• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

sajmon

New member
wariaty:) ja tez bylem i leczylem sie przez ponad pol roku u pani urolog. specjalista starej daty (babcia po 60) bala mi sie przepisac 3-cia serie antybioli. wg mnie wiek lekarza tu nie ma zadnego znaczenia. czesto sie zdarza ze wlasnie ci starzy doswiadczeni traktuja kazdy przypadek rutynowo. mlody lekarz u ktorego dzis bylem potraktowal na powaznie moj przypadek bo juz po pierwszej wizycie dostalem skierowanie na rehabilitacje.(wg mnie to swiadczy tylko o profesjonalizmie tego lekarza). poprzedni lekarz (swoja droga znany u mnie w miescie) przez ponad rok czasu przepisywal tylko leki i dopiero jak go przycisnalem wybaknal cos o tej termoterapii co w koncu okazalo sie lipa (dlaczego - pisalem kilka postow wczesniej). wiec wiek tu nie gra roli. jak juz pisalem trzeba miec farta zeby odrazu trafic na profesjonaliste. nie mam nic do stracenia - sprawdze co mi da ta rehabilitacja. jak mi sie tego nie uda wyleczyc tego przez kolejny rok to usune ta prostate w pizdziec:) (gdzies czytalem o kolesiu ktory usunal sobie gruczol).

pozdro
 

Kertoip

New member
A to sie wiąże chyba ze strata erekcji :/

A wracając do miłych pań urolog.... :D

Sądze ze najlepsze do wyleczenia tego świństwa byłyby świeżo upieczone praktykantki, stosujace różne :D metody niekonwencjonalne :p :D
 

Paweł_

New member
Witam! Po akupunkturze czuje sie całkiem niezle. od urologa dostałem na 10 dni Tarivid (ofloksacyna) i na 2 tyg cipronex. Antybiotyki dostałem w ciemno bo wszystkie posiewy wyszły jałowo. Ta akupuntura działa jakos na pewno bo chodze osłabiony i na poczatku dostałem goraczki co jest oznaka ze walcze:))
Pzdr
 

gall

New member
Witam,
Mam 16 lat i boli mnie w kroczu i jądra i piecze cewka podczas sikania i spustu. Czy to prostata? Na czym polega wizyta u urologa? Wstydze się kurcze, bo zadzwoniłem do jakiegoś doktorka i kazał się przygotować, tzn. żeby nie walić 5 dni i bez sexu i przeczytałem, że badania są bardzo bolesne. Masaż prostaty i pobieranie wydzieliny na czym polega? Czy nie stanie mi mały? Czy to boli? Czy będe musiał sie zonanizować? Kurde opiszcie, bo wstydze się i boje tej wizyty. Jestem jeszcze prawiczkiem i nie wiem, czy mówić o tym ojcu? Co robić? Pomóżcie i poradźcie, jak przełamać strach i wstyd? A może wziąć samemu jakiś antybityk? Może to inna choroba i samo przejdzie? Czy mogę liczyć na szczegółowy opis wizyt i badania i co mnie czeka, o ile nie ucieknę sprzed gabinetu?
Pozdrawiam.
 

Kertoip

New member
po 1 nie masz sie czego wstydzic bo to choroba jak kazda inna
po 2 masz od razu isc do urologa, bo jak to olejesz to potem mozesz sie z tym pierdolic latami jak niektórzy z nas
po 3 to napewno zapalenie prostaty, ale to nic, gorzej jak olejesz i wda ci sie zapalenie jądra, wtedy to nawet wstyd cie nie zatrzyma w domu i polecisz biegiem do najblizszego urologa, bo to ból nie do opisania :p
po 4 na pewno masaz prostaty i pobranie materialu do badania nie jest tak bolesne jak skutki olania sprawy.
po 5 masz szanse ze to 1 epizod i ze wyleziesz z tego po 1 seri antybioli, grunt to pozytywne myslenie.
 

sajmon

New member
do gall

nie zwlekaj z tym ani chwili dluzej tylko zamiataj do urologa. mozesz isc prywatnie albo panstwowo (konieczne jest skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu - idziesz i mowisz ze cie boli i takie tam i bez problemu dostajesz papierek). prywatnie to koszt ok 50 - 100 pln. co do badania prostaty wykonuje sie je per rectum. lekarz urolog wprowadza palec do twojego odbytu i dotykowo bada gruczol krokowy (prostate). masaz jest bardzo podobny do samego badania per rectum tylko trwa troche dluzej (kilka minut; samo badanie to tylko kilka sekund). podczas masazu nastepuje wyciek wydzieliny stercza ktora urolog zbiera na szkielko mikroskopowe celem pozniejszego badania. nie jest to przyjemne a w przypadku stanu zapalnego jest to dosc bolesne ale da sie przezyc. mozesz miec tez zalecenie na badanie krwi na obecnosc chlamydie oraz usg drog moczowych oraz samej prostaty. to tykle jesli chodzi o badania w gabinecie. badanie spermy (posiew) polega na oddaniu nasienia do sterylnego pojemnika. przed tym badaniem zalecana jest kilkudniowa wstrzemiezliwosc seksualna. przed samym oddaniem nasienia nalezy dokladnie umyc penisa i reke gdyz trzeba to zrobic jedynie droga masturbacji (nie mozna "uzywac" do tego celu partnerki). jeszcze jedna sprawa - sperme nalezy oddac i tego samego dnia zaniesc ja do specjalnego punktu w ktorym wykonaja posiew (sanepid itp). jesli wynik bedzie pozytywny (zostana wykryte jakies bakterie) dostaniesz antybiotyk ktory wg antybiogramu bedzie zwalczal dana bakterie. to tyle. nie zwlekaj bo tak jak pisal kertoip bedziesz sie pozniej z tym pierdolil latami tak jak my. im szybciej zaczniesz leczenie tym lepiej. ja tez zwlekalem z pojsciem do specjalisty. na poczatku zlewalem niebolesne objawy dopiero jak zaczelo oporowo napierd... poszedlem do urologa. na zapalenie prostaty lecze sie juz prawie 2 lata. jeszcze taka rada - idz do prawdziwego specjalisty, jeli wyczujesz ze lekarz to patafian poprostu idz do innego oszczedzisz sobie nerwow i cierpienia. nie wstydz sie niczego - dla urologow to normalka bo takich jak my sa tysiace. jak juz bedziesz u lekarza to wypytaj go wszystko o leki, terapie alternatywne, diete, cwiczenia, poprostu o wszystko bo same antybiotyki nie wystarcza (wiem to z doswiadczenia). jak chcesz to poczytaj sobie o zapaleniu prostaty w sieci (chociaz mozesz sie niezle zdolowac tymi info). jesli sie boisz lekarza pogadaj o tym z ojcem - on napewno cie zrozumie i pomoze. zycze max wiary, sily do walki i zdrowia.

pozdro
 

sajmon

New member
do kertoip

moim zdaniem kazdy post wnosi cos do tematu. niektore z nich faktycznie dla "weteranow" nie wnosza nic nowego ale sa waznymi info dla nowicjuszy. a co do tych smiesznych to zajebiscie czasem przeczytac cos innego a nie tylko per prectum, prostata, antybiotyk, urolog itp.:) dobra sparawa wrzucic cos smiesznego pomiedzy "zamulacze".

pozdro
 

Kertoip

New member
Do gall

I co do samego badania per rectum, bo wiekszosc facetów ma zawsze przed tym opory... Najtrudniejszy jest 1 raz, potem to staje sie normalka i niekogo to juz nie rusza... Moze to głupio brzmi jak facet pisze ze nie rusza go palec drugiego goscia w jego wlasnej dupie, ale tak jest :p Sam mialem zajebiste opory :p
 

sajmon

New member
co do tego per rectum to fakt. chociaz u mnie bylo to tak ze jak bylem pierwszy raz u urologa to nie wiedzialem ze cos takiego istnieje. a tu koles mowi prosze sie polozyc i zdjac spodnie.pomyslalem ze tylko mnie obejrzy. szczena mi opadla jak zalozyl gumowa rekawice - wtedy zrozumialem ze cos sie kroi niefajnego:) gorsze sa masaze prostaty - ale to tez da sie przezyc. masaze mialem robione przez pania doktor:) ale i tak nie bylo przyjemnie. gdzies na forum czytalem post kolesia ktory napisal ze podczas takiego masazu dostal wzwodu:). do gall i wszystkich "nowicjuszy" - per rectum to jest standardowe badanie u urologa. nie ma sie czego bac ani wstydzic. trzeba to poprostu przejsc i tyle. napewno sa o wiele gorsze badania od per rectum prostaty.

pozdro
 

sajmon

New member
do kertoip

no ja teraz tez nie biore zadnych antybioli. naraznie mam dicloberl 50 - przeciwbolowe i przeciwzapalne czopki doodbytnicze i urosept 2x2 tab. na poczatku pazdziernika mam wyznaczone 10 zabiegow naswietlania laserem. po tych laserach mam miec nastepne i pewnie jeszcze jakies masaze. naraznie nie mam pojecia ale na bank na tych 10 laserach sie nie skonczy. tak jak pisalem daje sobie jeszcze rok przez ktory sprobuje wszystkiego co tylko mozliwe - jak sie nie wylecze w ciagu tego czasu to wytne w cholere to badziewie:).
na poczatku przyszlego tyg jak skoncze ten dicloberl pojde do lekarza i pomyslimy co robic przez ten miech do tych laserow. wierze ze wreszcie cos zadziala i ze sie tego pozbede.

pozdro
 

sajmon

New member
do kertoip

jesli jeszcze kiedys bedzies bral antybiole to w trakcie kuracji ogranicz produkty mleczne (jogurty itp stosuj dopiero po antybiolach) oraz zazywaj leki oslonowe np. lakcit itp ktore chronia uklad pokarmowy.

pozdro
 

Kertoip

New member
wiem wiem ale dzieki. Spróbuj se vilcacore... Ale nie ta kuracje tylko kup se zwykła vilacore w płynie (najtaniej wychodzi jezeli biega o wydajnosc)... A jezeli zrobi ci sie po niej lepiej to wtedy łyknij ta ich kuracje. Ja narazie biore sama vilcacore i czuje ze dało mi to niezłego kopa. Jak skoncze butelke zaczne łykac ta kuracje od nich, a moze w koncu pomoze, jak nie, to bede brał sama vilcacore.
 

Kertoip

New member
W sumie to mi zostało tego na jakis tydzien jeszcze :p
I Musze sie chyba w urosept zaopatrzyc, bo to tanie jest, a z tego co piszecie to przynosi jakąś tam ulge. Pozdro.

DO Gall

Nie próbuj sam leczyc tego gówna tym co wyczytasz na forum, nie na początku, bo to i tak na 90% nie pomoze. na początku zawsze antyboityk na ostre zapalenie.
 

sajmon

New member
wlasnie jesli dopiero zaczynacie z tym walczyc nie leczcie sie na wlasna reke na to bedzie czas pozniej:) na poczatek zawsze antybiotyk wg antybiogramu. do antybiotyku preparaty ziolowe np: urosept itp. oraz jakies herbatki na zakazenie drog moczowych. do tego termofor rano i wieczorem, gorace kapiele, rozciaganie i cwiczenia miesni dna miednicy. mozna stosowac tez nospe ale to raczej wiele nie daje. kiedys smarowalem okolice krocza masciami przeciwapalnymi - masc ABC jest np rozgrzewajaca a Naproxen jest przeciwbolowa i przeciwapalna. jak juz pisalem wczesniej wypytajcie lekarza dokladnie o wszystko. jesli jest profesjonalista na bank powie wam co i jak stosowac rownoczesnie z antybiotykami. no i oczywiscie razem z antybiolem oslona na uklad pokarmowy np lakcit. w trakcie zapalenia powinno sie unikac alkoholu i ostrych przypraw. nie powoduja one samego zapalenia ale moga zaostrzyc jego objawy.

pozdro
 

sajmon

New member
unikajcie tez przechlodzenia okolic krocza oraz wszelkich mechanicznych podraznien tego miejsca np dluga jazda na rowerze itp. do tego mozna lykac cynk w tabletach. wazne jest tez regularne "oproznianie" sie z wydzieliny gruczolu krokowego - droga masturbacji albo z partnerka. zreszta to nigdy nikomu nie zaszkodzi:) nie mozna oczywiscie z tym przeginac.

pozdro
 

Adriano84

New member
pytanie żółtodzioba

sluchajcie, czy wy tez macie tak, ze miejsce<nieznam nazwy, trudno określić> pomiędzy moszną a odbytem<poprostu u dołu korpusu> jest wrażliwe na dotyk, wrazliwe w sensie takim, ze uciskanie go jest nieprzyjemne albo nawet bolesne ?? czy to moze byc od prostaty??
 

Podobne tematy

Do góry