• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zabieg nie refundowany

Ovner93

New member
Witam !
Nazywam sie Kamil i mam 23 lata, zdecydowalem sie ostatnio na wizyte u urologa powodu podejrzenia stulejki ( przy wzwodzie napletek sie lubi cofac na zoladz) ogolnie czesto sie tak jakby odlepie od zoledzi gdy go zdejmuje w spoczynku, czesto tez lapie infekcje. Lekarz nic nie stwierdzil po stanie spoczynku ale powiedzil, ze jesli w wzwodzie jest problem i napletek sie cofa na zoladz to mozna zrobic zabieg - naciecie napletka i poszerzenie. Ok.

Problem w tym, ze za zabieg trzeba zaplacic 500zl poniewaz nfz tego nie refunduje stwierdzil. Czy to prawda ? Na forum widze, ze nfz to normalnie refunduje gdyz ludzie robia ten zabieg. O co chodzi ? Lekarz naciagacz ?
 

kotbalamut

New member
Ściągnij napletek do rowka zażołędnego, wywołaj erekcję prącia, i zrób zdjęcie wędzidełka bez żadnego naciągania napletka, następnie obejrzyj zdjęcia, jeśli wędzidełko zmienia kolor na biały, to masz krótkie wędzidełko. Inne kryteria oceny to ból wędzidełka kiedy jest w rowku zażołędnym, wędzidełko naciąga żołądź w własną stronę itd A jeśli tak jest, to zrób zdjęcia i idź z tym do urologa. Co do refundacji, to NFZ refunduje plastykę wędzidełka, a zabieg polega na nacięciu wędzidełka i zszyciu w taki sposób, aby je wydłużyć.

tak wygląda prawidłowe wędzidełko
https://en.wikipedia.org/wiki/Glans_penis#/media/File:Anat09IMG_0034.jpg

- jak widać wędzidełko jest normalnego koloru tzn nie jest białe od mocnego naciągnięcia, kiedy zostanie odprowadzone do rowka zażołędnego, zależnie od ilości napletka można naciągać skórę na penisie - ale chodzi o to, że nie robisz tego z góry - tylko luźno od środka penisa - jeśli można przesunąć 1-2 cm w górę i dół, i wędzidełko nie zmienia koloru, nie ciągnie żołędzia itd To raczej nie masz żadnego problemu zdrowotnego, taka twoja natura i trzeba ją zaakceptować.
 

trimi

New member
Wątpię że za 500zł zrobisz, potem jeszcze i tak musisz dodatkowo za wizyty po zabiegu płacić, więc nawet jakbyś znalazł za 500zł to musisz i tak co najmniej 2x po 100zł doliczyć na wizyty kontrolne po.

Ja zapłaciłem 150zł za wizytę przed + skierowanie, 2000zł za zabieg + 150zł za 1-sza kontrolną wizytę, jeszcze jedna mi dojdzie do tego, czyli kolejne 150zł = łącznie 2500zł.

Czasami w ramach zabiegu są wizyty kontrolne, ale nie przy cenie 500zł, mi jasno zostało przed zabiegiem powiedziane za 2000zł zabieg + 2 wizyty po 150zł.


A NFZ zabieg refunduje(o ile robisz to ze względów medycznych, a nie bo chcesz czy religijnych), tylko po 1 trzeba czekać, po 2 ja bym na NFZ nigdy w żuciu czegoś takiego nie robił, bo wiadomo jak z tym na NFZ jest.
A prywatnie w dobrej i sprawdzonej klinice to trzeba trochę zapłacić.
 
Ostatnia edycja:

Podobne tematy

Do góry