• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Stulejka całkowita, wizyta u lekarza 30.10.2013

zzz123

New member
Witam, dzisiaj byłem na wizycie u urologa. Od małego miałem problemy stulejką, w wieku 10 latu miałem już jakiś zabieg. Niestety przez moją traumę z dzieciństwa zaniedbałem to i od jakiś 6 lat borykam się z tym problem. Cały czas wiedziałem że to stulejka, ale tak jak już wcześniej pisałem strasznie się bałem z tym coś zrobić. Tydzień temu powiedziałem o tym rodzicom, dzisiaj byłem na wizycie u lekarza. Sądziłem że mam stulejkę całkowitą, ale lekarz stwierdził zupełnie co innego. Stwierdził, że bardziej się boję ściągnąć napletek niż mnie to boli. Dzisiaj lekarz ściągnął go na siłę, bolało mnie i nie należało to do najprzyjemniejszych odczuć. Zalecił mi, że przez 30 dni mam ściągać napletek w wodzie z mydłem i smarować maścią. Za miesiąc mam kolejną wizytę, podczas której ustalimy termin zabiegu. Co o tym sądzicie?
 

tymek

New member
zzz123 napisał:
Witam, dzisiaj byłem na wizycie u urologa. Od małego miałem problemy stulejką, w wieku 10 latu miałem już jakiś zabieg. Niestety przez moją traumę z dzieciństwa zaniedbałem to i od jakiś 6 lat borykam się z tym problem. Cały czas wiedziałem że to stulejka, ale tak jak już wcześniej pisałem strasznie się bałem z tym coś zrobić. Tydzień temu powiedziałem o tym rodzicom, dzisiaj byłem na wizycie u lekarza. Sądziłem że mam stulejkę całkowitą, ale lekarz stwierdził zupełnie co innego. Stwierdził, że bardziej się boję ściągnąć napletek niż mnie to boli. Dzisiaj lekarz ściągnął go na siłę, bolało mnie i nie należało to do najprzyjemniejszych odczuć. Zalecił mi, że przez 30 dni mam ściągać napletek w wodzie z mydłem i smarować maścią. Za miesiąc mam kolejną wizytę, podczas której ustalimy termin zabiegu. Co o tym sądzicie?
Trochę rzeźnik, ale skoro uznał, że tak wolno to pewnie miał rację. To lekarz jest ekspertem. Skoro dało się ściągnąć to ćwiczenia powinny Ci pomóc.
 

bergen

New member
zzz123 napisał:
Witam, dzisiaj byłem na wizycie u urologa. Od małego miałem problemy stulejką, w wieku 10 latu miałem już jakiś zabieg. Niestety przez moją traumę z dzieciństwa zaniedbałem to i od jakiś 6 lat borykam się z tym problem. Cały czas wiedziałem że to stulejka, ale tak jak już wcześniej pisałem strasznie się bałem z tym coś zrobić. Tydzień temu powiedziałem o tym rodzicom, dzisiaj byłem na wizycie u lekarza. Sądziłem że mam stulejkę całkowitą, ale lekarz stwierdził zupełnie co innego. Stwierdził, że bardziej się boję ściągnąć napletek niż mnie to boli. Dzisiaj lekarz ściągnął go na siłę, bolało mnie i nie należało to do najprzyjemniejszych odczuć. Zalecił mi, że przez 30 dni mam ściągać napletek w wodzie z mydłem i smarować maścią. Za miesiąc mam kolejną wizytę, podczas której ustalimy termin zabiegu. Co o tym sądzicie?

Sądzę, że powinieneś zmienić lekarza.

Ściąganie napletka na siłę przy stulejce świadczy o poważnym upośledzeniu umysłowym lekarza. Nie ma powodu ściągać napletka w wodzie z mydłem, skoro ma zostać przeprowadzony zabieg. Doradzałbym rozejrzenie się za innym specjalistą - najlepiej kimś, kogo już polecano na forum.
 

zzz123

New member
A czy to w ogóle możliwe, że mam stulejkę, mimo że ściągnął on go do końca? Sam już nie wiem co o tym myśleć, może po prostu jestem przewrażliwiony. Powiedział, że pod wodą to powinno bez problemu pójść. Mówił, że jeśli by wykonał zabieg w tym momencie to blizna miałaby około 5mm, podobno jak będę smarował tą maścią przez miesiąc, to zrobi tylko 2mm.
 

bergen

New member
Oczywiscie ze mozliwe. Stulejka nie musi polegac na calkowitej niemoznosci odprowadzenia napletka; moze to byc np tylko jego zwezenie. Absolutnie nie wolno niczego szarpać na siłę. To są rzeźnickie metody i ja bym takiego lekarza unikał.
 

Podobne tematy

Do góry