• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

taki_tam

Active member
Do tego zestawu polecam dołączyć berberynę w dawce 400 mg dziennie. U mnie zauważalnie podbiła ona odporność, schudłem 15 kg dzięki niej i diecie oraz obniżyła poziom cukru we krwi. Tylko polecam wysokiej jakości suplement standaryzowany na zawartość 97% chlorowodorku berberyny, a nie te tanie z wyciągiem z korkowca amurskiego bez kontroli jakości.
Polecisz jakieś preparat?
 

Jerzy W

Well-known member
Wybacz ale to nie prawda. Długotrwałe zapalenie powoduje uszkodzenie nerwów w obrębie prostaty. W moim przypadku ze względu na przyjmowanie fluorochinolonów oraz niską wit. D podczas zapalenia doszło najprawdopodobniej do neuropatii. Byłem u świetnego neurologa, specjalista w zakresie diagnozowania uszkodzeń układu nerwowego, który zna takie przypadki, że zapalenie powoduje spustoszenie neurologiczne. Do tego te jebane fluorochinolony, które nie powinny być zapisywane przy zapaleniu prostaty, bo w wielu przypadkach psują bardziej niż naprawiają. Jestem umówiony na specjalistyczne badanie, dam znać co i jak.
Każdy z nas ma tutaj rację. Jasne, że po długotrwałym stanie zapalnym zdarzają się neuropatie. Nikt nie kwestionuje występowania neuropatii!
JEDNAK na podstawie niezliczonych relacji źle leczonych ludzi, których zakażenie przeszło w stan przewlekły UWAŻAM, że znacznie bardziej prawdopodobną przyczyną długotrwałych dolegliwości bólowych jest brak eradykacji bakterii, a nie uszkodzenie nerwów.
Urolodzy nie potrafią wyleczyć zakażenia bakteryjnego, a gadanie o neuropatii świetną wymówką, podobnie jak teks "Pan jest zbyt wrażliwy, Panu się wydaje, to sprawa nerwów".

Wiem, że mam skłonność do zbyt kategorycznych stwierdzeń, ale ja w życiu skupiam się na kluczowych czynnikach i analizie statystycznej. Na wojnie chcemy wygrać i zniszczyć wroga, ale przy okazji giną niewinni i trochę naszych. Nie ma to jednak znaczenia w świetle wygrania wojny.
 

abst3

Well-known member
Gołąbek też tak twierdzi, tj teoria uszkodzonych końcówek nerwów. Stąd po wybiciu bakterii dalej pacjent może odczuwac objawy bólowe.
 

Jerzy W

Well-known member
O Jezu! Ja nie mówię, że nie występuje uszkodzenie nerwów, ale statystycznie 9 na 10 przypadków bólów z okolicy prostaty to trwające nadal zakażenie, a nie nerwobóle.
A fluorochinolony to najlepszy lek na prostatę! Pomaga tysiącom ludzi, a u kiludziesięciu powoduje poważne skutki uboczne, a u kilku zerwanie ścięgien. Czy to oznacza, że należy zlikwidować fluorochinolony? Jasne, że NIE. Bo bilans korzyści i strat jest bardzo dobry.
Jeżeli na 1.000.000 zaszczepionych 10 osób ma skutki uboczne, a 1 umrze, to czy szczepiona jest zła? NIE! Ta szczepionka jest świetna.

S T A T Y S T Y K A
 

Maskonur

Active member
Ja mam od dawna problemy z brzuchem, które olewałem, były uporczywe ale dało się z tym żyć, teraz jak doszły bóle w okolicy cewki to brzuch też mi coraz bardziej dokucza, kolonoskopia wyszła ok, gastroskopia też niby ok ale wykryto niewielki przewlekły stan zapalny śluzówki połączenia przelykowo żołądkowego, helikobakter ujemny. Po wyproznieniu czuje że nie do końca się wyproznilem dopiero gdy pójdę drugi raz to czuje ulgę. Nie wiem czy to może powodować bóle w cewce, po wyproznieniu bóle się nasilają na jakiś czas. Do tego przy wysilku mocno pocę się w okolicy krocza. Do tego to lekkie zwężenie napletka które mi zostało po zabiegu, wydaje mi się że też podrażnia napletek po stymulacji widać zaczerwienienie w kilku miejscach. Obawiam się poprawki bo czytałem że jak wytną za dużo skóry to są problemy z erekcją i doznaniami z sexu.
 

abst3

Well-known member
O Jezu! Ja nie mówię, że nie występuje uszkodzenie nerwów, ale statystycznie 9 na 10 przypadków bólów z okolicy prostaty to trwające nadal zakażenie, a nie nerwobóle.
A fluorochinolony to najlepszy lek na prostatę! Pomaga tysiącom ludzi, a u kiludziesięciu powoduje poważne skutki uboczne, a u kilku zerwanie ścięgien. Czy to oznacza, że należy zlikwidować fluorochinolony? Jasne, że NIE. Bo bilans korzyści i strat jest bardzo dobry.
Jeżeli na 1.000.000 zaszczepionych 10 osób ma skutki uboczne, a 1 umrze, to czy szczepiona jest zła? NIE! Ta szczepionka jest świetna.

S T A T Y S T Y K A
Spokojnie Jurek, ja popieram to co mówisz bo też uważam że 90 procent osób nie ma aż tak zmasakrowanych nerwów, że musi cierpieć do końca życia mimo usuniętej infekcji. Dwa nerwy się regenruja choć to proces bardzo długotrwały.
 

toastt

Well-known member
Polecisz jakieś preparat?
Zażywam już trzecie opakowanie tego specyfiku:
To nie jest z mojej strony reklama sklepu. Nie zachęcam do zakupu w tym sklepie, a jedynie prezentuję produkt, który mi pomaga.
Na neuropatię - co jest Ci pewnie znane, polecam kompleks witamin z grupy B na receptę - Neurovit/Neuromultivit. Miałem przez 2 tyg. w zastrzykach, a potem przez 2 miesiące w tabletkach i bardzo mi pomógł. Dobry jest też Urydysan T (monofosforan urydyny), jest bez recepty. Też pomaga odbudować połączenia nerwowe.
 

Versracze

Member
@Maskonur obrzezanie nie ma żadnego wpływu na erekcje, z doznaniami to różnie jest, ale napewno się zmniejszają i można dłużej. Jeśli ktoś mówi, że po obrzezaniu mu nie staje to ciężko w to uwierzyć, a winnym na pewno jest prostata lub coś z z testosteronem czy innymi hormonami
 

toastt

Well-known member
Spokojnie Jurek, ja popieram to co mówisz bo też uważam że 90 procent osób nie ma aż tak zmasakrowanych nerwów, że musi cierpieć do końca życia mimo usuniętej infekcji. Dwa nerwy się regenruja choć to proces bardzo długotrwały.
Taki przykład mam z życia: 14 lat temu ciężko rozciąłem sobie rękę w okolicy ramienia. Nie miałem po tym czucia w trzech palcach i miałem go już nie odzyskać do końca życia, a jednak dziś czuję wszystkie palce i nawet gram nimi na gitarze. Cały proces dochodzenia do siebie trwał około 8 lat. W tym czasie wybrałem jakieś 12 kursów rehabilitacji i sam też dużo ćwiczyłem w domu. Nie wierzę więc w to, aby ból prostaty po eradykacji bakterii był na zawsze.
 

toastt

Well-known member
@Maskonur obrzezanie nie ma żadnego wpływu na erekcje, z doznaniami to różnie jest, ale napewno się zmniejszają i można dłużej. Jeśli ktoś mówi, że po obrzezaniu mu nie staje to ciężko w to uwierzyć, a winnym na pewno jest prostata lub coś z z testosteronem czy innymi hormonami
Jeszcze może być tak, jak u mojego znajomego, który po obrzezaniu (z powodu stulejki) dostał zapalenia prostaty. To zbieg okoliczności, ale jednak ktoś mógłby powiedzieć, że poszedł na obrzezanie i ma teraz słabą erekcję, a przyczyna jest zupełnie inna. Na szczęście dobrze mu doradziłem co i jak i jest teoretycznie wyleczony, bo na start dostał końską dawkę antybiotyku na długi czas.
 

Jerzy W

Well-known member
Mam wyniki i kocham Gdański Uniwersytet Medyczny.
W nasieniu i cewce ta sama bakteria: Klebsiella pneumoniae. Wrażliwa na wiele antybiotyków doustnych, dożylnych, a najważniejsze wrażliwa na ciprofloxacynę.
Można przywalić w nią konkretnie ze wsparciem odporności.

Co się stało z Enteroccocus Faecalis - nie wiem. Być może bytuje on u mnie w okolicach prostaty skąd pobierał ją patyk, a wcale nie jest patogenem powodującym chorobę. Wg. antybiogramu Faecalis był wrażliwy na Ampicylinę i Amoskycylinę, a efekty były na nie zerowe (ampicylina) lub słabe (amksycylina). Moja Klebsiella pneumoniae jest niewrażliwa na ampicylinę i słabo na amoksycylinę - dokładnie wg odpowiedzi na te leki, które podawałem.
 

Grom

Well-known member
Oby tylko Jerzy zapisano Ci solidną kurację. I uważaj na fluorochinolowce. Po całej antybiotykoterapii po miesiącu zbadaj jeszcze raz nasienie i cewkę i to kilka razy. Po wybiciu jednej bakterii może z przetrwalników powstać jak Feniks druga. Oby nie 👍
 

kaolik98

Well-known member
Glista ludzka w kale - Ascaris lumbricoides. Taki oto wynik dostałem na badanie parazytologiczne kału. Czekam jeszcze na posiew kału. Panowie, macie jakąś wiedzę, doświadczenie z tym? - Czy to może wpływać na zapalenie prostaty? Lub pozostałe infekcje układu moczowo-płciowego?
 

toastt

Well-known member
Glista ludzka w kale - Ascaris lumbricoides. Taki oto wynik dostałem na badanie parazytologiczne kału. Czekam jeszcze na posiew kału. Panowie, macie jakąś wiedzę, doświadczenie z tym? - Czy to może wpływać na zapalenie prostaty? Lub pozostałe infekcje układu moczowo-płciowego?
Odnośnie prostaty to nie wiem, ale odnośnie astmy to była taka jedna pani doktor (już świętej pamięci), która nie zaczynała leczenia astmy bez obowiązkowego odrobaczania człowieka. Coś w tym musiało być, bo miałem wysokie miano przeciwciał przeciwko glisty ludzkiej (jak po niedawno przebytym zakażeniu nią) i miałem niesamowicie intensywne ataki astmy. Ta ś. p. pani doktor bardzo mi pomogła i odrobaczanie być może miało sens, bo wyprowadziła mnie na prostą. Dzięki jej leczeniu miałem prawie 10 lat spokoju od astmy, praktycznie bez jej objawów, bez stosowania sterydów, no ale to była astma typowo dziecięca, która ma sporo łagodniejszy przebieg od tej postaci "dorosłej".
 

Jerzy W

Well-known member
Oby tylko Jerzy zapisano Ci solidną kurację. I uważaj na fluorochinolowce. Po całej antybiotykoterapii po miesiącu zbadaj jeszcze raz nasienie i cewkę i to kilka razy. Po wybiciu jednej bakterii może z przetrwalników powstać jak Feniks druga. Oby nie 👍
Cipro mi nie szkodzi. Kiedyś je żarłem. Tylko ścięgna sztywnieją, ale nic wielkiego.
Teraz przywalę konkretną dawkę np. 2x 750 mg dziennie przez miesiąc. Do tego drugi antybiotyk z innej grupy. Drugi miesiąc 2 x 500 mg.
Do tego wsparcie odporności jak pisałem wcześniej + inne nowe rzeczy jakie mi przyszły. Zioła.

Generalnie mam teraz świetne rezultaty w zmniejszeniu stanu zapalnego i zmniejszeniu objawów po ostatnim zaostrzeniu 20 dni temu. Powróciły mocne wzwody poranne.

Bardzo wysoko oceniam:
Do tego zażywam inne zioła i preparaty, o których pisałem wcześniej.
 

Maskonur

Active member
Odnośnie nasienia, ja jak mam dłuższą przerwę od wytrysku to też mam takie lekko żółtawe, jak mam wytrysk prawie co dziennie to mam białe.
 

Podobne tematy

Do góry