• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Przed zabiegiem opis

m91

New member
Może mi ktoś napisać jak to jest przed zabiegiem i gdzie dostane zastrzyk ze znieczuleniem?
Proszę o pomoc :D
 

high_and_tight

New member
Dostaniesz szereg zastrzyków (bardzo cienka igła, jak żądło komara ;) w nasadę penisa. Dzięki temu cały penis jest znieczulony. Niektórzy pisali, że dostali pierwszy zastrzyk pod wędzidęłkiem. Ja sobie tego nie wyobrażam, bo ból musiał być koszmarny?
Przynajmniej u mnie tak było, że zaczęło się od zastrzyków w nasadę penisa. 0 bólu zastrzyki i zero bólu zabieg :)
 

high_and_tight

New member
Alex napisał:
Myślę, że znieczulenie w penisa to indywidualna sprawa.
Mnie znieczulenie bardzo bolało ;/

Myślę, że masz rację.
Mnie jednak doktor już na pierwszej konsultacji powiadomił, że igła będzie naprawdę cienka i nie będzie bolało i tak też się stało.
 

uniuse

New member
m91 napisał:
szereg zastrzyków?
tzn ile tych zastrzyków dostane?

Ja dostałem 4 albo 5. Nie pamiętam dokładnie. 2 pierwsze bolały, nie ma się co oszukiwać. Ale...... 15 - 20 sekund i po wszystkim :)
 

high_and_tight

New member
To już było wałkowane na forum wiele razy. Ból to sprawa indywidualna. Niektórych bolały zastrzyki, nnych nie. Mnie nie bolał np. wcale...
 

high_and_tight

New member
m91 napisał:
wałkowałne ale ja tego nie wiem
i chyba zrezygnuje z zabiegu... :cry:

Ze względu na znieczulenie?

Ja nie miałem stulejki wcale, tylko ze względu na uszkodzenia mechaniczne i ciągłe zabliźnianie się wędzidełka postanowiłem problem rozwiązać po przez usunięcie wędzidełka, a przy okazji całego napletka :)
Głownie ze względów higeniczno-estetycznych, bo z moim wędzidełkiem spokojnie mógłbym funkcjonować i być sprawnym w 100% sexualnie.
Można rzec, że na własne życzenie sobie zrobiłem zabieg i nie żałuje. To była bardzo dobrze przemyślana decyzja.
Ale jeśli ktoś ma rzeczywiście stulejkę, to nie rozumiem nad czym się zastanawiać? Nie wiem ile masz lat i czy już współżyjesz, ale jak czerpać przyjemność z sexu mając nie do końca sprawny sprzęt?
Idz do lekarza, wybierzcie najbardziej odpowiednia dla czebie opcję (plastyka lub całkowite) i ciesz się życiyem :)
 

Loft

New member
m91 napisał:
i chyba zrezygnuje z zabiegu... :cry:
Spoko, nie jesteś gotowy na zabieg, żeby w pełni wrócić do zdrowia? Nie spiesz się :) Raz się przejedziesz przez stulejkę, krótkie wędzidełko czy co tam masz i weźmiesz się za siebie 8)
 

kolokolo

New member
glupoty gadacie, mnie tez tak straszyliscie tutaj o tym znieczuleniu, a tak to naprawde g.owno prawda; do autora tematu: popros o masc znieczulajaca, pozniej zastrzyki i po sprawie
 

Serka

New member
Lidokaina działa miejscowo, każde miejsce, które będzie cięte musi w pobliżu zawierać trochę tej substancji. Stąd czasem w napletek wbija się 4-5 razy igłę, aby dookoła znieczulić skórę. Pod wędzidełko wbija się również podczas jego wydłużania lub usuwania.

Kwestia bólu to osobiste predyspozycje oraz wpływ efektu placebo wywołanego słowami lekarza/forumowiczów.
 

guyno1

New member
Mnie nie bolało, a igły czuje zawsze. Lekarz pół godziny przed zabiegiem użyl maści znieczulającej, ktora na takiego byka nie działa jak ja (185/120kg - tu też mówie odrazu do grubych, to że jesteś grubi nie zmienia zabiegu ) lekarz sam powiedział że ta maść jest po to żeby nie bolały zastrzyki, bądź co bądź żołądź schowana 18 lat czuje ból strasznie. M91 - jeśli 91 to Twój rocznik to powiem krótko i zwięźle, JESTEŚ ************** SKORO BOISZ SIĘ ZABIEGU ZE WZGLĘDU NA ZASTRZYK ( w te gwiazdki niech każdy sobie wklei to co uważa za stosowne, ilość gwiazdek nie jest adekwatna do mojego skojarzenia). Jeśli boisz się bólu to nie wiem jak wytrzymasz ból zęba, dużo bardziej boli 5 sec bolący ząb niż 30min zabiegu.
 

Podobne tematy

Do góry