• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

marcelus

Active member
O borowinie wspomina jako nie tylko lek, a profilatyka przeciwko infekcji. Do tego odkażanie pęcherza i cewki plus czopki. Nie wiem jak mają się masaże ze stanem zapalnym, przecież mięśni w stanie zapalnym nie masujemy i tutaj widze analogię. Ciekawe dlaczego u nas w ogóle nie stosuje się masaży, przynajmniej żaden urolog nic o tym nie wspominał, a było ich kilku...Myślę, że tutaj jest problem działania antybiotyków, przy stanie zapalnym nie mają szans dotrzeć do prostaty, stąd potrzeba ingerencji "z drugiej strony".
 

mozart

Member
Wstęp: Optymalne leczenie przewlekłego zapalenia gruczołu krokowego nie jest jeszcze możliwe z powodu nieznanej etiologii chorób. Naszym celem było zbadanie związku zakażenia Helicobacter pylori z przewlekłym zapaleniem gruczołu krokowego.
Metody: W tym prospektywnym badaniu kliniczno-kontrolnym przeprowadzonym w Imam Hospital Complex stowarzyszonym z Tehran University of Medical Sciences w Teheranie w Iranie w latach 2014–2015 pacjenci z rozpoznaniem przewlekłego zapalenia gruczołu krokowego zgodnie z kryteriami Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH) zapisany. Grupa kontrolna składająca się z kolejnych zdrowych pacjentów. Próbki krwi pobierano dla każdego pacjenta i kontroli oraz oceniano pod kątem poziomów w surowicy anty-H. pylori IgG, A. Analizę danych przeprowadzono za pomocą SPSS, wersja 18. Wartości P <0,05 uznano statystycznie znaczący.
Wyniki: Średnia ± SD wieku pacjentów wyniosła 59,5 ± 3,08 roku w grupie przypadków i 56,88 ± 3,20 roku w grupie kontrolnej bez istotnej różnicy (p> 0,05). Średnie ± SD poziomy anty H. pylori IgG i IgA w grupie kontrolnej wynosiły odpowiednio 9,36 ± 7,45 U / ml i 6,25 ± 7,29 U / ml, odpowiednio w porównaniu z 20,94 ± 16,98 U / ml i 18,63 ± 15,65 U / ml w tym przypadku grupy, z których oba wykazały statystycznie istotne (P <0,05).
Wniosek: Przewlekłe zapalenie gruczołu krokowego jest związane z zakażeniem H. pylori. Zarówno IgG, jak i IgA przeciw H. pylori są podwyższone u pacjentów z przewlekłym zapaleniem gruczołu krokowego. Dlatego leczenie infekcji HP może być skuteczne w leczeniu zapalenia gruczołu krokowego.


Zródło: Is Helicobacter pylori Infection a Risk Factor for Prostatitis? A Case-Control Study in a Referring Tertiary Care Center
 

mozart

Member
Wstęp: Optymalne leczenie przewlekłego zapalenia gruczołu krokowego nie jest jeszcze możliwe z powodu nieznanej etiologii chorób. Naszym celem było zbadanie związku zakażenia Helicobacter pylori z przewlekłym zapaleniem gruczołu krokowego.
Metody: W tym prospektywnym badaniu kliniczno-kontrolnym przeprowadzonym w Imam Hospital Complex stowarzyszonym z Tehran University of Medical Sciences w Teheranie w Iranie w latach 2014–2015 pacjenci z rozpoznaniem przewlekłego zapalenia gruczołu krokowego zgodnie z kryteriami Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH) zapisany. Grupa kontrolna składająca się z kolejnych zdrowych pacjentów. Próbki krwi pobierano dla każdego pacjenta i kontroli oraz oceniano pod kątem poziomów w surowicy anty-H. pylori IgG, A. Analizę danych przeprowadzono za pomocą SPSS, wersja 18. Wartości P <0,05 uznano statystycznie znaczący.
Wyniki: Średnia ± SD wieku pacjentów wyniosła 59,5 ± 3,08 roku w grupie przypadków i 56,88 ± 3,20 roku w grupie kontrolnej bez istotnej różnicy (p> 0,05). Średnie ± SD poziomy anty H. pylori IgG i IgA w grupie kontrolnej wynosiły odpowiednio 9,36 ± 7,45 U / ml i 6,25 ± 7,29 U / ml, odpowiednio w porównaniu z 20,94 ± 16,98 U / ml i 18,63 ± 15,65 U / ml w tym przypadku grupy, z których oba wykazały statystycznie istotne (P <0,05).
Wniosek: Przewlekłe zapalenie gruczołu krokowego jest związane z zakażeniem H. pylori. Zarówno IgG, jak i IgA przeciw H. pylori są podwyższone u pacjentów z przewlekłym zapaleniem gruczołu krokowego. Dlatego leczenie infekcji HP może być skuteczne w leczeniu zapalenia gruczołu krokowego.


Zródło: Is Helicobacter pylori Infection a Risk Factor for Prostatitis? A Case-Control Study in a Referring Tertiary Care Center

zrobiłem gastroskopie i wyszło mi helicobacter pylori,.. na to bierze się Klacid, metronidazol, amoksycyklina jednocześnie... jeśli ktoś ma nalot biały na języku to żaden grzyb tylko pieprzeone helicobacter... skoro lekarze nie wiedzą skad bierzę się ZGK to może warto sprobować powiązać helicobacter z ZGK.... bo najlepiej jest powiedzieć nieuleczalna choroba !!! ps... na polskich stronach gówno się człówiek dowie dlatego szukam na zagranicznych... niech każdy myśli co chcę. Ale myśle że warto zbadać zołądek... wkońcu bakteria tam bytuje i pózniej w jelitach i drogach moczowych.... także zapraszam do dyskusji, jeśli ktoś ma podobne przemyślenia...
 

aureus

Member
zrobiłem gastroskopie i wyszło mi helicobacter pylori,.. na to bierze się Klacid, metronidazol, amoksycyklina jednocześnie... jeśli ktoś ma nalot biały na języku to żaden grzyb tylko pieprzeone helicobacter... skoro lekarze nie wiedzą skad bierzę się ZGK to może warto sprobować powiązać helicobacter z ZGK.... bo najlepiej jest powiedzieć nieuleczalna choroba !!! ps... na polskich stronach gówno się człówiek dowie dlatego szukam na zagranicznych... niech każdy myśli co chcę. Ale myśle że warto zbadać zołądek... wkońcu bakteria tam bytuje i pózniej w jelitach i drogach moczowych.... także zapraszam do dyskusji, jeśli ktoś ma podobne przemyślenia...

Chętnie będę śledził jak leczenie infekcji HP wpłynie u ciebie na objawy ZGK, sam mam problemy z układem pokarmowym, kiedyś nawet któryś z urologów powiedział mi, że najpierw muszę zająć się tą sprawą a dopiero później prostatą. Z tym że, u mnie bóle ze strony układu pokarmowego mogą być związane z ilością przyjętych antybiotyków, a brałem je z każdej grupy po kilka różnych. Dodatkowo obecnie jak wezmę jakiś antybiotyk pali i wysycha mi śluzówka poczynając od odbytu poprzez jelita a kończąc na języku. Ponadto dochodzi obrzęk i ból jelit. Leczono mnie metronidazolem na infekcję skórną, ale z innymi lekami i bez efektu na ZGK. Mimo to być może w skojarzeniu z Klacidem i amoksycykliną działa na HP a pośrednio na ZGK.
 
Witam kolegę.. ja również miałem stan zapalny żałądka przez Helikobakter , oraz przerost flory bakteryjnej w jelitach (SIBO).

Dodam.. że prostata odpuściła.. dopiero po wybraniu leków od gastrologa.
 

Kkuz

Member
Ciekawy wątek. U mnie z krwi nie wychodził helicobacter ale znaleźli go w wycinkach pobranych podczas gastroskopii. Ze względu na bóle brzucha i problemy z przyswajaniem doktorzy przeleczyli mnie (poza wymienionymi lekami podaje się jeszcze inhibitory pompy protonowej, gdyz helicobacter sprzyja kwaśne środowisko). Wtedy nie zauważyłem żadnego wpływu na problemy zwiazane z "prostatą", z resztą na zgłaszane dolegliwości również.
Pamietam jak doktor powiedział ze jak nie antybiotyk to jeszcze warto przeciwgrzybiczych spróbować... Wtedy pozegnalem się z tym doktorkiem.
Przypadkiem trafilem na forum SCD Life, gdzie dowiedziałem o niedokwasnosci żołądka. Forum założyło dwóch Amerykanów ktorym lekarze przez wiele lat wmawiali zespół jelita drazliwego i inne choroby. Od kiedy zacząłem zakwaszać żołądek Betainą HCL mój stan zdrowia zaczął się poprawiać. Odzyskalem normalną masę miesniową poprawił się stan skóry, bóle brzucha zniknęły. Miewalem jeszcze dolegliwości ze strony "prostaty" ale nie były juz tak ostre i przechodziły same bez brania abxów. Gdy piszę o "prostacie" to mam na myśli nie tylko stercz ale również mięśnie, więzadła, powięzie, bo to wszystko jest ze sobą połączone i jedno ma wpływ na drugie.
Moja konkluzja jest taka że przez właściwe odżywianie dajemy szansę organizmowi leczyć się samemu.
Jeżeli ktoś z Was doswiadcza zgagi, bólów brzucha, objawow tzw zespółu jelita drazliwego to koniecznie poczytajcie o tym np. na SCD Life.
Dla nieanglojęzycznych polecam zajawkę tu:
http://www.tlustezycie.pl/2012/12/za-mao-kwasu-w-zoadku-problemy.html
 
Ostatnia edycja:

marcelus

Active member
Biały nalot na języku wcale nie musi świadczyć o Helicobakter. Miałem baardzo spory nalot na języku, robiłem gastroskopie na heli i nic nie wyszło. Dalej wymaz z jamy ustnej, stwierdzono obfitą florę bakteryjną, ale żadnego grzyba itd. Zmieniłem dietę, nabiał którego jadłem dużo ograniczyłem tylko do maślanki do śniadania, mięso jem 2-3 razy w tygodniu, do tego żadnych mącznych produktów czy słodkiego. Biały nalot zmniejszył się, praktycznie nie ma nalotu jest ładny czerwony język. Warto zrobić gastroskopie, to powie nam o kondycji jelita cienkiego. Warto też zrobił kolonoskopie, tutaj może być źródło problemu z faecalisem. Do tego są badania na kandydozę, przy długotrwałej kuracji antybiotykiem powinno się brać flukonazol. Kandydozę można sprawdzić badaniem krwi na przeciwciała, są to 2 antygeny koszt badania jednego 50 pare złotych. Ciekawych badaniem jest badanie kału w celu sprawdzenia flory bakteryjnej naszych jelit.. Kosztuje około 400 zł, ale wykaże nam jakich bakterii brakuje w jelitach. Generalnie jeden lekarz powiedział, że biorąc antybiotyki możemy wyhodować grzyba, biorąc leki przeciwgrzybiczne mnożą się bakterie i ważne jest, żeby ta równowaga była zachowana.

U mnie póki co wykryto bakterie w prostacie, jak się ich po tej kuracji nie pozbędę trzeba będzie pójść na kolonoskopie. Generalnie jeżeli celowana antybiotykoterapia nie przynosi efektu, to trzeba szukać źródła/błędów dalej. Pisano nie raz tutaj o infekcjach w zębach itp, po wyleczeniu których skończyły się problemy z prostatą.
 

Davixon

Active member
Ja mam biały nalot po amoksycyklinie wystarczyły 3 dni i pojawiło sie, wymaz z jezyka candida albicans. Ciężko to zdrapać szczoteczka nie wiem czy to nie jest zaraźliwe i chyba dziewczyny nie zarazę :p
 

prostownik

Active member
Wątek bakterii hb i prostaty ciekawy tyle że co z tego? U nas każdy lekarz jest od innej działki. Pójdź do gastrologa i powiedz żeby leczył cię na hb to ci się z prostatą polepszy to cię odeśle do psychiatry.
Pisałem nie raz że lekarz powinien spojrzeć na pacjenta jak na całość, bo choroba jednego organu może powodować problemy w innym, no ale tego się w polskiej służbie zdrowia nie da zrobić. Może nie tylko, medycyna akademicka taka jest niezależnie od kraju. Każdy jeden lekarz ma wąską działkę i odsyła do innego i tak w kółko.
Mam problemy z zatokami i szumami usznymi, ciągle obrzęknięte trąbki słuchowe, jak byłem w Instytucie patologii słuchu w Warszawie to lekarka mi powiedziała że większość dzieci z obrzękniętymi trąbkami słuchowymi ma problemy z wydolnością nerek. A przez swoje problemy z zaleganiem moczu i kiedyś z prostatą też na bank mam problemy z nerkami. Powiedziała że żeby wyleczyć uszy trzeba najpierw zrobić porządek z nerkami. Jak poszedłem do nefrologa i o tym powiedziałem to mnie wyśmiała. Także dałem sobie spokój w końcu z lekarzami, a do szumów się przyzwyczaiłem bo to tylko kopanie się z koniem.
Do tego teraz są procedury z nfz i nie wiem czy ktoś znajdzie gastrologa który napisze coś takiego w karcie pacjenta i w ogóle będzie chciał leczyć. Szkoda gadać.
 

Kkuz

Member
A próbowałeś sterydy wziewne do nosa i tabletki antyhistaminowe na te swoje zatoki?
Ja mam alergię na roztocza i grzyby i jak nie używam ww. to też mam szum w uchu choć nie mam kataru.
Apropos lekarzy, nie należy im za dużo mówić. Jak chcesz leczyc hb to powiedz ze masz bóle żołądka a nie prostaty!
 

prostownik

Active member
Już nic nie psikam do nosa od dawna bo te cudowne leki zapisywane przez lekarzy mi nic nie dają. Z zatokami sam sobie już od dawna jakoś radzę odkąd przestałem chodzić do lekarzy którzy tylko walili antybiotyki. Z szumami niestety nie da się nic zrobić.
 

Kkuz

Member
Zawsze coś się da, tylko nie wolno się poddawać. Miałeś w ogóle robione TK zatok?
Akurat są w tym kraju dobrzy laryngolodzy i są choroby/schorzenia które można wyleczyć.
 

mozart

Member
Witam kolegę.. ja również miałem stan zapalny żałądka przez Helikobakter , oraz przerost flory bakteryjnej w jelitach (SIBO).

Dodam.. że prostata odpuściła.. dopiero po wybraniu leków od gastrologa.

a co ci przepisał gastrolog ? ja dopiero zabieram się od weekendu na kurację na helicobacter... i mam nadzieję że coś jest na rzeczy jak coś pisz priv. Pozdrawiam
 

prostownik

Active member
Zawsze coś się da, tylko nie wolno się poddawać. Miałeś w ogóle robione TK zatok?
Akurat są w tym kraju dobrzy laryngolodzy i są choroby/schorzenia które można wyleczyć.
Nie ma sensu, z niczego cię nie wyleczą, sam sobie z nimi radzę i są na pewno w lepszym stanie niż przez leczenie laryngologów. Prostowanie przegrody itd, już to przerabiałem bez efektu.
W sumie zatoki teraz to sobie z nimi radzę, gorzej z szumami, ale się przyzwyczaiłem.
 

Podobne tematy

Do góry