Skoro lekarz tak powiedział to tak.
Myśle ze każdy miał taka szczepionke robioną.
Przed zabiegiem musisz dać ksiązke szczepień , wiec tam piszę na co byłeś szczepiony , widoczenie to ważna sczepionka i bez niej nie da rady cokolwiek zrobic.
Witam, byłem dzisiaj u urologa w Centrum Damiana w Warszawie miałem nadzieje że od razu zapiszę mnie na zabieg i że za jakiś miesiąc będę miał już w pełni sprawnego penisa, ku mojemu zdziwieniu wszystko znacznie się przeciągnie właśnie przez szczepienie przeciwko żółtaczce na które dał mi skierowanie i powiedział że od szczepienia do zabiegu musi minąć miesiąc :/ Czy ktoś kto przeszedł już zabieg usunięcia stulejki gdzieś indziej w Warszawie może mi powiedzieć czy też tak to wyglądało? Chce się tego pozbyć jak najszybciej!
Skoro lekarz tak powiedział to tak.
Myśle ze każdy miał taka szczepionke robioną.
Przed zabiegiem musisz dać ksiązke szczepień , wiec tam piszę na co byłeś szczepiony , widoczenie to ważna sczepionka i bez niej nie da rady cokolwiek zrobic.
Nie kazdy.Zamieszczone przez Brak_nicku
Z reguły takie szczepienie robi się właśnie przed zabiegami chirurgicznymi.
1 szczepienie jest refundowane przez NFZ i daje odporność bodaj na 3 lata
Potem szczepionkę trzeba sobie samemu kupować.
Jak miałem robiony zabieg u prywaciarza to takiej szczepionki nei wymagał. oczywiście był to ryzyk-fizyk z mojej strony, bo u takiego też jest szansa na zarażenie.
ważna? nie.. .No chyba że się obawiasz zapalenia wątrobyZamieszczone przez Brak_nicku
Takie szczepienie nie jest konieczne, ale jest wskazane.Witam, byłem dzisiaj u urologa w Centrum Damiana w Warszawie miałem nadzieje że od razu zapiszę mnie na zabieg i że za jakiś miesiąc będę miał już w pełni sprawnego penisa, ku mojemu zdziwieniu wszystko znacznie się przeciągnie właśnie przez szczepienie przeciwko żółtaczce na które dał mi skierowanie i powiedział że od szczepienia do zabiegu musi minąć miesiąc :/ Czy ktoś kto przeszedł już zabieg usunięcia stulejki gdzieś indziej w Warszawie może mi powiedzieć czy też tak to wyglądało? Chce się tego pozbyć jak najszybciej!
Ryzyko zakażenia żółtaczką przy takim zabiegu jest nikłe- nie ma transfuzji, itd., ale skoro lekarz zaleca ci zrobić to szczepenie to lepiej je zrobić.
Hmmm... ja miałem zastrzyk robiony 30min przed zabiegiem :shock: Dziwne, że tyle musisz czekać...
A ile kosztuje taka szczepionka, w przypadku zabiegu prywatnie? Nie wiem czy nie będę musiał się zaszczepić....
Chyba byliśmy u tego samego lekarza w Damianie
Także mam skierowanie na szczepienie przeciwko wzw i czeka mnie jeszcze druga tura przed zabiegiem. Odporność uzyskuje się po drugiej szczepionce i wystarczy szczepienie na 5 lat. Jakoże ja bylem szczepiony ponad 10 lat temu, teraz szczepienie bylo wskazane. A Damian, to prywatny szpital i wolą zabezpieczyć się w postaci zaszczepionego pacjenta, niż w razie zakażenia ryzykować proces i wysokie odszkodowanie.
Jedna szczepionka w Damianie kosztuje 90 pln, przed zabiegiem trzeba mieć zrobione 2 + dodatkowa pół roku po zabiegu.
Witam, ja nie miałem robionego szczepienia przed zabiegiem i nie pamiętam czy w ogóle je miałem robione w okresie 5 lat wstecz. Miałem zabieg robiony prywatnie, jak się pytałem lekarza czy muszę mieć to szczepienie to powiedział że nie wymaga, bo ryzyko jest praktycznie znikome, ale myślę że nigdy nie zaszkodzi zrobić, chyba że się już ma, ja po prostu o tym nie pomyślałem, a potem gdy o tym pomyślałem to już było za późno. :lol: