• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

tomek745

Member
Bzdura z tym piwem. To podrażnia prostatę, pęcherz. Ponadto może mieć zły wpływ gdy ktoś ma uczulenie na gluten. Podejrzewam, że z mięśniami cos jest na rzeczy ale infekcja jest u każdego, tylko, ze nie zrobił dobrej doiagnostyki
Dla mnie bzdura jest cierpienie mi to pomaga nie kazdemu musi. A sądy ze podraznia itd to twoja prywatna opinia Ja nikogo nie zmuszam do picia a ludzie tu probuja wszystkiego.... a noz widelec komus to pomoze. Jesli podrazni nie bedzie pil ;)
 

tomiszon

Member
a jaki to lekarz i skad?
Urolog Tomasz Łogin w Tarnowie przyjmuje. Znajdź u siebie urologa co robi takie wymazy wtedy zobaczysz jakie masz bakterie. A laboratorium synevo w Bochni. Poza tym po zapisanych antybiotykach czułem się znacznie lepiej więc na pewno jest to infekcja bakteryjna.....niestety po skończeniu lekarstw wszystko wróciło...eh
 

tomiszon

Member
Jakie bakterie ci wyszly? Moj urolog poeiedzial jak nie ma w nasieniu to nie ma co cudowac i truc sie antybiotykami.
Większość urologów nie ma pojęcia jak leczyć zapalenie prostaty. Byłem u wielu a jeden wprost mi powiedział że nie ma specjalizacji w tym kierunku i żeby szukać urologa z doświadczeniem w tych sprawach a był to starszy Urolog z kliniki bardzo znany i szanowany no znał się tylko na tym jak wyciąć prostate ale kase ode mnie wziął. Kilka razy miałem robione posiey nasienia i moczu i wszystkie zawsze jałowe wychodziły. Bakterie siedzą w prostacie i tylko w wydzielinie prostaty można je znaleźć. Nie wiem na czym to polega dokładnie ale tak to niestety wygląda. Nie wystarczy się spuścić do kubeczka sprawa jest bardziej skomplikowana. Niestety taki wymaz z wydzieliny gruczołu prostaty jest naprawdę hardcorowy ale jest to badanie skuteczne.
 

Rea

New member
Większość urologów nie ma pojęcia jak leczyć zapalenie prostaty. Byłem u wielu a jeden wprost mi powiedział że nie ma specjalizacji w tym kierunku i żeby szukać urologa z doświadczeniem w tych sprawach a był to starszy Urolog z kliniki bardzo znany i szanowany no znał się tylko na tym jak wyciąć prostate ale kase ode mnie wziął. Kilka razy miałem robione posiey nasienia i moczu i wszystkie zawsze jałowe wychodziły. Bakterie siedzą w prostacie i tylko w wydzielinie prostaty można je znaleźć. Nie wiem na czym to polega dokładnie ale tak to niestety wygląda. Nie wystarczy się spuścić do kubeczka sprawa jest bardziej skomplikowana. Niestety taki wymaz z wydzieliny gruczołu prostaty jest naprawdę hardcorowy ale jest to badanie skuteczne.
U mnie po takim wymazie wyszło E.coli. Biorę Monurol i zobaczymy czy w końcu coś zadziała, wcześniej brałem bactrim forte. Dodatkowo biore szczepionkę na E.coli, ale chyba nie działa :p
 

tomiszon

Member
U mnie po takim wymazie wyszło E.coli. Biorę Monurol i zobaczymy czy w końcu coś zadziała, wcześniej brałem bactrim forte. Dodatkowo biore szczepionkę na E.coli, ale chyba nie działa :p
Rea mam takie pytanie trochę może głupie łysiejesz może? Masz zakola? Albo twój ojciec lub dziadek jest łysy? Myślę że ma to coś wspólnego z osłabieniem prostaty i jej infekcjami.
 

Rea

New member
Rea mam takie pytanie trochę może głupie łysiejesz może? Masz zakola? Albo twój ojciec lub dziadek jest łysy? Myślę że ma to coś wspólnego z osłabieniem prostaty i jej infekcjami.

Mam 23 lata, nie łysieje, nie mam zakoli, ojciec łysiał, ale nie wyłysiał całkowicie, dziadek nie był łysy :) Nie wiem skąd w ogóle to się wzięło i dlaczego. Podejrzewam, że jest to od wstrzymywania wytrysku bądź coś w tym stylu czyli tzw. celibatu, którego praktykowałem :p Teraz urolog powiedział mi, żebym miał wytrysk raz dziennie lub co 2 dni przynajmniej jak zażywam ten monural - to samo kazał przy bactrim i nie pomogło. Wierze w monural... Chociaż już 2 dawka i tak średnio czuję poprawę. Ogólnie urolog zdiagnozował u mnie przewlekłe zapalenie prostaty. Jedno jest dla mnie niewytłumaczalne - kiedy pojawiło się ostre zapalenie prostaty ? :)
 
Hehe no właśnie.. książkowo.. chyba niewyleczone ostre zapalenie.. może przejść w przewlekłe..

A tu nagle.. pyk.. i przewlekłe zapalenie prostaty..

Ja jak miałem.. 23.. to też.. jeszcze nie miałem zakoli.. ale tak.. po 25roku życia.. zaczęły się robić ..
 

tomek745

Member
To łysienie to pewnie zwiazane jest z testosteronem ktory uszkadza cebulki włosowe a testosteron z przerostem gk.( finasteryd zmniejsza objetosc prostaty) Takze o to wam moze chodzi .
 
Ja dzisiaj panowie.. odebrałem posiew moczu i nasienia... robione w DIAGNOSTYCE Kraków przy ul. Wielickiej...

Jedno i drugie... czysto :/ nie wiem.. czy się cieszyć.. czy smucić :/
 

Rea

New member
Ja dzisiaj panowie.. odebrałem posiew moczu i nasienia... robione w DIAGNOSTYCE Kraków przy ul. Wielickiej...

Jedno i drugie... czysto :/ nie wiem.. czy się cieszyć.. czy smucić :/
Posiem nasienia i moczu u mnie to samo - czysto. Dopiero tak jak u innych wymaz z prostaty dał jednoznaczny wynik już po 3,5 dnia = E.coli.
PS można połączyć posty ? Prosze :)
 

tomiszon

Member
Testosteron mam w normie akurat :D
Chodzi o dihydrotestosteron nie testosteron. Dht wpływa na prostatę oraz mieszki włosowe. Prostata się powiększa i powstaje tzw gruczolak. Ale gdzieś czytałem, że chyba w USA dawali pacjentom chorym na zapalenie prostaty antybiotyki razem z finasterydem lekiem który obniża dht i znacznie lepiej ci pacjenci się czuli po takiej kuracji. Wierzbownica drobnokwiatowa która trochę też pomaga przy zapaleniu również obniża dht. Czyli coś musi w tym być. W przyszłym tygodniu zaczynam kurację dwa antybiotyki oraz finasteryd, zobaczę jak to pójdzie....
 

tomek745

Member
Jeszcze sie taki nie urodził co by bakterie z prostaty wygonił
:( a Nobel czeka . .... Pewno wielu panow ma ecoli w prostacie i o tym nie wiedza tylko jednych boli drugich nie boli .
 

Rea

New member
Jeszcze sie taki nie urodził co by bakterie z prostaty wygonił
:( a Nobel czeka . .... Pewno wielu panow ma ecoli w prostacie i o tym nie wiedza tylko jednych boli drugich nie boli .
Akurat ja zgłosiłem się do Urologa z bolącym nasieniowodem. W nasieniu miałem grudki/żelki?. Po sprawdzeniu okazało się, że jest przewlekłe zapalenie prostaty. Po wymazie z prostaty (ała) wyszło E.coli, ciekawe czy Monurol pomoże. Na necie są badania z jakiegoś instytutu, gdzie podają Fosfocymyne w dawkach 3g (chyba saszetki po 8 g łącznie) i kuracją trwa 6-12 tygodni, zależy od zwapnienia prostaty. Cały artykuł jest z czerwca tego roku. Wyleczalność po tym okresie jest "podobno" bardzo duża a nawroty nieliczne. https://www.idstewardship.com/can-fosfomycin-used-prostatitis/
Jedyne co jeszcze mnie zastanawia to czy się onanizować czy nie, ponieważ po mam jakieś nadwrażliwości pod kroczem i po prostu nie da się zasnąć. A jak się nie onanizuje to wszystko jest ok.
 

tomiszon

Member
Akurat ja zgłosiłem się do Urologa z bolącym nasieniowodem. W nasieniu miałem grudki/żelki?. Po sprawdzeniu okazało się, że jest przewlekłe zapalenie prostaty. Po wymazie z prostaty (ała) wyszło E.coli, ciekawe czy Monurol pomoże. Na necie są badania z jakiegoś instytutu, gdzie podają Fosfocymyne w dawkach 3g (chyba saszetki po 8 g łącznie) i kuracją trwa 6-12 tygodni, zależy od zwapnienia prostaty. Cały artykuł jest z czerwca tego roku. Wyleczalność po tym okresie jest "podobno" bardzo duża a nawroty nieliczne. https://www.idstewardship.com/can-fosfomycin-used-prostatitis/
Jedyne co jeszcze mnie zastanawia to czy się onanizować czy nie, ponieważ po mam jakieś nadwrażliwości pod kroczem i po prostu nie da się zasnąć. A jak się nie onanizuje to wszystko jest ok.

Jak brałem antybiotyki to lekarz kazał używać "sprzętu" jak najczęściej żeby wypłukiwało a oprócz tego zalecał mi masaże prostaty. Postępowałem według zaleceń nawet znalazłem lekarza co masaże robił mi co drugi dzień (coś strasznego, po prostu żenujące) i jak skończyłem brać leki wszystko i tak wróciło... Więc trudno powiedzieć czy to ma sens. Gdzieś czytałem że lepiej wstrzemięźliwość zachować bo przez bakterie prostata jest tak jakby poraniona i lepiej zaczekać aż się wygoi. Ogólnie każdy pierdoli co innego....
 

tomek745

Member
Jak brałem antybiotyki to lekarz kazał używać "sprzętu" jak najczęściej żeby wypłukiwało a oprócz tego zalecał mi masaże prostaty. Postępowałem według zaleceń nawet znalazłem lekarza co masaże robił mi co drugi dzień (coś strasznego, po prostu żenujące) i jak skończyłem brać leki wszystko i tak wróciło... Więc trudno powiedzieć czy to ma sens. Gdzieś czytałem że lepiej wstrzemięźliwość zachować bo przez bakterie prostata jest tak jakby poraniona i lepiej zaczekać aż się wygoi. Ogólnie każdy pierdoli co innego....

Masz rację co lekarz to inna teoria dać im na tydzień zapalenie w ostrej fazie to może by się coś zmieniło . A co do wytrysku przy zgk jednym sprawia ulgę drugich boli i to chyba większość tak ma do tego jakieś dziwne jazdy pieczenia palenia kłucia po orgazmie. U mnie wytrysk był długo taki bez energii wyciekający z cewki nawet po końcu erekcji coś tam jeszcze długo wykapywało nigdy tak nie miałem.
 

mozart

Member
Przez lata lekarze twierdzili że w moim przypadku nie ma infekcji bakteryjnej bo w posiewach nic nie wychodziło. Dopiero trafiłem do urologa który zrobił mi wymaz z wydzielony gruczołu krokowego i wskazał mi odpowiednie laboratorium gdzie mają dobry sprzęt i wtedy wyszły u mnie bakterie!!

i jakie antybiotyki ci pomogły ?
 

Rea

New member
Jak brałem antybiotyki to lekarz kazał używać "sprzętu" jak najczęściej żeby wypłukiwało a oprócz tego zalecał mi masaże prostaty. Postępowałem według zaleceń nawet znalazłem lekarza co masaże robił mi co drugi dzień (coś strasznego, po prostu żenujące) i jak skończyłem brać leki wszystko i tak wróciło... Więc trudno powiedzieć czy to ma sens. Gdzieś czytałem że lepiej wstrzemięźliwość zachować bo przez bakterie prostata jest tak jakby poraniona i lepiej zaczekać aż się wygoi. Ogólnie każdy pierdoli co innego....
No właśnie ja już teraz nie wiem. Bo teraz po wytrysku jest chwila ulgi a później znowu napieprza coś z w kroczu... Dodam, że stało się to po rozmasowaniu prostaty przez urolog i po tym po każdym wytrysku codziennym coś w kroczu się napręża i muszę tak jakby wciągać zwieracz? - żeby pomoglo na chwilę. Jak się nie onanizuje przez dzień/dwa to żyje jak normalny człowiek :p Może klucz do sukcesu to w ogóle tego nie robić ?
 

Podobne tematy

Do góry