• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Witam.

blastboy

New member
Witam Panów!

Przede wszystkim jestem zadowolony, że takie forum istnieje. Fajnie, że można anonimowo dowiedzieć się czegoś na ten temat od innych osób z tym samym problemem.

Od kilku lat coś mi nie pasowało z moim penisem, ale zawsze miałem nadzieję, że to przejdzie ale dopiero wczoraj zacząłem przy wolnym czasie się tym interesować i przeczesać internet - dotarłem tutaj. Problem polega na tym, że mam już 19 lat i z tego co zdążyłem tutaj przeczytać przed rejestracją, nie jest to mało :?. Przeczytałem całe FAQ i zdołował mnie kompletnie punkt o możliwości amputacji penisa bez ingerencji w problem stulejki :? :?. Obecnie jestem w okresie międzymaturalnym i nie mogę sobie pozwolić na żadne eksperymenty zabiegowe przed wynikami matur. Zakładając, że będą pod koniec czerwca, będę miał 3 miesiące na rozważenie ewentualności zabiegu.

Może to głupie pytanie i sprzeczne z zaleceniom forum, ale odważę się je zadać - ile można maksymalnie poczekać do zabiegu, żeby nie było problemów zdrowotnych? Ile lat mieliście podczas robienia zabiegu? I czy byliście do tego zmuszeni problemami zdrowotnymi, czy po prostu mieliście na to ochotę?

Dodam, że nie mam chyba stulejki całkowitej, bo mój napletek trochę schodzi, ale do żołędzia całego nie. Poza tym nie odczuwam żadnych dolegliwości.

Pozdrawiam!
 

Nanuk

New member
"mieliscie na to ochote" :D dobre :D a co to za czas miedzy wynikami z matury ? jakis swiety ? :) ogolnie zadaj sobie proste pytanie: Czy problem lepiej rozwiazac szybciej czy pozniej ;)

Ja robilem w podobnym czasie co ty, troszke pozniej, nie ma co zwlekac, w sumie komplikacji zdrowotnych raczej nie ma ale lepiej zrobic to szybciej i miec to z glowy.
 

bezczel

New member
Wiek, w którym ludzie podejmują się wykonania zabiegu jest bardzo różny. Od 14 do 30 i w górę myślę że podane liczby to zdecydowana większość ale zdażają się jeszcze starsi.
Pytasz ile można poczekać do zabiegu... Można czekać i całe życie i się nie zdecydować tylko PO CO?!
Jeżeli stan obecny pozwala na pełne utrzymanie higieny (domyślam sie że nie) to można zabiegu nie wykonywać. Ale dalej bede się upierał, można tylko po co?
Osobiście też bardzo długo zwlekałem. Hehhh jaki to człowiek jest głupi... Zawsze było cos innego, a to wyjazd, a to egzamin, a to praca, a to spotkanie, a to hobby itd, itp. zawsze coś.
Teraz jedyne co mi pozostało to pisanie tu, trochę z przyzwyczajenia trochę z chęci pomocy niezdecydowanym bo sam wiem jakie to ciężkie przezycie było. Zawsze jest ten wstyd przed poinformowaniem rodziców, przed wizytą u lekarza, strach przed zabiegiem i późniejszym bólem ale to nie jest nic aż tak strasznego z czym nie można sobie poradzić. Z resztą widać to po tym ilu facetów tutaj przychodzi z problemem, a wychodzi z uśmiechem i już nigdy nie wraca :)
 

linux

New member
ile można maksymalnie poczekać do zabiegu, żeby nie było problemów zdrowotnych?

1 dzień góra. Inaczej możesz mieć amputowanego wacka. Przeze mnie. Won do lekarza. JUTRO. Nie ma zwklekania. Jesteś facet, a nie pizda. Mężczyźni rozwiązują swoje problemy od razu, nie szukają takich porytych wymówek jak Ty tutaj podałeś.
 
Do góry