Cześć wszystkim,
od dłuższego czasu walczę z zapaleniem mieszków włosowych, tzn. tak naprawdę dopiero dzisiaj po wizycie u detmatologa potwierdził im, że takie zapalenie mam. Problem jest oczywiście z goleniem twarzy - na policzkach/brodzie są mega zaczerwienienia, włoski wrastają się w skórę. Do tego, aby dokładnie się ogolić, muszę się golić pod włos, a wiadomo, co się wtedy tworzy na skórze... A nawet po takim zabiegu nie jestem dokładnie ogolony.
Dermatolog po dokładnym obejrzeniu stanu mojej skróy zalecił mi najpierw wyleczenie obecnych zmian antybiotykiem, a potem rozpoczęcie golenia się golarką elektryczną (do tej pory korzystałem z takiej z wymiennymi ostrzami). Nie mam pojęcia jakiej golarki szukać - czy moglibyście mi coś doradzić? Nie chciałbym wydać fortuny, widzę, że ceny są dość wysokie, ale fajnie byłoby zmieścić się w kwocie 200-300 zł.
Nie wiem na co zwracać uwagę - dermatolog powiedział, że golarka nie powinna za bardzo "ciągnąć włosków". Będę wdzięczny za wszelkie sugestie
od dłuższego czasu walczę z zapaleniem mieszków włosowych, tzn. tak naprawdę dopiero dzisiaj po wizycie u detmatologa potwierdził im, że takie zapalenie mam. Problem jest oczywiście z goleniem twarzy - na policzkach/brodzie są mega zaczerwienienia, włoski wrastają się w skórę. Do tego, aby dokładnie się ogolić, muszę się golić pod włos, a wiadomo, co się wtedy tworzy na skórze... A nawet po takim zabiegu nie jestem dokładnie ogolony.
Dermatolog po dokładnym obejrzeniu stanu mojej skróy zalecił mi najpierw wyleczenie obecnych zmian antybiotykiem, a potem rozpoczęcie golenia się golarką elektryczną (do tej pory korzystałem z takiej z wymiennymi ostrzami). Nie mam pojęcia jakiej golarki szukać - czy moglibyście mi coś doradzić? Nie chciałbym wydać fortuny, widzę, że ceny są dość wysokie, ale fajnie byłoby zmieścić się w kwocie 200-300 zł.
Nie wiem na co zwracać uwagę - dermatolog powiedział, że golarka nie powinna za bardzo "ciągnąć włosków". Będę wdzięczny za wszelkie sugestie