• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

Wladek

New member
Z ciekawości, czy ktoś z Was przyjmował antybiotyki dożylnie? Czy taki sposób podania zwiększał skuteczność? Generalnie mój żołądek ma dość, a wydaje się chyba koniecznością wziąć doksycyklinę na dłużej... Kurcze, zastanawiam się czy brać, czy pomordować się jakiś czas i próbować budować odporność jednak. Widzę u siebie nawrót największych bólów przy okazji innych chorób. To jest jak cholerne migdałki. Ja słaby, to wyłazi.

Tak, ja brałem z dobrym skutkiem. Decyzję co do doboru odpowiedniego,podjęliśmy wspólnie z dwoma lekarzami.Zresztą uważam,że antybiotyki są dobre a czasami wręcz niezbędne do wyleczenia.Ludzie mam na myśli,w głównej mierze lekarze ale zarówno i pacjenci,robią bledy i,"zabiją"antyboiotyk tzn.albo jest źle dobrany,zbyt krótko brany,albo źle stosowany.Ot cała prawda.
 

nomiyxz

Member
No to Władek się pochwal jak sie wyleczyłeś. Bo duża grupa osób miała dobrany antybiotyk dozylnie lub nie dobrany zgodnie z antybiogrmame i przez długi czas i to nie dało żadnego efektu oprócz zmutowania bakterii w inną i spadku odporności.

Czy ktos próbował postu Dr Dąbrowskiej?
 

Wladek

New member
No to Władek się pochwal jak sie wyleczyłeś. Bo duża grupa osób miała dobrany antybiotyk dozylnie lub nie dobrany zgodnie z antybiogrmame i przez długi czas i to nie dało żadnego efektu oprócz zmutowania bakterii w inną i spadku odporności.


Powiem Ci tak jak bym posłuchał pierwszego urologa to pewnie bym też był w tej grupie.Przepisał mi zamur 500 2x1 przez 5 dni...lekarz uwaga z 40 letnim stażem.Mam tą receptę mogę ci fotka na pamiątkę wysłać.Drugi mówi, ze tym to możemy dziecko leczyć jak mu ząbki pójdą a nie chorą prostatę z bakterią.Przepisał mi biseptol 960 i pomogło,wymazy i posiew były ok.Druga bakteria to samo.Wyleczenie bakterii to, dopiero początek walki.Tak że nie musisz ironizować, tylko zrób w głowie"przegląd"albo sprawdź notatki z przebiegu choroby. Wtedy może znajdziesz coś ciekawego.Na pewno nie zaszkodzi.Nie zachowuj się tak jakby Ci ktoś powiedział, albo obiecał że przy tej chorobie będzie lekko.
 

nomiyxz

Member
Twoje posty za duzo nie wnosza. Mialem dlugie kursy abxów pod bakterie, tez dozylnie, ni wiele to dalo. Piszesz zlych kursach abxow to napisz jaka konfiguracja Ci pomogla, piszesz poczatku walki po wyleczeniu bakterii to napisz co konkretnie robic.
 
Wladek, moglbys rozwinąć albo podać, gdzie masz rozpisaną historię choroby i leczenia?

Ja podejrzewam, że przy przewlekłym zapaleniu zmiany w prostacie mogą być nieodwracalne. Ja mam przerośniętą - zastanawiałem się nawet nad zabiegiem laserem. Z drugiej strony czytałem historię faceta, który wyleczył się po 8 latach XX antybiotykiem u XX urologa na dobre... To wszystko daje jakaś nadzieję :)
 
Ostatnia edycja:
No i szukam pierwotnej przyczyny zakażenia...
Jak znajdę trochę czasu, to zrobię wszelkie badania pod kątem wad anatomicznych, refluksu. Porady z mądrych książek, takie jak rozluźnienie, żeby się odlać, brane pod uwagę. Nie wyciskam moczu na siłę, żeby pod ciśnieniem nie wbił w niewłaściwe miejsce ;)
 

Wladek

New member
Ja miałem dwie bakterie. Pierwsza wyszła na wymazach z cewki i posiewach nasienia,druga wyszła dopiero na próbie Stameya.Pierwszą( klebsilla pneumonia)leczyłem biseptolem ok 35-50 dni w bardzo dużej dawce 960 x2. Taka normalna dawka to by była 480 x2. Biorąc biseptol hm..szkoda opowiadać,powiedz to kiedyś jakiemuś lekarzowi to nie uwierzy.Dostałem między innymi grzybicy jamy ustnej.Znajoma pani dermatolog prosiła mnie żebym go odstawił,bo nie wie czy mi może pomóc.Co 2tygodnie robiłem próby wątrobowe. Bardzo ciężko, ale pomogło.Bakteria znikła,objawy zostały,zrobiłem próbę Stameya wyszedł streptoccocus gallolyticus,tą leczyłem ampiciliną. Mój lekarz konsultował to z farmakologiem klinicznym,chodzi mi o podanie.Moja zgoda i infuzja dożylna w warunkach szpitalnych 8 g dziennie, 2x po4,gdzie normalna dawka jest 2x 500mg.Musiałem szukać szpitala gdzie mi to podadzą.W sumie było w porządku.Po kuracji próba Stameya, wszystko ok.zero bakterii.
 
Znam grzybicę jamy ustnej. Znam Biseptol/Bactrim, czyli Trimeth./Sulfametoxazol . Cholernie mnie po tym brzuch bolał brzuch. I chyba mnie to czeka, jeśli diagnoza jest prawidłowa. Bo cyprofloksacyna mnie wykończy...

Nasienie:
Anaerococcus prevotii
wrażliwy na dokscycyklinę/tetracyklinę, średnio na amoxycylinę

Staphylococcus epidermidis (prawdopodobnie zanieczyszczenie z cewki - naturalna flora)
wrażliwość Erytromycyna, Klindamycyna, Tetracyklina, Norfloksacyna, Ciprofloksacyna, Trimeth./Sulfametoxazol

Mocz
Citrobacter freundii
wrażliwy na amikacynę, gentamycynę, tobramycynę, trimetoprim/sulfametoksazol, cyprofloksacynę
W sumie w moczu były już chyba wszystkie wariacje bakterii kałowych...

Biorę Uro-Vaxom. Miałem przerwę z 2 tyg i wróciło... Tak szybko... No cholera.

Powtórzę badanie.
 

Wladek

New member
Ból brzucha nie do wytrzymania był,to prawda,Ale postawiłem na swoim.Aha ,bardzo długo brałem ipp i sanprobi zielone na żołądek.
 

JacekMg

Banned
No i szukam pierwotnej przyczyny zakażenia...
Jak znajdę trochę czasu, to zrobię wszelkie badania pod kątem wad anatomicznych, refluksu. Porady z mądrych książek, takie jak rozluźnienie, żeby się odlać, brane pod uwagę. Nie wyciskam moczu na siłę, żeby pod ciśnieniem nie wbił w niewłaściwe miejsce ;)

Hey , co to znaczy " nie wbił się w niewłaściwe miejsce " ?
 

Wladek

New member
Hey , co to znaczy " nie wbił się w niewłaściwe miejsce " ?

Koledze chodzi o to że .jeżeli jest przyczyna która może powodować zaciskanie się mięśni zwie*racza, który kontroluje wypływ moczu z pęcherza, oraz podtrzymują*cych pęcherz i odbytnicę (mięśni dna miednicy). To nie pozwala się roz*luźnić, co może podrażniać prostatę lub powodować cofanie się płynów w cewce moczowej do tego gruczołu. Ja już otym pisałem wcześniej,że tam gdzie to możliwe sikam na siedząco.Wszystkim to osobiście polecam i dobry lekarz powinien wam to powiedzieć.
 

JacekMg

Banned
Koledze chodzi o to że .jeżeli jest przyczyna która może powodować zaciskanie się mięśni zwie*racza, który kontroluje wypływ moczu z pęcherza, oraz podtrzymują*cych pęcherz i odbytnicę (mięśni dna miednicy). To nie pozwala się roz*luźnić, co może podrażniać prostatę lub powodować cofanie się płynów w cewce moczowej do tego gruczołu. Ja już otym pisałem wcześniej,że tam gdzie to możliwe sikam na siedząco.Wszystkim to osobiście polecam i dobry lekarz powinien wam to powiedzieć.

A może by tak cystoskopia, bo te mięśnie dna miednicy to tak chyba , nie do końca, ludzie rozciągają się latami niby dobrze , a potem zjedzą jablko i nawrót choroby , trochę w to nie wierzę, wiem , że to badanie do przyjemnych nie należy, a może jest wada UKM . Dobrze napisał many , że jak nie ma bakterii to po co Antybiotyk , prędzej już nacisk kręgosłupa na nerwy prostaty , ale co wtedy operacja kręgosłupa?
 

JacekMg

Banned
No i szukam pierwotnej przyczyny zakażenia...
Jak znajdę trochę czasu, to zrobię wszelkie badania pod kątem wad anatomicznych, refluksu. Porady z mądrych książek, takie jak rozluźnienie, żeby się odlać, brane pod uwagę. Nie wyciskam moczu na siłę, żeby pod ciśnieniem nie wbił w niewłaściwe miejsce ;)

Brawo , dlaczego ludzie doszukuja się problemu w tych mięśniach dna miednicy , może faktycznie zrobić cystoskopie i zbadać układ moczowy w środku, bardzo rozsądnie, przecież nie każdy jest spięty i zestresowany , jak nie ma bakterii w posiewach to Antybiotyk nie sprawdzi się, wręcz może zaszkodzić, rozciąganie to chyba też nie ten trop
 
Będę robił, ale posiewy są, niestety, z bakteriami. Z tym, że wydaje mi się, że bakterie same w sobie nie są pierwotną przyczyną problemu. Muszę ustalić czy nie ma wad anatomicznych, które powodują zaleganie moczu bądź zwiększają ciśnienie w układzie. Bo jeśli tak jest, to nie połatam antybiotykiem. Nawet zastanawiam się nad tym czy cewka nie jest zwężona. Będę robił wszystkie testy, tylko znajdę trochę czasu :)

Tak rozkminiam czy ZUM może nawracać z powodu bakterii wydostających się z prostaty podczas ejakulacji? Jak przedstawiłem taką teorię na Izbie Przyjęć, a miałem - o nieszczęście - skierowanie na oddział chorób wewnętrznych z notką lekarza, żeby mnie podłączyć pod ceftazydym, to mnie wyśmiali i kazali wrócić do urologa... Akurat był kiedyś taki okres, że miałem multum posiewów, wymazów i ceftazydym był właściwy do leczenia wszystkich ujawnionych bakterii. Do tego, o ile mi wiadomo, dobrze penetruje do prostaty i zwalcza niektóre beztlenowce...
 

Wladek

New member
Bardzo często przyczyną problemu z pęcherzym,jest za małe spożywanie płynów. To jest taki niby banał ale ludzie go lekceważą.Uklad moczowy musi być płukany,im więcej pijesz tym lepiej.Samej tylko wody nie gazowanej staraj się pić codziennie 1,5-2 litry. To jest jak by pierwsze lekarstwo,nawet przy chorym już pęcherzu. Mam wrażenie że tak może być u ciebie. To dziwne ze maez stałe tyle różnych bakterii.Jezeli chodzi o prostatę to jednak ejakulacja jest chyba najlepszym masażem,napewno najtańszym. Zresztą jest zalecana przez Polskie jak i europejskie towarzystwo Urologiczne.Szczegolnie zalecana przy antybiotyku,ja jak brałem dożylnie,to mam w zaleceniach napisane tak:wskazana codzienna ejakulacja,celem lepszej penetracji stercza przez antybiotyk.
 
Ostatnia edycja:

Podobne tematy

Do góry