WItam. Właśnie dzisiaj po latach bicia się z myślami postanowiłem, że coś z tym swoim życiem zrobię i pójdę do urologa. I tu mam parę pytań.
Aktualnie mieszkam w akademiku i do domu, do swojego lekarza rodzinnego mam dość daleko żeby latać tam po skierowanie.
W związku z tym czy mogę iść tu gdzie studiuję do byle jakiej przychodni i tam mnie przyjmą i wypiszą skierowanie, czy może lepiej od razu umówić się prywatnie do urologa bez skierowania, ile by to wówczas mogło kosztować (sam zabieg wolałbym na NFZ)?
Aktualnie mieszkam w akademiku i do domu, do swojego lekarza rodzinnego mam dość daleko żeby latać tam po skierowanie.
W związku z tym czy mogę iść tu gdzie studiuję do byle jakiej przychodni i tam mnie przyjmą i wypiszą skierowanie, czy może lepiej od razu umówić się prywatnie do urologa bez skierowania, ile by to wówczas mogło kosztować (sam zabieg wolałbym na NFZ)?