Ból wynika z tego, że po zdjęciu szwów rany się nie zagoiły... Mi na stan zapalny kazał brać rano i wieczorem ibuprom max. Myć dość często szarym mydłem, choć ja myję zwykłym i potem maść...
Witam jestem 7 dni po zabiegu plastyki napletka.. Odpadło mi już parę szwów. Dalej jestem opuchnięty. Mój problem polega na tym, że 3 dni po zabiegu mogłem bez większego bólu ściągnąć napletek, a teraz po 7 ból jest dużo większy i nie jestem w stanie tego zrobić do końca. Boli w miejscu łączenia rozciętej skóry. Poza tym dziś mój penis mi trochę posiniał i jestem trochę przerażony. Z jednej strony opuchlizna się zmniejsza i ogólny ból jest mniejszy. Z drugiej zaś zsiniał i bardziej boli przy ściąganiu. Nie wiem o co chodzi. Mój lekarz kazał mi tylko przyjść 2 dni po zabiegu. Nie dał żadnej maści. Kazał tylko myć.
Czy ktoś miał może zabieg plastyki napletka i może się podzielić swoimi wrażeniami i powiedzieć czy mam się przejmować czy nie, a może panikuje?
Pozdrawiam i proszę o pomoc
Ból wynika z tego, że po zdjęciu szwów rany się nie zagoiły... Mi na stan zapalny kazał brać rano i wieczorem ibuprom max. Myć dość często szarym mydłem, choć ja myję zwykłym i potem maść...
On nie miał zdejmowanych szwów bo ma rozpuszczalne, same mu wyszły. Może przedobrzyłeś z tym ściąganiem napletka wcześniej?? Na ranę coś by się przydało żeby wspomagało gojenie, dziwie się że niektórzy lekarze nic nie przepisują, nie proponują. Ja używałem Rivanolu po każdym sikaniu i dwa razy dziennie detreomycynę 2%. Może kup Rivanol i okładaj Wacka przez kilka dni po oddaniu moczu?? Zobaczysz czy jest poprawa a jak nie będzie to do lekarza bo może być też że masz jakieś zapalenie czy coś.Zamieszczone przez haazel3
Stosowałem się do zaleceń lekarza ze ściąganiem czyli przy myciu tylko robiąc to delikatnie i powoli. Rivanol używam ale po prostu mocze w nim przez chwile po umyciu przed snem..