Wyniki wyszukiwania
-
X
tuż po zabiegu
dzięki. co do tych szwów, też mam mieszane uczucia. jeden z nich trzyma słabiej od reszty, nie puścił, ale boli mnie to miejsce. w dodatku u mnie zdejmowanie opatrunku to prawdziwy rytuał, długie namaczanie (rano wodą utlenioną, wieczorem rumiankiem), powolne odklejanie, a gościu na wizycie po...- xxx1
- Post #9
- Forum: Po zabiegu obrzezania
-
X
tuż po zabiegu
byłem dziś u innego lekarza na kontroli, nie pocieszył mnie. opuchlizna, oponka, odczyn zapalny, goić się będzie długo. do unidoxu dodał neomycynę, moczenie w mydlinach z białego jelenia, okłady z altacetu. za tydzień chce zdjąć szwy, mimo, że rozpuszczalne. w sumie czytałem gdzieś tutaj, żeby z...- xxx1
- Post #7
- Forum: Po zabiegu obrzezania
-
X
tuż po zabiegu
dzięki. nocne wzwody faktycznie budzą, ale ból jest nieporównywalny do tego, który czuję zdejmując opatrunek i zakładając nowy. sama robota wygląda na dobrze wykonaną, trochę opuchlizny jest, ale widziałem tu większe. może przeżyję :)- xxx1
- Post #3
- Forum: Po zabiegu obrzezania
-
X
tuż po zabiegu
cześć. dziś rano poddałem się zabiegowi obrzezania, stulejka całkowita. rzecz w tym, jak sądzę, że mam bardzo małą wrażliwość na ból, plus problemy z psychiką (silna depresja, zaburzenia lękowe, także nerwy x3), w rezultacie nadwrażliwość żołędzia mnie przerasta. sikanie to trauma, potrzebuję...- xxx1
- Temat
- Odp: 10
- Forum: Po zabiegu obrzezania