• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

toastt

Well-known member
Cirponex (cyprofloksacyna) nieco słabiej penetruje gruczoł niż lewofloksacyna (levoxa). Jak już raz miałeś problemy ze ścięgnami po tym, to drugi raz bym już tego nie brał, bo się kaleką zrobisz. Mnie tak po levoxie poskładalo, że rok się leczę na ścięgna i jeszcze się nie wyleczyłem (choć jest lepiej niż było). Wniosek: słabiej penetruje od levoxy, ścięgna niszczy tak samo lub trochę mniej jak levoxa (obydwa antybiotyki to fluorochinolony).
 

bartix

Active member
Słyszałem że słabiej. Ale jednak jest to nieco inny antybiotyk niz levoxa? Nie znam sie dlatego pytam. Wszyscy chwala Levoxe ale ja znowu nie czułem po niej rewolucji, A np piszecie ze Augumentin słabo penetruje a ja jak brałem go pierwszy raz to czułem ogromna poprawe i ulge. Prawie nie piekło nic. Niestety to była za mała dawka i krótko. Leczenie u dermatologa wtedy jeszcze było. Ktoby to wtedy wiedział. Jakbym moze wtedy pociagnal dłuzej to bym byl zdrowy, Potem już jak powtarzałem leczenie Augumentinem wieksza dawka i dluzej to nie bylo takiego efektu.
A w ostatnim wymazie co robilem w wakacje w Warszawie to e coli wyszła oporna na Augumentin...
 

toastt

Well-known member
To ta sama grupa antybiotyków i to samo robi złego ze ścięgnami. Jednym nic po tym nie jest, a drudzy tak jak ja - cierpią potem i z prostatą i ścięgnami. Trzeba sobie rozważyć za i przeciw i przygotować się na ewentualne konsekwencje. Łyknąć tabletkę to jest parę sekund, a potem parę miesięcy trzeba cierpieć, jeśli nie lat.
 

Grom

Well-known member
@toastma rację. Jeśli był kłopot ze ścięgnami to cipro bym sobie odpuścił. Jeśli ktoś chce zestaw ziół na przewlekłe zapalenie to proszę:
Nagietek lekarski (Calendula officinalis L.)
Rumianek pospolity (Matricaria chamomilla L.)
Koper włoski (Foeniculum vulgare Mill.)
Imbir (Zingiber Boehm.)
Korzeń Mahonii pospolitej (Mahonia aquifolium (Pursh) Nutt.)
Dziurawiec (Hypericum L.)
Tymianek (Thymus vulgaris L.)
Korzeń pokrzywy
Krwawnik pospolity (Achillea millefolium L.)
Wszystko po 50 gram i mieszamy. Oczywiście na efekty trzeba czekać.
Co do D-mannozy to najlepiej czysty powder.
 

wpiot

Active member
@Grom
A Wierzbownica drobnokwiatowa się nada?
Ja nie miałem czasu na zioła i brałem furoxin + prostaceum w tabletkach, ale chyba jednak spróbuje.

Co do levoxy to u mnie pod koniec 30 dniowego cyklu miałem spięcia ścięgien, dostałem afty i grzybicę.
2 tygodnie po odstawieniu czuje tylko czasami pieczenie w achillesach, szczególnie prawy gdzie była kontuzja.
U mnie było większe ryzyko bo brałem sterydy na inne zdrowotne problemy.
Pytałem ortopedy, nie miał przypadku kontuzji po levoxie, ale zalecił suplementy w trakcie brania.

Był przypadek na forum całkowitego zerwania achillesa, mi lekarz odradził wszystkie siłowe aktywności, odstawić siłownie.
Do pół roku po kuracji trzeba się pilnować.
 

Grom

Well-known member
Wierzbownica jak najbardziej też. Opisałem mieszankę ziół przeciwbakteryjną, głównie na E.Coli, która to bakteria najczęściej doskwiera mężczyznom z zapaleniem.
Żaden lekarz nie ma przypadku kontuzji po levofloxacynie bo mało który pacjent kojarzy zerwanie achillesa z 5 dniową kuracją sprzed dwóch miesięcy. Ja też już zapomniałam, że brałem Xyvelam przez miesiąc i chętnie bym coś dźwignął 🙂
Sterydy, brak suplementacji, ciężka praca fizyczna lub siłownia to przeciwwskazania do stosowania antybioli fluorochinolowych.
 

toastt

Well-known member
Mogę potwierdzić, że sterydy z fluorochinolonami są złą kombinacją. Przed kuracją levoxą brałem (około 2 miesiące przed) sterydy doustne na astmę i profesor, który mnie na nią leczy kazał ograniczyć wszelki wysiłek fizyczny, ale mówił, że sterydy można stosować z levoxą, bo w ten sposób leczy min zapalenie płuc i rzadko kiedy są jakieś powikłania. Pewnie nie łączy faktu z tym, że jak ktoś ma zapalenie płuc to zwykle leży na łóżku jak kłoda. Wziąłem więc JEDNĄ tabletkę 500 mg na noc z diklofenakiem 100 mg w czopku i rano się obudziłem z zapaleniem ścięgien Achillesa, krętarzy, ścięgien w rękach. W ulotce podają, że ostrożnie ze sterydami i przy jednoczesnym stosowaniu nlpz mogą wystąpić drgawki. Wcześniej stosowałem ciprofkoxacynę, levofkoxacynę, norfloxacynę i nic mi nie dolegało. W tym czasie normalnie pracowałem fizycznie i czasami tylko pobolewały mnie ścięgna, nikt mnie nie poinformował o możliwych skutkach ubocznych. Zastanawiam się czy przypadkiem nie od cipro nabawiłem się łokcia tenisisty i golfisty w obydwu rękach, na co ostatnio miałem operację na ręce lewej, ale niekoniecznie musi to być to. Strasznie "orałem" rękoma na produkcji, żeby zarobić na swoje utrzymanie i studia, niekiedy po 4000 kształtek dziennie. Takie powtarzalne ruchy sprzyjają kontuzjom.
 

toastt

Well-known member
Jeszcze chciałbym też napisać, że teza lekarza i nicku "pelesos" o wnikaniu bakterii przez różne rany, schorzenia ropne może być prawdziwa. Leczyłem się na IBS i teraz od kilku lat mam spokój, ale stosuję ścisłą dietę bez produktów, które mi w badaniu na nietolerancje pokarmowe wyszły (w alabie foodprofil najobszerniejszy za ~1700 zł). Problem z prostatą zaczął się wtedy, kiedy miałem najgorszy okres IBS i może z nieszczelnego jelita bakterie zakaziły mi prostatę. Był spokój przez rok, naprawdę prawie mi nic nie dolegało i zaczęło się od nowa wraz z covidem i zapaleniem migdałków. Migdałki mam od trzech lat zapalne, ale teraz to jest istny hardkor i czekam właśnie na usunięcie ich w lutym. To, co z nich wyhodowano pokrywa się z bakteriami z prostaty (ten sam szczep e. Coli i ten sam e. Faecalis oraz gronkowce, których nie ma w prostacie). Tak więc patrzcie proszę uważnie na zęby, podniebienie, migdałki, bo być może tu leży podstawa naszej choroby. Zastanawiam się też nad obrzezaniem, dr Łogin mi polecał z racji mojej budowy anatomicznej i dolegliwości. Trochę się obawiam, bo mimo że uważam go za rzetelnego lekarza, to każdy może mieć gorszy dzień i nie chciałbym później skończyć jak niektórzy panowie na forum. Na drogich lekarzy z Małopolski mnie nie stać, bo i tak u mnie z pieniędzmi jest krucho.
 

toastt

Well-known member
Probiotykami, ziołami, a jak to nie pomagało to dali mi do tego paroksetynę na dwa lata i po 3 miesiącach mi praktycznie całkowicie przeszło, ale kazali kontynuować z racji depresji i nerwicy. Wtedy jeszcze nie myślałem nad nietolerancjami pokarmowymi, dopiero to badanie zrobiłem w 2017 jak sobie zarobiłem na nie.
 

jarcy

Well-known member
Daliście mi strasznie do myślenia, jak robiłem mri głowy to wyszedł mi przy okazji polip w zatoce szczękowej byłem u 2 laryngologów i powiedzieli że to nic takiego i wysłali do dentysty, dentysta zaś powiedział że z tym nic sie nie robi no chyba że leczenie 2 zebów ponownie kanałowo pod mikroskopem... i teraz nie wiem już czy to się powinno leczyć czy nie i czy może generować jakieś bakterie które docieraja do prostaty czy nie. W tym dziwnym kraju nie ma lekarzy na poziomie jedni odsyłają do 2gich i tak w kółko
 

toastt

Well-known member
Apropos dentysty to miałem dodatkowy ząb na podniebieniu i usuwali mi go pod narkozą. Po wszystkim, jak już otrzeźwiałem w domu to zobaczyłem, że kiedy dmucham w zatkany nos, to mi bąbelki powietrza z krwią idą ustami... Zgłosiłem się na drugi dzień do operatora i mi powiedział, że to wszystko ok i mam dietę płynną trzymać przez tydzień. Za miesiąc dostałem tak kurewskiego zapalenia zatok, że trzy miesiące byłem na antybiotyku. To tak apropos rzetelnych lekarzy.
 

Maskonur

Active member
Ja dzisiaj po raz pierwszy od maja doprowadziłem do wytrysku, nasienie wypłynęło z cewki i czułem przy tym klucie w cewce, wydaje mi się też, że wytrysk nastąpił zbyt szybko bo poniżej jednej minuty, pozatym nie czułem bólu w okolicy prostaty. Dzisiaj byłem oddać mocz chyba 6 albo 7 razy do tej pory ale wypiłem już ponad 2 litry wody. Nie wiem co robić dalej, obecnie zazywam cynk i selen i olej z pestek dyni według zaleceń urologa no i chodzę na fizjoterapię. Cały czas myślę o usunięciu tego zwężenie napletka, cystoskopie na razie sobie odpuszczam.
 

Grom

Well-known member
Ja od początku pisałem, że od zęba leczonego kanałowo lub zatok jak najbardziej może dostać prostata. Dlatego najpierw poszedłem na trójwymiarowe prześwietlenie szczęki. Trzeba też zrobić gastroskopię i kolonoskopię aby wykluczyć nieszczelność jelita.
 

jarcy

Well-known member
Tylko że ja ten ząb / zęby leczyłem 15 lat temu wiec nie wiem jaki to moze miec wpływ chyba ze jest to bomba z opóźnionym zapłonem 🤣. Gdybym nie zrobił rezonansu łba to nawet bym nie wiedział o tym polipie. Ale fakt że od jakiegos czasu pobolewa ta strona gdzie i ten polip jest
 

toastt

Well-known member
Ja dzisiaj po raz pierwszy od maja doprowadziłem do wytrysku, nasienie wypłynęło z cewki i czułem przy tym klucie w cewce, wydaje mi się też, że wytrysk nastąpił zbyt szybko bo poniżej jednej minuty, pozatym nie czułem bólu w okolicy prostaty. Dzisiaj byłem oddać mocz chyba 6 albo 7 razy do tej pory ale wypiłem już ponad 2 litry wody. Nie wiem co robić dalej, obecnie zazywam cynk i selen i olej z pestek dyni według zaleceń urologa no i chodzę na fizjoterapię. Cały czas myślę o usunięciu tego zwężenie napletka, cystoskopie na razie sobie odpuszczam.
Twardy z Ciebie zawodnik, jeżeli od maja nie tryskałeś - szacunek, ale wydaje mi się że takim przetrzymywaniem można sobie bardziej zaszkodzić, niż pomóc.
 

Beeqs

Active member
Witam, dawno mnie tu nie było, także witam wszystkich po dłuższej przerwie. Jeżeli chodzi o mój stan zdrowia samopoczucie jest ok 👌po długiej walce na wiele sposobów czuje się zdrowo brak parcia na mocz chodzenia do toalety pieczenia kłucia po ejakukacji. W ostatnim czasie zrobiłem sobie mały komplet badań krwi morfologia, hormony, enzymy, markery.
Ciężko zinterpretować mi mój wynik

PSA całkowity po prawidłowym przygotowaniu
Wynik badania 1,685 ng/ml
Osoba niepaląca 31lat czy jest czym się niepokoić? Przy zapaleniu nie robiłem takowego badania, także nie mam punktu odniesienia.
 

Maskonur

Active member
Z tego co sie orientuje dlugie powstrzymywanie sie od wytrysku nie tylko powoduje bol jader ze wzgledu na ich przekrwienie ale rowniez moze doprowadzic do zapalania
U mnie tylko wytrysk powodował zaostrzenie objawów, dzisiaj czułem dyskomfort i ból w cewce tylko w trakcie wytrysku i chwile po. Przed najgorszym zaostrzeniem zapalenia miałem wytrysk co dzień nawet po kilka razy. Tak długo wytrzymałem bez wytrysku bo pojawiły się problemy z erekcją i spadek libido.
 

Podobne tematy

Do góry