Witam
Jakoś w marzec-kwiecień zauważyłem niepoprawność z moim penisem, napletek był sklejony z żołędziem na prawie całej linii, postanowiłem go odkleić i udało się to bez żadnych ran ani uszkodzeń.
Nigdy nie miałem pełnoprawnego wzwodu, zawsze, nawet jak było podniecenie, po 2 minutach opadał i tak jakby żołądź się chował do ciała, nie masturbuję się, kiedy chciałem spróbować, nawet bez podniecenia doszedłem w 30 sekund, penis się tam z dwa razy ruszył, ale był miękki i nie było żadnych doznań a sperma wyciekała, tak jakby się wylewała, a napletek nie był w ogóle cofnięty.
I teraz przejdę do sedna, po co tu piszę.
Jak jest w spoczynku, bez problemu mogę ściągnąć napletek, wędzidełko może być trochę krótkie bo ciągnie lekko żołądź w dół.
Natomiast jak jest w pseudo wzwodzie, napletek się ciutkę cofnie ale nigdy tak aby sam zszedł, muszę mu ręką pomóc, jak mu pomogę to wraca tak że zakrywa 70% żołędzia, wydaje mi się że pierścień jest za wąski i on wraca, mimo iż nie powoduje ucisku ani nic.
Co do tego pseudo wzwodu, moszna nawet się nie kurczy, a chyba powinna?
Zdjęcia dam w poniedziałek/wtorek
Proszę o pomoc, to ważne :/
Pozdrawiam
Jakoś w marzec-kwiecień zauważyłem niepoprawność z moim penisem, napletek był sklejony z żołędziem na prawie całej linii, postanowiłem go odkleić i udało się to bez żadnych ran ani uszkodzeń.
Nigdy nie miałem pełnoprawnego wzwodu, zawsze, nawet jak było podniecenie, po 2 minutach opadał i tak jakby żołądź się chował do ciała, nie masturbuję się, kiedy chciałem spróbować, nawet bez podniecenia doszedłem w 30 sekund, penis się tam z dwa razy ruszył, ale był miękki i nie było żadnych doznań a sperma wyciekała, tak jakby się wylewała, a napletek nie był w ogóle cofnięty.
I teraz przejdę do sedna, po co tu piszę.
Jak jest w spoczynku, bez problemu mogę ściągnąć napletek, wędzidełko może być trochę krótkie bo ciągnie lekko żołądź w dół.
Natomiast jak jest w pseudo wzwodzie, napletek się ciutkę cofnie ale nigdy tak aby sam zszedł, muszę mu ręką pomóc, jak mu pomogę to wraca tak że zakrywa 70% żołędzia, wydaje mi się że pierścień jest za wąski i on wraca, mimo iż nie powoduje ucisku ani nic.
Co do tego pseudo wzwodu, moszna nawet się nie kurczy, a chyba powinna?
Zdjęcia dam w poniedziałek/wtorek
Proszę o pomoc, to ważne :/
Pozdrawiam