• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

Arktik

Well-known member
Hmm objawy to ja miałem już dawno temu tylko nie zdawałem sobie sprawy ze to prostata. Dopiero od października zaczęły sie bardziej dokuczliwe doznania. Zacząłem sobie składać ukladanke w całość i doszedłem do wniosku ze już w wczesniej organizm dawał sygnały. Nigdy nie miałem ostrego zapalenia poprostu tliło się tam przewlekłe ile dokladnie nie mam pojęcia. Jutro mam 1 wizytę u urofizjoterapełtki zaczynam rehabilitację mięśni miednicy. Do tego od marca wyskakuje w abx chociaż nic nie wyszło. Mam nitroxolin forte i trimesan na 30 dni .Oprócz 10 dni nolicinu w październiku nie brałem abx. Do tego biegam rozciagam sie i wzmacniam odporność. Co z tego wyjdzie nie wiem ale jestem dobrej mysli. Bo po 2 miesiacach działań była poprawa. Niestety C19 i 2 tyg nic nie robiłem czułem pogorszenie. Co mi szkodzi to zbyt duza aktywność sexualna ostatnio mnie fantazja poniosła i 3 x w przeciagu 5 h dało nie miłe doznania. Trzeba działać i tyle choroba przejebana ale jest uleczalna. Najważniejsze to jak pisało wielu kolegów z forum to iść wielotorowo. Jedna tabletka nie pomoże gdyż problem jest złożony bakterie, psycha, stres, wady anatomiczne.
To i tak zazdroszczę bo ja mam teraz ciężko z zabawami. u Mnie po obrzezaniu przez stulejke 3 lata temu wszystko było extra w tym temacie, a od miesiąca przez to wszystko padaczka.
 

Mnichu

Well-known member
Tez miałem padaczkę ale jest teraz dobrze libido tylko słabsze a erekcja jest mocna. Duzo ruchu i głowa dużo robi niestety. Ja jeszcze zażywam dopelhertz prostata forte . Biorę od poczatku roku i na mnie dobrze działa ma bogaty skład uważam ze też sie przyczynia do lepszej erekcji.
 

Arktik

Well-known member
Tez miałem padaczkę ale jest teraz dobrze libido tylko słabsze a erekcja jest mocna. Duzo ruchu i głowa dużo robi niestety. Ja jeszcze zażywam dopelhertz prostata forte . Biorę od poczatku roku i na mnie dobrze działa ma bogaty skład uważam ze też sie przyczynia do lepszej erekcji.
Czyli muszę wytrwać te najgorsze chwilę, spróbuje sobie kupić
 

wpiot

Active member
W zeszłym tygodniu miałem komplet badań, mocz, morfologia, usg. Wszystko w normie.
Ostatnia próba stamleya w grudniu, wszystko OK, flora naturalna.
Żadnych problemów seksualnych, a mimo to nie jest idealnie, czuje ścisk w prostacie gdy siedzę trochę dłużej.
Trochę mniej ruchu przez ostatnie kilka dni, lekko przeziębiony jestem. Bierzecie wtedy diclofenac w czopkach, czy dać temu szansę, poczekać, jeśli ból jest do zniesienia?
 

toastt

Well-known member
Biorę diklofenak w czopkach przy dużym bólu nie do wytrzymania, ale mam wrażenie, że prostata zaczyna rozwijać tolerancję na niego. Mam bakterie i czekam na kolejną możliwość uderzenia antybiotykami w nie, ale muszę poczekać na wzmocnienie się po przejściu kolejny raz covida i na usunięcie migdałków, bo z antybiotykiem mnie na oddział nie wezmą. Kiedyś diklofenak 50 mg w czopku po 2-3, godzinach całkowicie znosił ból w prostacie na 2 dni, a teraz 100 mg redukuje go do 80-90% na dobę, czasem na dwa dni.

Znalazłem u siebie punkty spustowe wokół prostaty i skupiam się na ich rozpracowywaniu. Jak uciskam je (a na pewno nie należą one do struktur prostaty), to czuję rozrywający ból i parcie na mocz takie, jakbym miał w pełni wypełniony pęcherz. Po masażu jest poprawa na kilka godzin, ale dłuższe siedzenie powoduje natychmiastowy nawrót dolegliwości. Prostata u mnie ma małą obojętność i jest mało bolesna w badaniu, ponadto lekarz na ostatniej kontroli stwierdził, że co najwyżej lewy płat może wskazywać na toczący się stan zapalny, a tak to prostata "brzmi" w miarę dobrze. Są jednak problemy z oddawaniem moczu i przez ostatni miesiąc zajebiste bóle. Będę tłukł bakterie od początku marca, ale będę także robił masaże i pracował nad punktami spustowymi wokół prostaty.
 

Jerzy W

Well-known member
A u mnie 7 dzień na Cipro + Biseptol.
Zmieniłem na Cipro + Trimesan (sam trimetoprim), bo zestaw cipro+biseptol zbytnio ryje beret, a i tak z biseptolu tylko trimetoprim przechodzi do prostaty.

Początkowo super, ale po ejakulacji 3 dni temu pojawił się dyskomfort. Wypiłem też 2 dni temu piwo bezalkoholowe - może też nie wolno? :rolleyes:
Stan nie jest ostry, tylko brak komfortu życia.

Dzisiaj oddałem nasienie na posiew. Pobranie w labie na miejscu i oddanie do wysiania za 20 minut.
Niby w czasie antybiotyków się nie robi posiewu, ale jeżeli mam szczep oporny na te antybiotyki (np. niewykazany w ostatnim badaniu) to tez wyjdzie. 50 zł nie warto oszczędzać.

Poprosiłem o megaszeroki antybiogram (ich 6 antybiotyków + moje 10). Dałem im listę. Powiedzieli, że tak zrobią. Kurwa, mogłem tak powiedzieć miesiąc temu. Jestem debilem.

Na poczekalni spotkałem gościa, który ma już stan przewlekły. 2 lata temu miał ostry i lekarz rodziny dał mu cipro 14 dni po czym przeszło i potem wróciło... Czyli dał mu też przejebaną chorobę w prezencie.
 

kaolik98

Well-known member
A u mnie 7 dzień na Cipro + Biseptol.
Zmieniłem na Cipro + Trimesan (sam trimetoprim), bo zestaw cipro+biseptol zbytnio ryje beret, a i tak z biseptolu tylko trimetoprim przechodzi do prostaty.

Początkowo super, ale po ejakulacji 3 dni temu pojawił się dyskomfort. Wypiłem też 2 dni temu piwo bezalkoholowe - może też nie wolno? :rolleyes:
Stan nie jest ostry, tylko brak komfortu życia.

Dzisiaj oddałem nasienie na posiew. Pobranie w labie na miejscu i oddanie do wysiania za 20 minut.
Niby w czasie antybiotyków się nie robi posiewu, ale jeżeli mam szczep oporny na te antybiotyki (np. niewykazany w ostatnim badaniu) to tez wyjdzie. 50 zł nie warto oszczędzać.

Poprosiłem o megaszeroki antybiogram (ich 6 antybiotyków + moje 10). Dałem im listę. Powiedzieli, że tak zrobią. Kurwa, mogłem tak powiedzieć miesiąc temu. Jestem debilem.

Na poczekalni spotkałem gościa, który ma już stan przewlekły. 2 lata temu miał ostry i lekarz rodziny dał mu cipro 14 dni po czym przeszło i potem wróciło... Czyli dał mu też przejebaną chorobę w prezencie.
Mógłbyś podać listę tych dodatkowych antybiotyków, o które poprosiłeś?
 

Arktik

Well-known member
Synevo ma punkt pobrań w Rzeszowie przewożą próbkę z nasieniem na Kraków będzie to miarodajne do dobrej diagnostyki??
 

Arktik

Well-known member
A u mnie 7 dzień na Cipro + Biseptol.
Zmieniłem na Cipro + Trimesan (sam trimetoprim), bo zestaw cipro+biseptol zbytnio ryje beret, a i tak z biseptolu tylko trimetoprim przechodzi do prostaty.

Początkowo super, ale po ejakulacji 3 dni temu pojawił się dyskomfort. Wypiłem też 2 dni temu piwo bezalkoholowe - może też nie wolno? :rolleyes:
Stan nie jest ostry, tylko brak komfortu życia.

Dzisiaj oddałem nasienie na posiew. Pobranie w labie na miejscu i oddanie do wysiania za 20 minut.
Niby w czasie antybiotyków się nie robi posiewu, ale jeżeli mam szczep oporny na te antybiotyki (np. niewykazany w ostatnim badaniu) to tez wyjdzie. 50 zł nie warto oszczędzać.

Poprosiłem o megaszeroki antybiogram (ich 6 antybiotyków + moje 10). Dałem im listę. Powiedzieli, że tak zrobią. Kurwa, mogłem tak powiedzieć miesiąc temu. Jestem debilem.

Na poczekalni spotkałem gościa, który ma już stan przewlekły. 2 lata temu miał ostry i lekarz rodziny dał mu cipro 14 dni po czym przeszło i potem wróciło... Czyli dał mu też przejebaną chorobę w prezencie.
Wcześniej pisałeś że trimesan lepiej przyjmuje się w połaczeniu
 

Arktik

Well-known member
Lepiej, lepiej - dlatego BIseptol ma taki skład, ale do prostaty ten drugi składnik słabo penetruje, a to on wywołuje efekty uboczne. Musiałem isć na taki kompromis, bo czułem się jak na haju.
Gadałem dzisiaj z kolejnym urologiem i podobno tylko trzy leki penetrują do prostaty bactrim, cipro i levoxsa. Jak się na to zapatrujesz? Mówił też o długim stosowaniu jeśli nie ma poprawy chociaż to jest pocieszające
 

Grom

Well-known member
@Arktik delikatnie mówiąc pier..li głupoty 🙂
Penetruje Gentamycyna, Meropenemem, Doksycyklina, Piperacylina. Oczywiście najlepiej penetrują fluorochinolowce. Jeśli wspomniał o cipro i levoxie to gdzie Moloxin? Popytaj @abst3 co mu pomogło.
 

abst3

Well-known member
Jurek jesli z tej listy dobre MIC bedzie mial cefrazydyn to w niego bym wlasnie uderzal dozylnie.


Gadałem dzisiaj z kolejnym urologiem i podobno tylko trzy leki penetrują do prostaty bactrim, cipro i levoxsa. Jak się na to zapatrujesz? Mówił też o długim stosowaniu jeśli nie ma poprawy chociaż to jest pocieszające

Zmien urologa przyjacielu.
 

abst3

Well-known member
@Arktik delikatnie mówiąc pier..li głupoty 🙂
Penetruje Gentamycyna, Meropenemem, Doksycyklina, Piperacylina. Oczywiście najlepiej penetrują fluorochinolowce. Jeśli wspomniał o cipro i levoxie to gdzie Moloxin? Popytaj @abst3 co mu pomogło.
Od siebie dodalbym jeszcze ampicyline , tigecykline, biotum, oksofloksacyne, wankomycyne no naprawde jesli dobrze sie uzyje to jest czym leczyc.
 

abst3

Well-known member
Poraz kolejny odniose sie do tematu Blitzkrieg 'a czym leczyc, przeciez tam jest praktycznie wszystko w roznych kompilacjach. Polska urologia w temacie leczenia prostaty to poprostu poziom mulu. Niestety ale to co mowi kolega Artiktik to standard w mysleniu powiatowych lekarzykow. Ja nie wiem skad ten upor przy stosowanie tylko I wylacznie Cipro I Levoxy notabene swietnych opcji terapeutycznych ale nie jedynych i uwazam, ze na pewno nie w tej kolejnosci.
 

toastt

Well-known member
Synevo ma punkt pobrań w Rzeszowie przewożą próbkę z nasieniem na Kraków będzie to miarodajne do dobrej diagnostyki??
Lepiej (jeżeli będzie to posiew nasienia) oddaj nasienie w punkcie pobrań w Bochni lub w Tarnowie. Gdyby to był wymaz z prostaty na podłożu transportowym, to mógłbyś oddać w punkcie pobrań w Rzeszowie. Nasienie najlepiej jest oddać już w samym laboratorium albo w ostateczności do pół godziny po ejakulacji dostarczyć je do punktu pobrań laboratorium. Oczywiście można jeszcze kombinować z oddaniem nasienia do sterylnego pojemnika i pobraniem go na wymazówkę z podłożem transportowym. To byłby dobry pomysł, gdy nie możesz dostać się do bliższego punktu pobrań.
 

toastt

Well-known member
Poraz kolejny odniose sie do tematu Blitzkrieg 'a czym leczyc, przeciez tam jest praktycznie wszystko w roznych kompilacjach. Polska urologia w temacie leczenia prostaty to poprostu poziom mulu. Niestety ale to co mowi kolega Artiktik to standard w mysleniu powiatowych lekarzykow. Ja nie wiem skad ten upor przy stosowanie tylko I wylacznie Cipro I Levoxy notabene swietnych opcji terapeutycznych ale nie jedynych i uwazam, ze na pewno nie w tej kolejnosci.
A mnie, oprócz olewania przez większość urologów prawidłowych zasad leczenia zapalenia prostaty, denerwuje brak edukacji pacjenta na temat potencjalnie nieodwracalnych skutków ubocznych stosowania antybiotyków fluorochinolonowych. Ja rozumiem, że trzeba wybrać mniejsze zło, ale pacjent powinien mieć świadomość tego, co się z nim może stać, kiedy jednak znajdzie się w tym procencie ludzi, którym cipro robi sieczkę ze ścięgien, układu nerwowego i stawów. Ja się w tym procencie znalazłem i od dwóch lat dopiero wiem, co fluorochinolony potrafią zrobić ze człowiekiem. Tak, czytałem ulotkę, ale w ulotce brakuje kilku bardzo ważnych skutków ubocznych i uważam, że to lekarz - jako osoba wystawiająca pacjentowi receptę na te chemioterapeutyki - winien poinformować pacjenta przed zażywaniem, aby ten mógł sam dokonać wyboru. Ogólnie u nas w Polsce traktuje się pacjenta jak niewyedukowanego, niepiśmiennego tumana, który ma bez cienia wątpliwości wykonywać zalecenia lekarskie. Widać to świetnie na przykładzie pobytu w szpitalu (na NFZ), albo przynajmniej ja tego doświadczyłem, kiedy na obchodzie lekarskim lekarz więcej zadaje pytań swojej asystentce-pielęgniarce (o samopoczucie pacjenta), niż samemu zainteresowanemu. Niestety nadal ten beton jest w służbie zdrowia i bez konkretnych reform, wprowadzania młodszych na miejsce emerytów się nic nie zmieni.
 

Podobne tematy

Do góry