Witam, mam 18 lat i w zasadzie rozwijam się prawidłowo. Ostatnio tylko zaciekawiło mnie co jest nie tak, bo skóra na penisie podczas pełnej erekcji nie chce się ściągnąć w dół tak maksymalnie jak to widziałem na różnych filmach. I właśnie wtedy zdałem sobie sprawę, że mam stulejkę, co prawdo bardzo lekką, ale jednak, wg Wikipedii: "możliwe jest pełne odsłonięcie żołędzi, również w stanie erekcji, ale z zaciskaniem się napletka w tym stanie w rowku zażołędnym" - czyli dokładnie problem dotyczy mnie. Pytanie tutaj do Was moi drodzy, czy potrzebne będzie jakieś obrzezanie czy wystarczy coś zrobić z wiązadełkiem? Trochę się krępuję póki co iść z tym do lekarza oraz powiedzieć starszym i nie wiem czy w ogóle czekać czy załatwić to jak najszybciej.