• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Rana na wędzidełku

taki_człek

New member
Witam.
Dokładnie tydzień temu miałem zabieg obrzezania całkowitego. Wszystko było ładnie, pięknie, mała opuchlizna, etc. Jedynie po jakichś 2,3 dniach pojawiła się żółtawa, lekko śmierdząca maź - na początku myślałem, że to ropa, później doszedłem do wniosku, że jednak to szwy się rozpuszczają.
I właśnie wtedy zaczęło lekko krwawić mi wędzidełko. Nie przejmowałem się tym zbytnio, myślałem, że to normalne po takim zabiegu. Jednak taka mała "ranka" z dnia na dzień stawała się coraz większa.
Wydaje mi się, że po prostu "szwy mi puściły" w tym miejscu. Zresztą, wszystko ująłem na zdjęciach poniżej.

http://imageshack.us/photo/my-images/202/p1080828e.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/18/p1080827x.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/802/p1080826y.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/90/p1080824.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/39/p1080823s.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/407/p1080821q.jpg/

Zaznaczę tylko, że w szpitalu nie dostałęm żadnego opatrunku, a jedynym zaleceniem lekarza było przemywanie mojego przyjaciela rivanolem. W domu sam robiłem sobie coś na wzór opatrunku - gazę jałową moczyłem w rivanolu i owijałem nią miejsce obrzęku.

Dodam jeszcze, że zaje**ście boli przy nawet najmniejszym dotknięciu. A wizytę kontrolną mam dopiero 22 października, za 3 dni.
Iw właśnie chciałbym poprosić o jakieś rady, co z tym zrobić. Czy zadzwonić i wyjaśnić np. problem lekarzowi, który wykonywał zabieg, czy poczekać do poniedziałku na wizyte kontrolną? Czy jeszcze jakieś inne cuda wyprawiać?
 

Podobne tematy

Do góry