• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

Grom

Well-known member
Traumę mam do dziś wspominając tego czarnego, grubego i długiego węża zatapiającego się w mój odbyt i jelita ale diagnoza to podstawa 😉
 

jarcy

Well-known member
Kurna mać aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl, ale rozumiem że jakieś znieczulenie dostawałeś? Wiem że jakies środki na przeczyszczanie się dostaje dzien przed badaniem
 

Grom

Well-known member
Nie ma znieczulenia poza maścią ale jest ok. Ze znieczuleniem 1/1000 zabiegów kończy się przebiciem jelita. Jak robisz na żywca to kilka razy musisz się przekręcać na bok aby wąż łatwiej pokonywał zakręty. Każdy nieprawidłowy manewr od razu sygnalizujesz syknięciem i lekarz wie, że trochę przesadził. W znieczuleniu bym się nie zdecydował. Zresztą gastroskopia jest bardziej nieprzyjemna. Ale wszystko do przeżycia. Najgorsza/najlepsza jest dieta i środki przeczyszczające. Można się wtedy odchudzić 😉
 

mike 31

Member
Mike jak robisz wywar z kurzych łapek?
I jaką masz bakterie?
Nic prostszego. Kg drapek płuczesz dokładnie, mozesz obciac pazurki, potem wrzucasz do gara i gotujesz kilka godzin na wolnym ogniu. Mozesz dodac marchewke i przyprawić . Powiem Ci ze jak po lewoxie czułem stawy to po tym wywarze mi przeszło.
A jeśli chodzi o Bakterie to wykryto u mnie ureaplasme.
 

bartix

Active member
Nic prostszego. Kg drapek płuczesz dokładnie, mozesz obciac pazurki, potem wrzucasz do gara i gotujesz kilka godzin na wolnym ogniu. Mozesz dodac marchewke i przyprawić . Powiem Ci ze jak po lewoxie czułem stawy to po tym wywarze mi przeszło.
A jeśli chodzi o Bakterie to wykryto u mnie ureaplasme.
To piłeś codziennie po antybiotyku ?
 

krakow86

New member
Mam 35 lat, więc teoretycznie zwapnienia zostały pierwszy raz wykryte na usg w wieku 31 lat. W ostatnim usg jest dokładnie taki komentarz: Prostata niejednorodna że zwapnieniami.
Krew w moczu to tylko właśnie ostatnia rzecz która mnie zmartwiła najbardziej. Wcześniej cały dzień po oddaniu moczu milame uczucie niecałkowitego wypróżnienia pęcherza.
W każdym razie, dzisiaj mocz wydaje się rano bez krwi, ale żeby szybko cokolwiek zrobić pobrałem mocz do pojemnika i właśnie oddaje na badania ogólne.
Miesiąc temu gdy miałem objawy ala kolka nerkowa robiłem badania moczu ogólne które zlecił internista i wszystko wyszło ok.
No i w wyniku oczywiście wyszła krew w moczu.
Kolor czerwony moczu widziałem tylko jeden raz, teraz ma piękny słomkowy kolor, ale to nie znaczy że drobne ilości krwi cały czas tam nie ma...
Ponieważ miałem miesiąc temu bardzo lekki atak kolki nerkowej to krwiomocz i wszelkie podrażnienia układu moczowego (uczucie niewpełni pustego pęcherza po mikcji) może wynikać z kamieni lub piasku, tylko nic nie wyszło na usg...

Czy jest tu ktoś z Krakowa kto poleci urologa innego niż Gołąbek? Po prostu dobrego urologa niekoniecznie leczącego głównie zapalenie prostaty.
 

abst3

Well-known member
Są ale co natura to natura. Jak dobrze zrobione to ci zasmakuje na pewno skropisz cytryną i się możesz zajadać. Podejdź do dobrego mięsnego i często są już tam gotowe galaretki drobiowe, zobacz czy ci smakuje a jak zasmakuje to służę przepisem bo tamte są na żelatynie a domowa powinna stezec bez żelatyny.
 

kaolik98

Well-known member
Słuchajcie, czy ból/pieczenie po dotyku tego miejsca może mieć związek z prostatą (zapaleniem bakteryjnym) czy raczej z dysfunkcją miednicy?
Chodzi mi o tą kość co jest wyczuwalna pod jądrami. Zaznaczyłem na obrazku:
 

abst3

Well-known member
Mówisz o kości ogonowej, miałem jej ból dłuższy czas, ale fizjo załatwił sprawę okazało się że to sklejona powięź.
 

kaolik98

Well-known member
Przepraszam myślałem że strzałka pokazuje na kość ogonowa.
Pieczenie przy mocniejszym dotyku tego, to chyba kość łonowa, ale nie byłem nigdy dobry z anatomii i nie wiem jak określić tę kość. Pod jądrami zaraz ona wyczuwalna, jak siądę mocniej tyłkiem to też czuć lekkie pieczenie.
 

Grom

Well-known member
Ja miałem ból od guza kulszowego po tą kość co zaznaczyłeś. Problemem był spięty przyczep mięśni i punkty spustowe. Po zabiegach z fizjoterapeutką per rectum udało się problem rozwiązać. Niemniej pierwotną przyczyną była prostata emitująca nerwoból w tym kierunku. Teraz, po wyeliminowaniu większości bakterii z prostaty, nic już tam nie boli ale tkliwość tej kości jest jeszcze odczuwalna. Innymi słowy byłbym załamany gdyby mi ktoś teraz sprzedał tęgiego kopa w dupsko. Na pewno spowodowałoby to zwarcie całego układu. Dobre na dopełnienie rehabilitacyjne tego tematu są spacery i siedzenie na miękkim.
Aktualnie chyba już trzeci dzień brak u mnie wszelkich objawów (po ostatnich czterech miesiącach a właściwie to 8 latach cierpień) od prostaty i wydaje mi, że to efekt synergicznego działania elementów, które na forum opisuję.
 

Grom

Well-known member
W skrócie:
1. Zioła, dieta, suplementy.
2. Szczepionka PSEUDOVAC.
3. Fizjoterapia dna miednicy.
4. Niewyziębianie krocza i nóg (majty + majty termoaktywne + kalesony, spanie w skarpetkach)
5. Sen, ograniczenie bodźców stresogennych (zero telewizji, wiadomości, sportu w TV)
6. Brak długich imprez, alkoholu oraz częstego seksu (raz w tygodniu)
Każdy z elementów niesłychanie ważny.
Gdy zrobi się cieplej dodam do tego długie spacery i relaksację w lesie.
Terapia celowana będzie dopełnieniem wszystkiego.
 

abst3

Well-known member
Pseudovac rozumiem przyjąłes już, czy odczułeś poprawę po szczepionce ? Powiem Ci, że zastanawiałbym się jeśli bym się dobrze już czuł i efekt był trwały czy brać wówczas abx, żeby nie przedobrzyc.
 

Podobne tematy

Do góry