• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Skrzywienie w dól.

Sebix92

Active member
Krzywy penis w prawo, w lewo, w górę, w dół...To coś normalnego. Jeżeli tobie nie przeszkadza, to partnerce również nie będzie. Nie noś za małej bielizny i tyle.
PS
Ile masz lat?
 

Aster1

New member
27, a z partnerkami jest loteria. Jednym to w ogóle nie przeszkadza, a innym już tak.
Co ma mój wiek do tego? :)
 
Ostatnia edycja:

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
A ja bym nie korygowal. Szkoda sie ciac jak mozna normalnie uprawiac seks. Co innego gdyby to bylo niemozliwe. To wtedy tak. Ale bez przesady to nie jest jakies ogromne skrzywienie.
 

Sebix92

Active member
Gdybyś był młodszy, to ciała jamiste jeszcze się rozwijają. Musiałeś nosić ciasną bieliznę lub specyficznie się masturbować
 

oleg123

New member
Tak, chyba przez szyje się masturbował, a pod bielizną zwijał jak wąż ogrodowy. Bo tak naprawdę to jego skrzywienie nie ma nic z tym wspólnego. Więc proszę nie wzbudzać u kolegi poczucia winy. Nie rozwodząc się nad tematem, osobiście uważam, że jakiś boski skó...el niszczy nie jednemu tak życie xd
 

amenek5

Active member
Powiem ci tak , ja mam podobne skrzywienie aczkolwiek mniejsze , ostatanio zauwazylem ze jakby się troche wyprostował . Nigdy nie myslalem o operacji \ zabiegu jedynie co moge powiedziec to ze dawniej w niektorych pozycjach odczuwałem hmm nie wiem jak to okreslic , to nie był dyskomfort aczkolwiek czułem ze penis stawia jakby w swoim rodzaju opor , jezeli tobie nie przeszkadza to skrzywienie i nie odczuwasz dyskomfortu podczas sexu , to ja bym sobie chyba odpuscil zabieg , no ale pamietaj to tylko moja opinia
 

eRKa

Member
Musiałeś nosić ciasną bieliznę lub specyficznie się masturbować

W życiu nie czytałem większej głupoty. Tego typu skrzywienia są wrodzone i nic po drodze nie miało wpływu na ich przebieg. Koniec kropka.

Oczywiście, że jeśli Ci to skrzywienie (i twojej żonie/partnerce) nie będzie przeszkadzać to nie ma co tego ruszać bo to zawsze jest ingerencja chirurgia.
Mnie osobiście takie skrzywienie by irytowało ale to moje subiektywne zdanie. Zabieg (jeszcze zależy jaką metodą) oprócz możliwych komplikacji wiąże się jeszcze ze skróceniem długości penisa. W twoim przypadku i metodzie Nesbita to ok 3 cm mniej. Miej to też na uwadze.
 

Aster1

New member
Byłem u dwóch urologów, w tym jednej doktorki (Veritamed) co specjalizuje się w skrzywieniach choroby Peyroniego i leczą to tam jakimś preparatem, nie tylko operacyjnie. Oboje twierdzą, że to nie choroba Peyroniego tylko wrodzona krzywizna. A ja sądzę, że takie skrzywienie mam od około 2 lat, więc coś jednak musiało wpłynąć na powiększenie się skrzywienia, bo nie wierze w to, że przez tyle lat bym tego nie zauważył w szczególności, że pierwsze kontakty seksualne i seksy miałem w podstawówce. Osobiście celuje również w ciasną bieliźne w wieku dojrzewania, bądź to, że śpie na brzuchu a jestem szczupłą osobą.

A może po prostu nie dostrzegałem tego, co by oznaczało, że faktycznie problem siedzi mi w głowie od tych 2 lat, a to by upraszczało sprawę
 

eRKa

Member
Nie wspominałeś o bolących wzwodach ani o wyczuwalnym stwardnieniu w miejscu skrzywienia więc chorobę Peyroniego można wykluczyć. Obstawiam, że po prostu Ci to nie przeszkadzało więc nie zawracaj sobie tym głowy i teraz. Jak w seksie będzie problem to wtedy będziesz się martwił.
 

Aster1

New member
No bo nie wiem co ona ma na myśli pytając o ból. Czuje, że pręży tu gdzie zgięcie aczkolwiek bólem to ja bym tego nie nazwał. W seksie jest loteria. Jednym przeszkadza, a innym nie. Zauważyłem, że w moim przypadku to te drobniutkie kobiety narzekają. Z kolei na jeźdźca się zagina, więc odpada raczej. Mam zaniki erekcji przez to całe zamieszanie, ale wychodzi na to, że przez glowe, więc chyba dam temu jeszcze szanse i odpuszcze sobie tą operacje i potraktuje to jako serio jakąś ostateczność.
 

yamanari

New member
Powiem ci tak , ja mam podobne skrzywienie aczkolwiek mniejsze , ostatanio zauwazylem ze jakby się troche wyprostował . Nigdy nie myslalem o operacji \ zabiegu jedynie co moge powiedziec to ze dawniej w niektorych pozycjach odczuwałem hmm nie wiem jak to okreslic , to nie był dyskomfort aczkolwiek czułem ze penis stawia jakby w swoim rodzaju opor , jezeli tobie nie przeszkadza to skrzywienie i nie odczuwasz dyskomfortu podczas sexu , to ja bym sobie chyba odpuscil zabieg , no ale pamietaj to tylko moja opinia
Hmm, czyli nie tylko ja mam tak, że jednak się trochę prostuje :) Odsyłam do mojego wątku.
Ja też mam podobne skrzywienie z tym, że u mnie skrzywienie zaczyna się nieco dalej od podstawy ale przez to, że u podstawy nie stoi w górę to skrzywienie powoduje, że czubek jest skierowany w dół a nie jak w przypadku Astera.

"czułem ze penis stawia jakby w swoim rodzaju opor" - ja też to czułem i nadal czuję ale teraz to uważam za zaletę a nie wadę bo bardziej drażni wnętrze wiadomo czego ;)

Też jestem zdania, że "jezeli tobie nie przeszkadza to skrzywienie i nie odczuwasz dyskomfortu podczas sexu , to ja bym sobie chyba odpuscil zabieg"
 

Konrad1

Member
Ja mialem podobnie skrzywienie. I zrobilem zabieg. Jedyne czego żałuje, to ze tak późno. Jest zdecydowana roznica na plus.
 

Podobne tematy

Do góry