• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

zapalenie

Roxy

New member
bastek89, Jasne , przecież nie wszyscy na tym forum mają wady anatomiczne, ja tylko mówię, że jak jest problem z zaleganiem moczu lub słabym jego przepływem to musi być przeszkoda która może dawać różne symptomy , fajnie , że chociaż część udało się Tobie wyeliminować, jeżeli możesz napisać jakie zostały, ?
 

Roxy

New member
Drodzy forumowicze

Wiele osób pisze do mnie na priv , żebym przestał pisać o diagnostyce układu moczowego typu endoskopie itd. Ja tylko piszę na swoim przypadku , że tyle czasu nie wiedziałem co mam dopiero po latach to wyszło, tak to jest , że często nie wiemy o problemie , pewnie i ja bym nie wiedział, żeby trzeci urolog nie zajrzał mi w gacie I nie obejrzał fiuta, wszyscy inni nie dali nawet skierowania na posiewy , tylko mocz ogólny, Po słabym badaniu uroflometrii dostałem tylko alfablokery , które nic nie dawały, drugi kazał iść na basen , a wystarczyło zajrzeć do slipek i diagnoza która już znacie , Ja nikogo do niczego nie namawiam ,każdy zrobi jak uważa, pamiętajcie tylko , że często nie wiemy co mamy w UKM , i mówię tylko , że jak nie ma bakterii w posiewach i uważacie, że to może być problem z dnem miednicy, to trzeba zadać sobie pytanie co te mięśnie spina , czy to jest odpowiedź organizmu na stan zapalny gruczołu który przecież skąś musiał się wziąć, , i to na tyle , już nie będę Wam pisał o diagnostyce, bo każdy ma swoją teorię,
 

many

New member
esterek ty to masz cpps sam pomyśl po relanium nie miałeś objawów , to podumaj skąd moga być te objawy może żyjesz w napięciu , cpps siedzi w prostacie potem idzie w kręgosłup i aż do samej szyi głowy dojdzie i w nogi ,i nie bierz prochów typu cipronex
 

bastek89

Member
@Roxy dziś mam bardzo kiepski humor dlatego, że przez bity miesiąc miałem ZERO objawów (no może poza wykapywaniem po mikcji ale srał to pies) ale też... przez miesiąc nie miałem wytrysku. Więc postanowiłem spróbować czy to już "pełne wyleczenie". I gówno, wszystko wróciło.

Ale jako, że pierwszy raz od 3 lat objawy całkowicie ustąpiły to jestem dobrej myśli i jestem przekonany, że codzienne ćwiczenia i masaże zrobiły swoje.
 

Wladek

New member
Panowie a tak przy okazji dla trzepialskich i tych co na priv.pisali,żebym to opisał, to macie tutaj moim zdaniem prawidłowe zalecenia, od dopiero(podkreślam) piątego lekarza je dostałem.Wczesniej żaden nie pokusił się o nic więcej niż recepta.Lekarz pisze mi co mam robić, ja czytam,jest podpis lekarza i na następnej wizycie o tym rozmawiamy.Nie ma mowy że ktoś co powiedział albo nie powiedział,tak że w sumie zero nieporozumień.Dla mnie wysoki poziom.Wcześniej też tak miałem z gastrologiem.
http://imgur.com/ZApb5U9
 

bastek89

Member
@Wladek nie wiem czy w sumie się do końca cieszyć czy nie. Otóż gościu z jednej strony naraża Cię na koszty (glukoza -> patrzy pod kątem cukrzycy czy nie ona powoduje nadprodukcji moczu, inne pierdoły to np. sód -> diagnostyka w kierunku moczówki). Chodzi mi o to, że wieeele z tych badań można odrzucić na podstawie samego wywiadu (w częstomoczu wywołanym moczówką/cukrzycą nie mamy np. do czynienia z żadnym bólem). Z drugiej jednak strony warto się wysrać z hajsu i mieć kompletniejszą diagnostykę.

Poszedł na łatwiznę, równie dobrze mógłby Cię w ogóle nie słuchać i dać tę kartkę - choć wolę taką łatwiznę niż antybiotyk w ciemno.
 

Wladek

New member
@Wladek nie wiem czy w sumie się do końca cieszyć czy nie. Otóż gościu z jednej strony naraża Cię na koszty (glukoza -> patrzy pod kątem cukrzycy czy nie ona powoduje nadprodukcji moczu, inne pierdoły to np. sód -> diagnostyka w kierunku moczówki). Chodzi mi o to, że wieeele z tych badań można odrzucić na podstawie samego wywiadu (w częstomoczu wywołanym moczówką/cukrzycą nie mamy np. do czynienia z żadnym bólem). Z drugiej jednak strony warto się wysrać z hajsu i mieć kompletniejszą diagnostykę.

Poszedł na łatwiznę, równie dobrze mógłby Cię w ogóle nie słuchać i dać tę kartkę - choć wolę taką łatwiznę niż antybiotyk w ciemno.

Ja wiem że są tacy jak ty co kładą nacisk na nie to co trzeba(nie osmieszaj się)Facet poświęca godzinę na wizytę,pyta kiedy ostatnio badania, widzi nadwagę,reaguje zrób chłopie kompleksowe badania,wcześniej, nikt mnie o nic nie pytał,zresztą o co można pytać w przysłowiowe 5 minut.Nie wiem czy mam cię traktować poważnie jak piszesz o łatwiznie. Miałeś mądrzejsze zalecenia z wizyty, to pokazuj,znając życie (lakarzy) ro wątpię.Broń się. Podpowiedz innym czego się mają trzymać na co patrzeć, ja z doświadczenia wyrażam swoje zdanie.
 

bastek89

Member
Nie atakowałem Cię ale skomentowałem po prostu Twój post do czego mam pełne prawo i od tego jest to forum.
"nie ośmieszaj się", "broń się" - widzę też, że jesteś sfrustrowany i chcesz sprowokować kłótnię ale mam to gdzieś :)
 

Wladek

New member
Mówisz frustrat dziecinada z twojej strony...,żeby wszyscy byli tacy zfrustrowani jak ja no hm.. Chyba fora nie były by potrzebne. Napisałem ci troszkę ostrzej zebyś myslał a nie tylko pisał,argumenty...fakty o tym trzeba pisać żeby móc komuś pomóc.Kłótnia jest mi obca,to nie mój styl.Jezeli napisałeś to co napisałeś to uzasadnij to mądrze,a nie mieszaj ludziom w głowie.
 

meczyk69

New member


Próbował ktoś z was może therawand ? Mozna nim ponoć zrobić tzw. trigger pointy w warunkach domowych i pomóc sobie w CPPS.
 

many

New member
całościowo trzeba od stup aż po głowę napięciowy ból głowy , bolące sztywne łydki pięty , szyja sztywna , klatka piersiowa , odcinek lędźwiowy , miednica lub i prostata , zespól bólu miednicy mniejszej
 

esterek

New member
esterek ty to masz cpps sam pomyśl po relanium nie miałeś objawów , to podumaj skąd moga być te objawy może żyjesz w napięciu , cpps siedzi w prostacie potem idzie w kręgosłup i aż do samej szyi głowy dojdzie i w nogi ,i nie bierz prochów typu cipronex

No tak pewnie to CPPS.
Tak czy siak kolejnościowo to było u mnie tak
1. Bakteryjne zapalenie cewki, przeze mnie trochę zignorowane :/
2. Zapalenie najądrzy i prostaty
3. Tony antybiotyków.
następnie
4. Setki posiewów wszelkiej maści -> jałowe.
5. Prawdopodobnie przeszło w przewlekłe niebakteryjne zapalenie prostaty -> CPPS.

Łącznie to już 8 czy 9 rok się z tym gównem męczę. Miałem kilka remisji, ostatnią po Relanium ewidentnie co wskazywało by na ewidentne CPPS. Tylko że wytrysk wszystko zniszczył i na nowo zaostrzenie.
Objawy ewoluowały przez te lata z pieczenia w prostacie i okolicach prostaty, problemy z oddaniem moczu po ból krzyża, aż po ból kręgosłupa aż do szyjnego. Czyli ból idzie dodatkowo po kręgosłupie w górę.
Pogarsza się po wytrysku a potem każde oddanie moczu powoduje natężenie objawów. Czyli jak idę sikać to wiem że zaraz będzie bolało wszystko aż po kręgosłup szyjny.

Jak się leczy CPPS ? Ma ktoś skuteczne porady ?
 

Roxy

New member
Czy robiłeś cystoskopię, piszesz , że prawdopodobnie przeszło w niebakteryjne , to nie jest diagnoza po głębszej diagnostyce , pamiętaj, że jak się schodzi z bakterii w niebakt. a objawy zostają, czyli mo ja teoria , że leczenie nie jest trafione w konkretny patogeny niekoniecznie muszą być w prostacie, zrób endoskopie chłopie, przyczynę cpps też można zdjagnozowac, ale trzeba wykluczyć zmiany anatomiczne, ,,,,,,,,,, ale niektórym można mówić, a i tak zrobią swoje
 

bastek89

Member
Zadzwoń do Burzyńskiego bo to doktor, który nie jest lekarzem medycyny ale fizjoterapeuta z doktoratem z mięśni dna miednicy. To chyba lepszy pomysł niż pytać na forum gdzie niektórzy leczą się lampami.
 

Wojt77

Member
Esterek i bastek89. Ja wyleczyłem CPPS ćwiczeniami wzmacniającymi i rozciągającymi. Treningi body bar, crossfit. Dobry fizjoteraeuta rozluzni mięśnie dna miednicy. Ale bez ich wzmocnienia będzie nawrót. Wyobraź sobie że twoje mięśnie obecnie są jak plastelina. Są spięte. Różnymi terapiami manualnymi fizjoteraeuta je doprowadzi do noramlnego kształtu i będą nie spięte. Przez chwilę. Bo masz dalej mięśnie jak plastelina. Czyli szybko znowu będą spięte. Mięśnie są za słabe. A teraz wyobraź sobie mocne mięśnie po treningach jak np kauczuk. Nie są wstanie się spiąć. Po pierwszych treningach może być trochę gorzej ale to dobry objaw. Po 24 godzinach od treningu mięśnie same się rozluźniają. I jest coraz lepiej. Ja jestem zdrowy 2 miesiąc. I żadnych nawrotów. Trening dla mnie jest ciężki. Ale warto. Cieszę się że wszystkie gówno warte lekarstwa i suplementy diety wrzuciłem do kosza.
 

nomiyxz

Member
Roxy forsujesz te inwazyjne badanie cystoskopie, jakieś zabiegi inwazyjne. Wszystko spoko tylko, że cystoskopie wiążę się z ryzykiem infekcji w tym nadkażeniem bakterią gruczołu krokowego, po innych zabiegach pewnie jest jakieś cewnikowanie, każdy zabieg wiąże sie z ryzykiem powikłań. Po za tym były już na tym forum informacje o lekarzach, którzy tylko naciągają na drogie zabiegi typu obrzezanie.
 

Wojt77

Member
Osłabione robią się spięte. Od czego? Od nic nie robienia. Od alkoholu. Od stresu. Od używek. Od siedzącego trybu życia. Od przebytej stanu zapalnego. Od peselu. Itd. To się tyczy także innych mięśni. Nie tylko dna miednicy.
 

Podobne tematy

Do góry