• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Wyleczeni

bastek89

Member
Póki co odbyłem 8 z 10 masaży manualnych, elektrostymulację będę dopiero miał. Jeśli chodzi o efekty to strumień moczu jest lepszy i teraz skrajności trochę bo jak jest dobrze to czuję luz w podbrzuszu jakiego dawno nie czułem ale bywają nawroty, gdzie przez parę dni boli i jest parcie na mocz (doszukuję się związku z biegunkami i nadmierną fermentacją w jelitach... wtedy zazwyczaj mi się pogarsza).

Oprócz tego 1h ćwiczeń (rozciąganie) mam zalecone dziennie.
 

Wojt77

Member
I w końcu koniec z tym gównem. Zaczęło się od zaburzeń erekcji w wieku 35 lat. Urolog jakiś stan zapalny. Tabletka przeciwzapalna i pomogło na chwilę. Potem znowu nawrót. Bóle w dnie miednicy. Wyleczony po 5 latach w 100%. W końcu byłem u urologa, który stwierdził, że mam spięte mieśnie prawdopodobnie od nadmiernej masturbacji. Poszedłem do fizjo. Mięśnie spięte - pomasował, podusił. Minimalna poprawa. W końcu chciałem wziąźć relanium. Ale poszedłem do zielarni i poprosiłem coś na spięte mięśnie. Kupiłem walerianą, lis męczennicy i korzeń arktyczny (to w tabletkach). Jak ręką odjął w 5 dni minęło. Poprawa o 80% (życie jak dawniej). Dalej się spulementuję i zobaczę co będzie. 5 lat nie było takiej erekcji. W wieku 40 lat pokonuję to gówno. Oczywiście dokładam jakieś drobne ćwiczenia na miednicę. Uwaga. Zakończ masturbację i jak weźmiesz te zioła to nie pij alkoholu. Korzeń arktyczny pomaga w naprawie (regeneracji mięśni) i chyba o to chodzi. Pomaga także na stany lękowe. Ruskie żołnierze to brały za komuny.
 

Wojt77

Member
Weź korzeń arktyczny (tabletki) - działa jak relanium tylko jest w 100% zdrowy . Kup w zielarni i ćwicz miednicę. Nie pij, nie masturbuj się. Pomoże w 7 dni, max 10 dni. Kup zioła waleriana i męczenicę
 

Wojt77

Member
Od wczoraj. Ale takiej formy nie miałem od 5 lat. Groszowe sprawy w zielarni. Próbowałem wszystko. Antybiotyki?, arginina, permeny i inne podobne gówna . I nic. Tu biorę od poniedziałku i efekt szybki. Ważne aby ta przypadłość była związana z bólem w kroczu lub tyłka. Wtedy wiadomo że zajechane są mięśnie. Pierwszy raz o 5 lat poranny wzwód. Ten korzeń arktyczny występuje też pod innymi nazwami innych producentów. To jakiś korzeń z Syberii. Poszukaj poczytaj. Powodzenia
 

bastek89

Member
Cieszę się, że Ci pomaga ale poczekaj z obtrąbianiem sukcesu ;) Też miałem kilka dni kiedy czułem się rewelacyjnie i już myślałem, że to koniec a potem wracało. Takie dni zaczęły występować od kiedy chodzę na fizjoterapię i stosuję ćwiczenia rozluźniające mięśnie dna miednicy więc to chyba o to chodzi, wcześniejsze 2 letnie leczenie farmakologiczne nic nie dawało (poza tabletkami przeciwbólowymi).
 

Wojt77

Member
Wiem co piszę. Walczę z tym 5 lat. To właśnie działa jak tableteka przeciwzapalna jak np diclacduo 50. Tylko nie ma skutków ubocznych. Wspomóż się tym i napisz za tydzień
 

Wojt77

Member
Cieszę się, że Ci pomaga ale poczekaj z obtrąbianiem sukcesu ;) Też miałem kilka dni kiedy czułem się rewelacyjnie i już myślałem, że to koniec a potem wracało. Takie dni zaczęły występować od kiedy chodzę na fizjoterapię i stosuję ćwiczenia rozluźniające mięśnie dna miednicy więc to chyba o to chodzi, wcześniejsze 2 letnie leczenie farmakologiczne nic nie dawało (poza tabletkami przeciwbólowymi).

Jak wiadomo. Mamy problem ze spiętymi mięśniami. Mamy jakiś stan zapalny lub coś podobnego. Mięśnie należy rozluźnić. Dlatego pomagają ćwiczenia. Ale są różne inne metody na rozluźnienie mięśni. Na ten pomysł wpadłem bardzo przypadkowo. Poszedłem do zielarni i poprosiłem o zioła rozluźnizjące. A waleriana, liść męczennicy i korzeń arktyczny działają rozluźniająco. Czyli mniej więcej jak relanium i żeńszeń. Poprawiają samopoczucie i rozluźniają mięśnie. Jak miałem taką historię. Najpierw bolało w kroczu (zaczęły się drobne zaburzenia erekcji). Następnie ból już przeszedł i nie było żadnej erekcji. Dlatego dla mnie było szokiem, że po tygodniu brania tych pierdół poczułem znów pieczenie w kroku i pojawiała się bardzo dobra erekcja. Zaczęły rozluźniać się mięśnie. Teraz tylko czekam na ostateczne zlikwidowanie pieczenia w kroczu. Wróciłem do sytuacji jak się zaczęło a to bardzo dobry symptom. Sprawny 100% lecz z drobnym bólem. Mięśnie się rozluźniają pod wpływem tych ziół. I oczywiście pod wpływem ćwiczeń. Tylko nie bierz tego korzenia arktycznego na wieczór, bo nie zaśniesz
 

Wojt77

Member
Zaparzam waleriane i liść męczęnicy 2 razy dziennie. Rano i około 13 tej. Korzeń arktyczny tabletka. 2 razy dziennie tak samo. Groszowe sprawy. Przeczytaj ulotkę korzenia arktycznego. Jest wzmianka o erekcji i przedwczesnym wytrysku. Pomaga w bardzo krótkim czasie. A nie jak reklamy innych gówien że po kilku tygodniach. Po to chyba ruskie wojska brały to aby lepiej się czuć. Czekam pilnie na efekty. Jak już tobie to pomoże to znaczy że mi się nie cofnie. Żona mnie nie poznaje w łóżku. W końcu to ona ma dosyć a nie ja. No i psycha od razu lepsza.
 

delfinek28

New member
Zaparzam waleriane i liść męczęnicy 2 razy dziennie. Rano i około 13 tej. Korzeń arktyczny tabletka. 2 razy dziennie tak samo. Groszowe sprawy. Przeczytaj ulotkę korzenia arktycznego. Jest wzmianka o erekcji i przedwczesnym wytrysku. Pomaga w bardzo krótkim czasie. A nie jak reklamy innych gówien że po kilku tygodniach. Po to chyba ruskie wojska brały to aby lepiej się czuć. Czekam pilnie na efekty. Jak już tobie to pomoże to znaczy że mi się nie cofnie. Żona mnie nie poznaje w łóżku. W końcu to ona ma dosyć a nie ja. No i psycha od razu lepsza.

Czy bóle podbrzusza miałeś ?
 

Wojt77

Member
Miałem bóle krocza i miednicy. Mięśnie. Zbyt spięte mięśnie powodowały nieprawidłową pracą prostaty. W końcu doszedłem do wniosku przez to forum że mam spięte mięśnie. Zaczèłem ćwiczenia. Trochę pomagało. Potem wpadł mi pomysł do głowy jak rozluźnić mięśnie ale nie lekami tylko ziołami. Wpadłem do zielarni i kazałem sprzedać coś na rozluźnienie mięśni. Efekt zatrwżający. I to w kilka dni. Ten cały korzeń arktyczny także wpływa na enzym mięśni jak wyczytałem w ulotce. Powoduje prawidłową pracę mięśni. 5 dni i efekty widać. Niech to ktoś spróbuję i potwierdzi moją tezę. Wydaje mi się że chyba każdemu pomoże kto ma kłopot z mięśniami miednicy.
 

Wojt77

Member
Spadek dopaminy. No i nie typowo nie naturalnie zacikasz mięśnie miednicy. Przy seksie jest to naturalne. Prosty sposób na spięte mięśnie w dnie miednicy to nadmierna masturbacja
 

bastek89

Member
Skąd wiesz, że to głównie korzeń arktyczny odpowiada za te efekty a nie pozostałe 2 zioła, które stosujesz?
Mały update jeśli chodzi o mój stan zdrowia.. Jestem po 11 zabiegach manualnych (masażach mięśni miednicy) jest dużo lepiej niż przed rozpoczęciem terapii jednak nadal to tylko 50% poprawa. Wczoraj wypiłem 750ml piwa i... wow dużo lepiej się poczułem, widocznie alko rozluźnił te mięśnie. Jednak dziś biegunka, a u mnie po wypróżnieniach następuje pogorszenie na parę H mimo to, to pogorszenie nie jest aż tak dokuczliwe jak wcześniej.
 

Wojt77

Member
Do końca nie wiem od którego zioła. Podobnie tak jak piszesz działa alkohol. Tylko od alkoholu powstają stany zapalne i po jakimś czasie już nie pomaga
 
Do góry