Czy ,jeśli idę do urologa na NFZ to dowodem ubezpieczenia ,musi być legimtymacja ubezpieczeniowa?We wtorek idę do urologa i nie mam kiedy jej podbić.Mam za to takie coś ,jak "ZUS RMUA RAPORT MIESIĘCZNY DLA OSOBY UBEZPIECZONEJ" ,ale to jest na moją matkę ,ponieważ ja jestem już pełnoletni ,ale jeszcze się uczę(liceum).Proszę o w miarę szybkie odpowiedzi ,bo jak okaże się ,że nie mogę iść z tym to trzeba będzie inaczej kombinować :lol:
Ubezpieczenie
- Thread starter Spector
- Rozpoczęty
apolakipsa
New member
legitymacja szkolna
Dzięki za pomoc ,ale powiedziałem matce o całym problemie(nareszcie) i ona mi jutro pdobije tą legitymację ubezpieczeniową ,chociaż powiedziała(a jest oblatana w takich sprawach ze względu na zawód) ,że ten druk RMUA jest najważniejszy i teoretycznie nie powinni nic więcej chcieć ,ale na wszelki wypadek wezmę też tą legitymację ubezpieczeniową ,a legitymację szkolną i dowód osobisty i tak zawsze mam przy sobie ,więc luz 
apolakipsa
New member
spoko na wszelki wypadek oczywiscie bierz wszystko nigdy nie wiadomo na kogo mozesz trafic.
Ja napisalem teoretycznie co wystarczyc powinno gdybys sie uparl. osoby od 18 do 26 roku zycia jesli sie ucza podlegaja obowiazkowemu ubezpieczeniu ze szkoly a z rodzicami jesli nie chca nie musza miec nic wspolnego, wiec dziwne by komus odmowili pomocy ze wzgledu ze niema jakiejs ksiazeczki od mamy czy taty.
Jesli natomiast nie robia nic, musza zarejestrowac sie w urzedzie pracy jako bezrobotni i wtedy ubezpieczenie jest od nich.
Gdy natomiast pracują ubezpieczenie maja z pracy.
Ja napisalem teoretycznie co wystarczyc powinno gdybys sie uparl. osoby od 18 do 26 roku zycia jesli sie ucza podlegaja obowiazkowemu ubezpieczeniu ze szkoly a z rodzicami jesli nie chca nie musza miec nic wspolnego, wiec dziwne by komus odmowili pomocy ze wzgledu ze niema jakiejs ksiazeczki od mamy czy taty.
Jesli natomiast nie robia nic, musza zarejestrowac sie w urzedzie pracy jako bezrobotni i wtedy ubezpieczenie jest od nich.
Gdy natomiast pracują ubezpieczenie maja z pracy.
No tak ,to co piszesz jest logiczne .Ale tak ja napisałeś nigdy nie wiadomo na kogo się trafi ,a ja przy okazji powiedziałem matce o całym problemie(a zamierzałem to zrobić przed samym zabiegiem) ,więc w sumie dobrze wyszło.W każdym razie jeszcze raz dziękuję za pomoc w tym problemie ,a jutro napiszę co ode mnie chcieli ,to może przyda się ta wiedza komuś w przyszłości
Pani z recepcji chciała ode mnie legitymacji ubezpieczeniowej ,ponieważ stwierdziła ,że na tym druku nie ma nic o mnie ,a tylko o mojej matce.Dobrze ,więc ,że miałem podpitą tą legitymację
.Ale tak ja napisałeś nigdy nie wiadomo na kogo się trafi ,a ja przy okazji powiedziałem matce o całym problemie(a zamierzałem to zrobić przed samym zabiegiem) ,więc w sumie dobrze wyszło.W każdym razie jeszcze raz dziękuję za pomoc w tym problemie ,a jutro napiszę co ode mnie chcieli ,to może przyda się ta wiedza komuś w przyszłości Pani z recepcji chciała ode mnie legitymacji ubezpieczeniowej ,ponieważ stwierdziła ,że na tym druku nie ma nic o mnie ,a tylko o mojej matce.Dobrze ,więc ,że miałem podpitą tą legitymację
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
| T | Ubezpieczenie a odszkodowanie za zabieg | Po zabiegu obrzezania | 4 | |
| T | Ubezpieczenie/Odszkodowanie | Po zabiegu obrzezania | 7 |