desperat111
New member
Witam, mam 20 lat i niestety też dopadła mnie stulejka - w moim przypadku - niecałkowita. Książkowy przypadek, czyli mogę odsłonić żołądź podzas spoczynku, ale w czasie wzwodu tylko jego część - gdy próbuję "na siłę" to strasznie boli i mój Wacek od razu się chowa. Tutaj mam pytanie, a właściwie to ze dwa (albo trzy). Czy można poradzić z tym sobie samemu - poprzez ćwiczenia - czytałem w innych miejscach, że jest to możliwe, poprzez regularne naciąganie napletka. Gdy wyjmuję Wacka ze swojego schronienia i dotykam swoją żołądź to jest ona... hmmm... bardzo wrażliwa, czuję raczej ból, niż przyjemność z dotykania go - czy na to też są jakieś sposoby? Jeśli byłaby wymagana operacja - to ile ona kosztuje?