• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Problem po zabiegu

kiziors

New member
No witam,kurcze jestem juz 2 tyg po całkowitym obrzezaniu i mam problem(juz wczesniej o tym pisalem ale teraz zaloze osobny temat)mianowicie pod wezidelkiem,po tym jak odpadl strupek zrobila otworzyla sie troszke rana,szwy puscily i teraz zbiera sie tam jakas zółtawa maż,byłem z tym u lekarza to mowi ze sie to zablizni i bedzie ok,u lekarza bylem w pt a poprawy nie widze,nie wiem co z tym robic


wrzucam foto http://img843.imageshack.us/i/img7466f.jpg/
 

tomekkrk

New member
To zdjecie jest robione jak jest suchy czy mokry?
Jesli mokry to sa ta rozmiekczone strupy:)

Jesli na sucho to wloz do rumianku. Na pewno nie zaszkodzi.
 

zabawowy

New member
kiziors napisał:
No witam,kurcze jestem juz 2 tyg po całkowitym obrzezaniu i mam problem(juz wczesniej o tym pisalem ale teraz zaloze osobny temat)mianowicie pod wezidelkiem,po tym jak odpadl strupek zrobila otworzyla sie troszke rana,szwy puscily i teraz zbiera sie tam jakas zółtawa maż,byłem z tym u lekarza to mowi ze sie to zablizni i bedzie ok,u lekarza bylem w pt a poprawy nie widze,nie wiem co z tym robic


wrzucam foto http://img843.imageshack.us/i/img7466f.jpg/

Nic się nie martw, mi się to miejsce ponad 2 tyg goiło, ale szybciej Ci się wygoi jak naciągniesz skórę na żołędzia.
 

pfranki

New member
Mi się robi dokładnie to samo. Od drugiego dnia po zabiegu mi się zbiera taka żółta maź. Po wczorajszej wizycie też lekarz powiedział że się to musi zagoić i przy myciu lekko próbować to zmywać. Dzisiaj (8 dzień po zabiegu) umyłem małego i gazą to powoli przecierałem. Po jakimś czasie zaczęło schodzić, tylko jest to takiej konsystencji podobnej do silikonu więc lekko się ciągnie, ale dało się przeżyć. Większość już zmyta. Mam nadzieje że się to już nie pojawi...
 

kiziors

New member
zdjęcie robione na sucho,zabawowy jakby jakaś skóra była to bym naciągnął :lol:
pfranki no tak jak mowisz jak silikon heh,no ja tez jak tylko zawitam do klopa to to przemywam,juz jest tego jakby mniej no zobaczymy co będzie
 

tomekkrk

New member
kiziors napisał:
zdjęcie robione na sucho,zabawowy jakby jakaś skóra była to bym naciągnął :lol:

Zabawowy ma racje. A zoladz napewno schowasz chyba ze miales h&t.
Mialem tak samo. Myslalem ze to niemozliwe i po wizycie u lekarza okazalo sie ze mozna hehe
 

pfranki

New member
kiziors jak tam sobie radzisz z tym żółtym czymś? zeszło? mi to zaschło i nie bardzo moge się tego pozbyć:/
 

kiziors

New member
pfranki,powiem ci tak,zaczołem go moczyc w rumianku,znaczy mocze go tak z 5 min pozniej zalewam to miejsce wodą utleniona i nie wycierajac owijam go w gaze i do wyrka,zaczołem wczoraj i rano praktycznie było ok,ale cały dzien przechodziłem i na wieczór troszke znowu sie tej mażi sie zrobiło,ale jestem dobrej mysli zaraz ide zamoczyć:p

ciagle mnie martwia te szwy juz 3 tyg po i i za bardzo nie chca wypadac,dziennie biore kąpilel zeby je moczyć i nic
 

pfranki

New member
Mhm, mi sie juz nowa nie zbiera, ale mam problem z ta zaschnieta, bo tak sie przykleilo to ze nawet po prysznicu paznokciem sie tego nie da zdrapac:/ Jutro ide na kontrole mam nadzieje ze lekarz cos wymysli bo jak nie to bede zalamany... Jak narazie to nie jetem zbyt zadowolony... Co do szwow ja jestem 12 dni po i juz ich praktycznie nie mam, resztki jakies tylko. Ale mialem niby jakies szybko rozpuszczalne wiec nie wiem.
 

szczygiel87

New member
jaka woda utleniona?? normalni jesteście?? hmm ja mialem zabieg rok temu i przed wyjściem ze szpitala dostałem antybiotyk i bylo oki, ale jak czytalem komentarze rok temu to wszyscy zalecali moczenie w rumianku ale mi lekarz poowiedzial i pamietam jak do dziś nigdy nie uzywaj wody utlenionej.
 

kiziors

New member
a do czego jest woda utleniona?chyba do odkażania i przemywania ran nie,zresztą mi lekarz kazał wręcz, wodą utlenioną przemywac,więc nie wiem o co kaman 8) pozdro
 

kolokolo

New member
kiziors napisał:
a do czego jest woda utleniona?chyba do odkażania i przemywania ran nie,zresztą mi lekarz kazał wręcz, wodą utlenioną przemywac,więc nie wiem o co kaman 8) pozdro

jesli lekarz ci to powiedzial to sie go sluchaj, a nie takich laikow jak np. ja z forum, ktorzy "znaja" sie na sprawie tylko ze swojego przypadku pozdroo
 

kiziors

New member
witam ponownie,aktualnie jestem miesiąc po zabiegu,wszystkie szwy juz mi wypadły ostatni chyba w 25 dniu,aktualnie smaruje blizne mascią Cepan i czekam na efekty,nadwrazliwosc juz praktycznie mineła,jedynie na mokro jest jeszcze troche wrazliwy na dotyk ale wystarczy małe podniecenie i jest ok:p,jedyne co mnie trzyma przed wyprobowaniem małego jest jeszcze to miejsce pod wezidelkiem gdzie zbierała mi sie ta zółta maż,juz tej mażi nie ma ale jeszcze nie moze sie ta ranka tam zabliznic,kwestia czasu

doloczam foto miesiac po obrzezaniu całkowitym

http://img708.imageshack.us/i/img7679m.jpg/
 

Zbigniew85

New member
O - widzę, że mieliśmy w tym samym czasie obrzezanie wykonane. Ja również jestem miesiąc po obrzezaniu (dokładnie 33 dni). Szczerze mówiąc myślałem, że u mnie blizna jest mocno wyraźna, ale w sumie jest trochę mniej wyraźna niż u Ciebie. U Ciebie widzę jakby skóra była "podwinięta" lekko na całej długości i pomarszczona przez szwy. U mnie wszystko już zagojone w 100%, a to "podwinięcie występuje tylko na środku 1-2cm. Na pozostałej długości nie widać żadnej blizny, tylko różnicę w kolorze skóry dość mocną - dzięki temu pewnie, że pan dr zrobił jakby lekką "zakładkę" ze skóry pozostałej z zewnętrznego napletka na wewnętrzną. Trochę dziwne, że po miesiącu jeszcze Ci się w miejscu wędzidełka nie zagoiło - konsultowałeś to z lekarzem?
Ja seks zacząłem uprawiać po obrzezaniu już 2 tydzień (wtedy już miałem wszystko ładnie wygojone bez strupów i szwów). No i pewnie konsekwencją tak szybkiego po obrzezaniu dość intensywnego seksu (bo z nową partnerką...) były mało komfortowe odczucia w rejonie rowka żołędnego, które już całkowicie zanikły.
Dziś jestem szczęśliwym posiadaczem obrzezanej całkowicie pałki z usuniętym wędzidełkiem. Orgazmy po obrzezaniu wydają mi się głębsze i intensywniejsze. Żadnej maści na blizny nie używam - nie używałem również żadnych specyfików po obrzezaniu. Jedynie bandaż pierwsze 24h po obrzezaniu i kolejne 12h luźny "szalik". Wszystkich namawiam do tego samego. Według mojego chirurga najlepiej nie rozmaczać w rumiankach, riwanolach itp... Teraz widzę, że miał rację (w końcu najlepszy chirurg w mieście). Postaram się pochwalić fotkami jak tylko dorwę aparat.
Pozdrawiam.
 

Podobne tematy

Do góry