• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zabieg a znajomi

Dawid1992

New member
Witam. Jestem kilka dni po zabiegu. Mam nadwrażliwość itp. Raczej wszystko ok aczkolwiek jedna rzecz mnie trochę męczy a mianowicie znajomi. Nie chcę, żeby wiedzieli jaki miałem zabieg i chcę cały grudzień przeleżeć w domu, nie czuję się na siłach wychodzić itp. Chcieli też bym jechał z nimi na Sylwestra w góry a nie chcę bo do tej pory na pewno się nie zagoi. I tu pewnie głupie pytanie do Was :p Co mógłbym powiedzieć kumplom tak żeby zabrzmiało to wierzytelnie? Myślałem, że może coś o nerkach..:D Pozdrawiam :)
 

Kyrodax

New member
Zabieg to nic wstydliwego, ja tez mialem sytuacje gdzie dwa tygodnie temu chcieli jechac na Czechy, niestety musialem odmowic poniewaz bylem tydzien po zabiegu. Balem, a raczej wstydzilem sie aby wyszlo to na jaw aczkolwiek zaczalem opowiadac im o owym zabiegu, o momencie wbijania igly w malego i bol ktory czulem bo znieczulenie nie dzialo (to byl moj pierwszy zabieg i tutaj dowiedzialem sie, ze wszystko musze robic na znieczuleniu ogolnym...) az w koncu wyslalem im jakis filmik z youtube, w ktorym jest ukazany caly przebieg operacji i dali mi spokoj, a wrecz uwazaja mnie za jakiegos przyslowiowego "kozaka". Tak wiec glowa do gory a na sylwestra moglbys spokojnie gdzies jechac a nawet sie napic.
 

minas_morgul

New member
I to są właśnie problemy ludzi pierwszego świata ;)
Powiedz, że masz pewne dolegliwości zdrowotne o których wolisz nie mówić. Jeśli znajomi są w porządku to zrozumieją i nie będą dociekać.
 

patryk94

New member
Witam. Mieszkam w UK. W styczniu będę na urlopie w Polsce, i prawdopodobnie zrobię zabieg. Co mogę powiedzieć znajomym,ewentualnie rodzinie co mi jest.. ? Coś z pachwiną? Pęcherzem? Przepuklina ??
 

minas_morgul

New member
Jak już tak ściemniać, to z rozmachem przynajmniej. Powiedz, że jako pierwsza osoba na świecie zostaniesz sklonowany :)
Wybaczcie za te uszczypliwości, ale nie mogłem się powstrzymać. Dobrze jest mieć w życiu jakąś sferę prywatności, do której nikt inny nie ma do dostępu. W takim przypadku nie trzeba wymyślać żadnych głupich tłumaczeń itd. To Wasza i tylko Wasza sprawa. Koniec.
 

Brzózka

New member
Ja bym się tym nie przejmował. Powiedz, że byłeś sobie skrócić bo wystawał z nogawki. Tak na serio jak dobrzy znajomi i zaczną dociekać to powiedz prawdę. Ja tak zrobiłem i przez kilka chwil zapadła taka niezręczna cisza. Później jednak przeszliśmy do innego tematu i nikt w tym dniu już do tego nie wracał. Bodajże po miesiącu jeden z kumpli jak się okazało też miał stulejkę i nie za bardzo wiedział co z tym zrobić. Postanowił zasięgnąć porady u mnie. Od tego czasu minął już ponad rok jak też się obrzezał. Czasem bezwiednie można komuś pomóc.
 

Podobne tematy

Do góry