• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Szwy

anonim96

New member
Witam jestem juz 2 tydzien po zabiegu,na napletku zostalo mi kilka szwow dokladnie 4, reszta juz wypadla ,czy jest to powod do niepokojenia,ze po 2 tygodniach zostaja jesczze szwy?
Prosze o odpowiedz
 

Krzys1

New member
Do niepokojenia... nie, ale możesz już próbować im pomóc wyjść. Różnie jest, Może te 4 już zaczęły się "wchłaniać" i dlatego jeszcze się trzymają? Te co wypadły (mogły jeszcze nie zacząć) i dlatego po spełnieniu swojej funkcji, dały za wygraną?

Ludzie noszą szwy w różnym przedziale czasu. jedno krócej inni dłużej.
 

trol

New member
mi pirerszy wypad 2 dzien po zabiegu, a drugi , 3 dzien po zabiegu, wiec w 4 dni wypadlo mi razem 2 szwy. Moim zdaniem za szybko, ale z tego co widze skora sie ''szczepila'' i jak naraze wydaje mi sie ze jest spoko. Nie problem jest zbyt dlugie siedzenie szwow, bo Ci lekarz je moze wyciagnac w najgorszym wypadku, tylko zbyt szybkie ich wypadanie. Oczywiscie to tylko moje zdanie, moge sie mylic :) Pozdro
 

Krzys1

New member
Zgadzam się. Lepiej dłużej niż krócej. Tylko nie pamiętam, czy ktoś mi to powiedział (PW, email) czy gdzieś wyczytałem w którymś poście. Ale lepiej ma się blizna (mniej widoczna, zrośnięcie niemal ideał itd.) jeśli NIE pozostawia się szwów.
Przy stałych (wyciąganych) nie ma tego problemu. Trzeba je wyciągnąć i tyle. Ale przy "rozpuszczalnych" mogą wypaść, albo się wchłonąć.... owo wchłonięcie (jakby nie patrzeć to zawsze ciało obce, nie naturalne) może zostawić znak. Dlatego warto (jeśli same nie wypadną) pozbyć się ich. nie dopuszczać do rozpuszczenia w skórze.

Nie znam się na medycynie i tych procesach fizjologicznych. Więc mogę się mylić, ale takie jest moje prywatne zdanie i sam będę starał się tak postąpić jak już będę "zszyty" :D
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Do góry