Może niebakteryjne zapalenie prostaty.
You are using an out of date browser. It may not display this or other websites correctly.
You should upgrade or use an alternative browser.
You should upgrade or use an alternative browser.
Zapalenie prostaty
- Thread starter sajmon
- Rozpoczęty
W 2013 miałem różyczkę i potem zaczęły się problemy z jądrami, właściwie to lewe mnie bolało, lekarz rodzinny po badaniu stwierdził że są w porządku, ale zrobiłem usg i wyszło że mam wodniaka lewego jądra, radiolog który robił usg powiedział że się wchłonie i faktycznie po dłuższym czasie się wchłonął ale dalej mnie to jądro pobolewa, czy uważacie że to już wtedy mogło się zacząć zapalenie prostaty i czy w ogóle od różyczki można dostać zapalenia jąder albo prostaty?
Jasne że jest antybiogram i tam jest generalnie standard jesli chodzi o antybiotyki i wzasadzie na wszystkie są wrażliwe, niestety nie ma nitoxolinu bo blać jedna nie przekazala mojej prośby aby dac z nim krążekNo dobra ale jak się wyhodowywalo coś tam to dostawałeś antybiogram ? Czy nie było bo za mała ilość kolonii ? Jeśli dostałeś to przepwtrz na co tam kliebsiella a na co tam to drugie co ci powychodzilo i zobacz co można połączyć i przyjebbdwa abx.
Atypowe robiłeś ? Rzeżączka chlamydia, rzęsistek, ureaplasma, mykoplazma etc ?A jeżeli mi nie wychodzą żadne bakterie to co robić, w sobotę robię trzeci raz próbę stameya, jak nic nie wyjdzie to co może być powodem dolegliwości, pieczenie w cewce, parcia na pęcherz słabe wzwody? Gruczoł niepowiekszony ze zwapnieniami, pieczenie po wytrysku i oddaniu moczu, dodatkowo po wytrysku obrzęk ujścia cewki moczowej.
N-acetylocysteina.Ktoś mnie doszkoli bo nie wiem co to NAC?
Przewlekłe zapalenie prostatyA jeżeli mi nie wychodzą żadne bakterie to co robić, w sobotę robię trzeci raz próbę stameya, jak nic nie wyjdzie to co może być powodem dolegliwości, pieczenie w cewce, parcia na pęcherz słabe wzwody? Gruczoł niepowiekszony ze zwapnieniami, pieczenie po wytrysku i oddaniu moczu, dodatkowo po wytrysku obrzęk ujścia cewki moczowej.
Czy są przypadki, że "samo przeszło"? Ja od maja unikam wytrysku, jest poprawa czasem zakłuje w kroczu (bardziej w okolicy odbytu), wzwody lekko się poprawiły choć są nieprzyjemne, sikam co 3,5 godziny ale z tym jest różnie, czasem muszę wstać w nocy choć przed snem sikałem. W ostatnim badaniu urolog stwierdził że nie widzi cech zapalenia, później w rezonansie wyszło że prostata prawidłowa, na usg widoczne zwapnienia. Zastanawiam się czy to napewno prostata.
Ta choroba to jak pewnie wiesz jedna wielka zagadka i czy przejdzie z czasem samo ? Nikt tego nie wie, mi z biegiem czasu nie przechodzi to że " lekarz" nie widzi to huj tak naprawde dowodzi oni dobrze widzą pieniądze, idz do slawetnego gołbka on zobaczy na pewno. Objawy które wskazujesz to typowe objawy zwiazne z prostatą
Dlatego przez rok wystrzegalem sie antybiotyku a w dodatku chinoli ale niestety nie wiele mi to dało prócz kupy pieniędzy które wydałem na wszystkie alternatywne metody. Ale nawet teraz nie zaczne od levoxy czy moloxinu żeby jeszcze nie pogorszyć i tak juz hujowego stanu
Panowie sprawdźcie też przewód pokarmowy. Ja po przejściu na dietę mało obciążającą żołądek i jelita poczułem dość szybko poprawę jeszcze przed antybiotykiem. Gdy cierpią jelita od razu przerzuca się to na prostatę. Szczególnie przy jelicie drażliwym słabo to wygląda.
Jak sięgnąłem pamięcią wstecz to objawy od prostaty typu ból (promieniujący do jądra i nogi) i piłka w odbycie miałem po chlaniu, żarciu ostrego i ciężkiego a także po sraczce. Później się uspokajało. Dlatego najpierw trafiałem do proktologów w obawie czy nie mam raka odbytu.
Ale to było kilka ładnych lat temu.
Niedawno gdy byłem znów u proktologa (super lekarz) to on wręcz stwierdził, że to jelita potrafią rozognić prostatę i układ moczowy.
Jak sięgnąłem pamięcią wstecz to objawy od prostaty typu ból (promieniujący do jądra i nogi) i piłka w odbycie miałem po chlaniu, żarciu ostrego i ciężkiego a także po sraczce. Później się uspokajało. Dlatego najpierw trafiałem do proktologów w obawie czy nie mam raka odbytu.
Ale to było kilka ładnych lat temu.
Niedawno gdy byłem znów u proktologa (super lekarz) to on wręcz stwierdził, że to jelita potrafią rozognić prostatę i układ moczowy.
Też tak miałem ale kolonoskopia wyszła bez zarzutów a gastroskopia wykazała niewielki przewlekły stan zapalny i przepuklinę rozwoju przelykowego, lekarz powiedział że nie ma się czym martwić i tego się nie leczy, proktolog też nie stwierdził nic złego.
Ale ja już nie ufam lekarzom, rezonans wykazał że mam zdrową prostatę, urolog po badaniu nie widzi cech zapalenia, a same zwapnienia nie powinny dawać dolegliwości. A dlaczego mnie boli i jak to wyleczyć to nie są w stanie odpowiedzieć.
Ale ja już nie ufam lekarzom, rezonans wykazał że mam zdrową prostatę, urolog po badaniu nie widzi cech zapalenia, a same zwapnienia nie powinny dawać dolegliwości. A dlaczego mnie boli i jak to wyleczyć to nie są w stanie odpowiedzieć.
Od czerwca 2020, chociaż teraz jak się zastanawiam to w 2013 roku miałem różyczkę i później zaczelo mnie boleć lewe jądro, zrobil się wodniak który się wchlonal ale jadro do tej pory mnie pobolewa. No i i czerwcu 2020 3 tygodnie po zabiegu plastyki napletka dostałem gorączki obrzęku cewki moczowej częstomoczu I zaczęła się maja, wcześniej dało się normalnie żyć.
Jak sądzicie czy to mogło się zacząć już od różyczki i trwa prawie 8 lat?
Jak sądzicie czy to mogło się zacząć już od różyczki i trwa prawie 8 lat?
Podobne tematy
Podobne tematy
-
-
Dzwigacz odbytu, zaburzone mięsnie dna miednicy, zapalenie prostaty
- Started by marpal
- Odp: 7
-
-
-
Udostępnij: