A w jakim wieku jest syn, jakie to "zwykłe metody" masz na myśli i czemu to już ostatnia nadzieja?
Wiem, że to niezbyt odpowiednie forum, ale to już ostatnia nadzieja-otóż mój syn posiada wadę w postaci sklejenia napletka z żołędziem z żoną nie wiemy co robić i czy decydować się na operację, czy próbować zwykłych metod, a wy co o tym sądzicie? Oto zdjęcia.
http://imageshack.us/photo/my-images/838/rms0.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/841/snz2.jpg/
A w jakim wieku jest syn, jakie to "zwykłe metody" masz na myśli i czemu to już ostatnia nadzieja?
Syn ma 7 lat, zwykłe metody czyli mozolne odciąganie napletka+jakaś maść sterydowa, a ostatnia nadzieja, bo lekarze są niezgodni, a na innych forach wypowiedzi są jakby to ująć... nieprofesjonalne.
To forum też nie jest raczej profesjonalne. Skupia ludzi z podobnymi problemami. Profesjonalnej porady powinieneś szukać jednak u lekarza, a to, że ich zdania są podzielone, to wiadomo, ale decyzja należy do Ciebie. Moim zdaniem nie zaszkodzi spróbować najpierw metod mniej inwazyjnych, a w przypadku ewentualnego niepowodzenia - zabiegu chirurgicznego. Poza tym z tego co widzę, chłopak ma krótkie wędzidełko i tak czy inaczej zabieg go nie ominie i można by zarazem odkleić napletek, ale nie wiem jakie są tego konsekwencje, chociaż miliony amerykanów nie narzekają.