• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Wielki krok dla mnie, mały dla ludzkości.

jarek89

Moderator
Dobrze, że podjąłeś decyzję o leczeniu i jesteś w niej konsekwentny :) Świadomość stawienia czoła i uporania się z problemem stulejki jest niezwykle budująca.

Należę do osób zwlekająco-unikających i nie raz przymierzałem się pójść do lekarza, ale zawsze kończyło się tylko na myśleniu o tym. Jednak w te wakacje postanowiłem wykorzystać czas wolny, który miałem w związku ze zmianą pracy, i nie odpuściłem sobie. Dziś jestem z tego bardzo zadowolony :wink:

Życzę Ci wytrwałości w swoim postanowieniu!
 

tymek

New member
jarek89 napisał:
Dobrze, że podjąłeś decyzję o leczeniu i jesteś w niej konsekwentny :) Świadomość stawienia czoła i uporania się z problemem stulejki jest niezwykle budująca.

Należę do osób zwlekająco-unikających i nie raz przymierzałem się pójść do lekarza, ale zawsze kończyło się tylko na myśleniu o tym. Jednak w te wakacje postanowiłem wykorzystać czas wolny, który miałem w związku ze zmianą pracy, i nie odpuściłem sobie. Dziś jestem z tego bardzo zadowolony :wink:

Życzę Ci wytrwałości w swoim postanowieniu!
Dzięki! Nie omieszkam zrelacjonować mojej przygody zabiegiem. Czuję się zobowiązany, bo gdyby nie forum i życzliwi ludzie to byc może tkwił bym wciąż w tym samym miejscu.
 

Gal Anonim

New member
Troszkę późno ale dorzucę swoje "doświadczenie" w sprawie połączenia sprawy dziewczyna + stulejka, może i nie jestem wielce stary bo mam 19 lat, swoją dziewczynę znam od roku i ona też nic tylko mówiła o mnie (jak to mówisz "coś wisiało w powietrzu") i gdy już 7 miesięcy jestem z nią, chciała przeżyć swój pierwszy raz właśnie ze mną (przed zabiegiem), niestety długo to ukrywałem ale w końcu powiedziałem, że tak być nie może (z mojej strony) i usiadłem, pogadałem o problemie (szwy na penisie, gojenie i brak czegokolwiek przez ok 1 miesiąc), bałem się, że mnie wyśmieje a reakcja była wręcz odwrotna, wsłuchała się, zadawała pytania, na koniec przytuliła, powiedziała "jestem z Tobą, zdrowie jest najważniejsze, to może poczekać", a więc jestem za tymi którzy powiadają "kocha, to poczeka" :D Najważniejsze, że podjąłeś się leczenia i tak naprawdę (tak jak ja) możliwe, że powiesz sobie "kurde, dlaczego ja z tym zwlekałem" :p Życzę wytrwałości i żeby wszystko przebiegło pomyślnie ^^

PS. Ja zwlekałem z tym półtora roku :)
 

tymek

New member
Dzięki miło słyszeć. "Moja" pewnie też poczeka chociaż jest starsza ode mnie i ją ciągnie hehe. Żebyś wiedział, że myśl " po co tyle zwlekałem" jest najkbardziej dobitna. Teraz się dziwię czemu taki głupi byłem.
 

Gal Anonim

New member
Nie dziwie się, moja jest rok młodsza i uwierz mi ze praktycznie codziennie potrafi się zapytać jak tam się mam i ile jeszcze zostało czasu żebym był już w pełni sprawny haha :p To jest to, trzeba było nie zwlekać ale człowiek uczy się na błędach :) Ja nie żałowałem tego juz w drugi dzień po zabiegu, a dwa tygodnie po czuje się świetnie i wszystko goi się idealnie według mojego doktorka :)
 

Podobne tematy

Do góry