują sobie jakieś bakterie, ale wcale nie powodują choroby.
Kluczowe jest jednak zbadanie nasienia i/lub wydzieliny z prostaty po długim masażu. Bo chodzi o bakterie jakie się namnażają w samej prostacie. W tym wypadku moje dolegliwości powoduje Klebsiella Pneumonie, która w metodzie Łogina nie wyszła. Tak się stało, bo w Synevo pierdolą się z Twoją próbką godzinami, a ustalenie bakterii w nasieniu to kwestia 0.5-1 godziny od pobrania do wysiania.

Dlatego dobrze, że robisz dokładną diagnostykę - próbę Stameya + porządny posiew nasienia. Wtedy dowiesz się wszystkiego. Jednak każde badanie musi być wykonane porządnie, aby było wiarogodne. Z resztą to dotyczy wszystkiego w życiu...
 

Arktik

Well-known member
Wyszła mi wcześniej inna, czyli Enteroccoucs Faecalis, bo robiłem badanie metodą Łogina. W tej metodzie na patyku pobiera się bakterie z ujścia prostaty (po krótkim masażu). Nie można wykluczyć, że w moim (i wielu osób) przypadku w tamtym miejscu bytują sobie jakieś bakterie, ale wcale nie powodują choroby.
Kluczowe jest jednak zbadanie nasienia i/lub wydzieliny z prostaty po długim masażu. Bo chodzi o bakterie jakie się namnażają w samej prostacie. W tym wypadku moje dolegliwości powoduje Klebsiella Pneumonie, która w metodzie Łogina nie wyszła. Tak się stało, bo w Synevo pierdolą się z Twoją próbką godzinami, a ustalenie bakterii w nasieniu to kwestia 0.5-1 godziny od pobrania do wysiania.

Dlatego dobrze, że robisz dokładną diagnostykę - próbę Stameya + porządny posiew nasienia. Wtedy dowiesz się wszystkiego. Jednak każde badanie musi być wykonane porządnie, aby było wiarogodne. Z resztą to dotyczy wszystkiego w życiu...
Tak jutro postaram się zawieźć próbkę nasienia mam 20 minut drogi do punktu. Ceny za próbę stameya są zaporowe od 800 do 1300 zł ale lepsze to niż leczenie się u konowałów. A miałeś sytuacje że posiew nasienia był jałowy mimo twoich objawów?
 

abst3

Well-known member
Przypomne Jeezy, ze genta bedzie dzialac jeszcze przez 3 tyg od momentum skonczenia jej podawania, takze to kolejny plus tego zestawienia. Natomiast co do posiewy kontrolnego odczekalbym 3 tyg jednak a nie tydzien.
 

Podobne tematy

Do góry