Witajcie.
W zeszły poniedziałek poddałem się zabiegowi usunięcia stulejki i częściowego obrzezania. Jestem teraz w okresie 3-tygodniowej regeneracji.
Jestem prawiczkiem, stulejkę odkryłem u siebie w wieku 18 lat (wcześniej myślałem, że wszystko jest w porządku bo ani lekarze ani wojskowa komisja lekarska nic nie wykryli). Mam teraz 20 lat i jestem w koncu po zabiegu, wcześniej albo się bałem to zrobić, albo brakowało mi czasu.
Mój problem polega na tym, że kiedy miałem stulejkę to mogłem dojść tylko do 3 fazy wzwodu (tzw. półmiękko ;d), a już wtedy moje prącie miało długość 17,5 cm i grubość 15 cm. Moja stulejka okazała się dość skomplikowana i lekarze musieli wykonać jakieś czynności, których nazw nie pamiętam, a i tak nic mi one nie mówią. Byłem zadowolony z takiego rozmiaru, ale po zabiegu lekarz poinformował mnie, że prącie wydłuży się o jakieś 6 cm, czyli, jeżeli to prawda to do ok. 23,5 cm.
Trochę mnie ten fakt martwi, ponieważ zastanawiam się nad takimi kwestiami:
1) Czy w Polsce łatwo jest znaleźć odpowiednią na taki rozmiar prezerwatywę?
2) Czy taki rozmiar nie sprawi bólu, a co gorsza nie uszkodzi potencjalnej partnerki?
Niektórym z normalnymi rozmiarami może wydawać się to śmieszne, ale nie mnie, co za dużo to niezdrowo. Proszę o odpowiedź, bardzo mi na niej zależy.
W zeszły poniedziałek poddałem się zabiegowi usunięcia stulejki i częściowego obrzezania. Jestem teraz w okresie 3-tygodniowej regeneracji.
Jestem prawiczkiem, stulejkę odkryłem u siebie w wieku 18 lat (wcześniej myślałem, że wszystko jest w porządku bo ani lekarze ani wojskowa komisja lekarska nic nie wykryli). Mam teraz 20 lat i jestem w koncu po zabiegu, wcześniej albo się bałem to zrobić, albo brakowało mi czasu.
Mój problem polega na tym, że kiedy miałem stulejkę to mogłem dojść tylko do 3 fazy wzwodu (tzw. półmiękko ;d), a już wtedy moje prącie miało długość 17,5 cm i grubość 15 cm. Moja stulejka okazała się dość skomplikowana i lekarze musieli wykonać jakieś czynności, których nazw nie pamiętam, a i tak nic mi one nie mówią. Byłem zadowolony z takiego rozmiaru, ale po zabiegu lekarz poinformował mnie, że prącie wydłuży się o jakieś 6 cm, czyli, jeżeli to prawda to do ok. 23,5 cm.
Trochę mnie ten fakt martwi, ponieważ zastanawiam się nad takimi kwestiami:
1) Czy w Polsce łatwo jest znaleźć odpowiednią na taki rozmiar prezerwatywę?
2) Czy taki rozmiar nie sprawi bólu, a co gorsza nie uszkodzi potencjalnej partnerki?
Niektórym z normalnymi rozmiarami może wydawać się to śmieszne, ale nie mnie, co za dużo to niezdrowo. Proszę o odpowiedź, bardzo mi na niej zależy.
