• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Wyleczeni

meczyk69

New member
Nie próbowałem korzenia arktycznego, ale jutro kupuje Kordyceps zamówiony parę dni wcześniej w sklepie zielarskim. To taki grzyb chiński, który ponoć działa zarówno na zapalenie prostaty, wszelakie bakterie jak i kandydozę. Także dam znać czy coś mi pomoże. W następnej kolejności pewnie spróbuje ten korzeń, o którym piszesz. Chcę spróbować jeszcze parę opcji przed zakupem Lightmed i raczej stosować takie rzeczy pojedynczo by wiedzieć co mi pomaga a co nie.
 

bastek89

Member
Nigdy Cię Panie Sołtys nie atakowałem widać więc jak bardzo przywiązany jesteś do tych urządzeń skoro zacząłeś trolować na tym forum zaraz po tej aferze... Do tego masz dziwnie podobny styl do kolegi guru-PROS :)

Sory za zepsucie biznesu na forum i polecam się na przyszłość.

A odnośnie "sory, post do usunięcia" to myślałem, żeby wnieść coś do dyskusji ale stwierdziłem, że pomysł nie ma sensu a postu nie da się usunąć. Ty takich obiekcji nie masz i po prostu piszesz bzdury :)
 
Ostatnia edycja:

bastek89

Member
"Człowieku, olać cię, masz poważny problem, atakujesz wszystkich dookoła"
- Nikogo nie atakuję. Ja w przeciwieństwie do Was panuję nad emocjami.

" jeżeli chcesz być skuteczny olej te lampy"
- Chciałbyś :)

"ty tu jesteś zawsze, jak czasami wchodzę w pracy na ten portal ty jesteś zawsze zalogowany"
- Aha

"A ja jestem zdrowy już!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!"
- Sądząc po ilości wykrzykników i zachowaniu to co najwyżej sfrustrowany

"A jaki ty masz business tu?"
- W którym poście reklamuję jakiś dziwny produkt małej firemki?

" siedź na d..... bo podobno też nie możesz"
- To chyba nie do końca po polsku
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Zaczynacie obaj przeginać. Mówiłem, ze jak chcecie sobie pyskować to na priv a nie burdel na forum robić! Jeszcze jeden durny post któregoś z was a dam każdemu ostrzeżenia za wszystkie poprzednie durne posty, a jest tego tyle ze uzbieracie max na bana. Ostatni raz powtarzam by nie robić syfu na forum. We wszystkich innych działach użytkownicy potrafią normalnie rozmawiać tylko nie tutaj.
 
Ostatnia edycja:

Wojt77

Member
Hipertonia. To nazwa naszej choroby. Tylko fizjoterapia likwidacja stresu i leki zioła uspokajające. Jest w necie o hipertoni dna miednicy
 

punio1994

New member
Hipertonia. To nazwa naszej choroby. Tylko fizjoterapia likwidacja stresu i leki zioła uspokajające. Jest w necie o hipertoni dna miednicy

Zgadza się. Pisałem nawet o tym na 53 stronie i podesłałem ciekawy artykuł na ten temat ;] Wracam na forum po dłuższej nieobecności. Ostatnie miesiące upłynęły mi pod znakiem chodzenia na jogę. Generalnie zaobserwowałem, że kiedy chodziłem na nią regularnie, tj.minimum 3 razy w tygodniu, a do tego wysypiałem się, relaksowałem wieczorami, bardzo mocno ograniczyłem aktywność seksualną (a przede wszystkim masturbację), piłem codziennie wodę z cytryną i preparat Alkala N oraz przeszedłem na dietę wegetariańską, to objawy zdecydowanie zmniejszyły się. Niestety nie potrafię być na tyle wytrwały, aby nieustannie ćwiczyć, ograniczać się w jedzeniu no i aktywności seksualnej, w końcu jestem tylko człowiekiem :( Kiedy praca i jakieś tam życie towarzyskie wyszły na pierwszy plan, to zaczęło stopniowo brakować mi konsekwencji i zapału do mojej "terapii" aż w końcu wszystko wróciło do poprzedniego stanu :/ Na pewno jednak mam zamiar przetestować te wszystkie ziółka, które wymieniłeś Wojt :] i pytanko.. Tę melatoninę to bierzesz codziennie? I pytanie do Bastka, jak obecnie samopoczucie po masażach i elektrostymulacjach? Pozdrawiam.
 

Wojt77

Member
Zgadza się. Pisałem nawet o tym na 53 stronie i podesłałem ciekawy artykuł na ten temat ;] Wracam na forum po dłuższej nieobecności. Ostatnie miesiące upłynęły mi pod znakiem chodzenia na jogę. Generalnie zaobserwowałem, że kiedy chodziłem na nią regularnie, tj.minimum 3 razy w tygodniu, a do tego wysypiałem się, relaksowałem wieczorami, bardzo mocno ograniczyłem aktywność seksualną (a przede wszystkim masturbację), piłem codziennie wodę z cytryną i preparat Alkala N oraz przeszedłem na dietę wegetariańską, to objawy zdecydowanie zmniejszyły się. Niestety nie potrafię być na tyle wytrwały, aby nieustannie ćwiczyć, ograniczać się w jedzeniu no i aktywności seksualnej, w końcu jestem tylko człowiekiem :( Kiedy praca i jakieś tam życie towarzyskie wyszły na pierwszy plan, to zaczęło stopniowo brakować mi konsekwencji i zapału do mojej "terapii" aż w końcu wszystko wróciło do poprzedniego stanu :/ Na pewno jednak mam zamiar przetestować te wszystkie ziółka, które wymieniłeś Wojt :] i pytanko.. Tę melatoninę to bierzesz codziennie? I pytanie do Bastka, jak obecnie samopoczucie po masażach i elektrostymulacjach? Pozdrawiam.

Melatonine brałem tylko 5 dni. Nie chciałem się faszerować kolejnymi lekami za dużo. Najlepsze jest to że ziółka pomogły w 5 dni. No i trzeba się wyluzować. Trzeba zwrócić uwagę kiedy napinają się mięśnie miednicy i tego unikać. Są jakieś leki ale ja już ich nie potrzebuje. 3 tydzień zdrowy i tylko te zioła pomogły
 

bastek89

Member
Elektrostymulacji jeszcze nie miałem, doktor powiedział, że najpierw musimy rozluźnić mnie masażami na obwodzie (elektrostymulacja działa na mięśnie bliżej prostaty, jeśli te na obwodzie będą napięte to nie ma sensu robić elektro). Byłem do tej pory na 16 masażach (rozluźnianie idzie u mnie opornie, mówił, że zazwyczaj 10 masażów wystarczy żeby obwód rozluźnić). Jeśli chodzi o efekty to na chwilę obecną oceniam na ~50% średnio. Bo są dni kiedy 80% a są takie, że 30%.

5 dni temu kupiłem stelaż elektryczny do biurka (standing desk). Dzięki czemu, z 14h siedzenia zrobiło się jakieś 4. Widzę pozytywne efekty tego działania.
 

Wojt77

Member
Elektrostymulacji jeszcze nie miałem, doktor powiedział, że najpierw musimy rozluźnić mnie masażami na obwodzie (elektrostymulacja działa na mięśnie bliżej prostaty, jeśli te na obwodzie będą napięte to nie ma sensu robić elektro). Byłem do tej pory na 16 masażach (rozluźnianie idzie u mnie opornie, mówił, że zazwyczaj 10 masażów wystarczy żeby obwód rozluźnić). Jeśli chodzi o efekty to na chwilę obecną oceniam na ~50% średnio. Bo są dni kiedy 80% a są takie, że 30%.

5 dni temu kupiłem stelaż elektryczny do biurka (standing desk). Dzięki czemu, z 14h siedzenia zrobiło się jakieś 4. Widzę pozytywne efekty tego działania.

Masz mocno spięte mięśnie. Jeśli masaże do końca nie dają rady to weź troszkę chemii. Nie za dużo. Jest bardzo dużo leków rozluźnieniających mięśnie. Wtedy weźmiesz elektrostymulacje. Pytanie. Czy Ciebie bolały te mięśnie jak się zaczęło?
 

bastek89

Member
Nie. U mnie zaczęło się od częstego sikania bez jakiegokolwiek bólu. Jedynie bardzo często miewałem skurcze. Czasami potrafiło mnie przy grze w tenisa złapać w 2 miejscach naraz (na wysokości 4 liter + mięśnie przy szyji). Jeśli chodzi o ból to największy był podczas masażu - określił bym go 9/10 bo wytrzymać nie szło i łzy w oczach. Teraz podczas zabiegów manualnych jest dużo dużo lepiej. Jednak to nadal nie to jeśli chodzi o objawy - liczę, że ta elektrostymulacja postawi kropkę nad i.
 

punio1994

New member
Panowie, zauważyłem u mnie kolejny niepokojący objaw, który do tej pory pojawiał się niezwykle rzadko i sporadycznie, a teraz pojawia się notorycznie... Mianowicie, pomimo silnych erekcji i naprawdę solidnego podniecenia, mój wytrysk jest słabiutki... Kiedy już dochodzę przy masturbacji mam wrażenie jakby 2/3 spermy mi się cofało, a tylko 1/3 wypływała z penisa. Podkreślam słowo wypływała, bo do wystrzelenia jest naprawdę daleko :/ Jakbym miał jakąś blokadę, no kurcze nie wiem. Do tego kolor spermy bardziej żółty niż biały. Co sądzicie? :/
 

prostownik

Active member
Z tym wypływaniem mam podobnie, u mnie to prawdopodobnie wynika ze zwężonej szyi pęcherza. Chociaż pamiętam jeszcze jakiś czas temu było normalnie.
Z drugiej strony myślę że jeżeli ktoś miał/ma problemy z prostatą to z czasem pewnie siła wytrysku będzie coraz mniejsza, ale to tylko moje zdanie.
 
Ostatnia edycja:

punio1994

New member
U mnie do tej pory praktycznie nie było takiego problemu, był silny orgazm i silny wytrysk, bardzo rzadko zdarzało się, aby było inaczej. A teraz mam silny orgazm, uczucie jakbym miał standardowo eksplodować, a wylatuje 1/3 tego co powinno. Obawiam się, że reszta cofa się do pęcherza.. W 2011 roku miałem uretroskopię i nie było mowy o żadnym zwężeniu szyjki pęcherza, mogłem taką wadę od czegoś nabyć przez te 6 lat? Zrobiłem sobie przerwę w masturbacji, co prawda tygodniową, ale moim zdaniem to i tak dużo no i właśnie coś takiego dalej jest, martwi mnie to. Mam standardowe objawy CPPS, dyskomfort w podbrzuszu, ból, przelewa się to niekiedy na prącie i jadra, palenie w kroczu kiedyś występowało częściej, teraz raczej rzadko, no i miewam częstomocz. Leków żadnych nie biorę, chodziłem na jogę, ale w tym miesiącu muszę zrobić sobie od niej przerwę.
 
Do góry