• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Problem po zabiegu

rynio72

New member
Witam.
Mam 18 lat i od urodzenia miałem stulejkę. Dwa tygodnie temu "lekarze" wykonali mi zabieg o nazwie "Plastyka napletka sposobem Gasińskiego".
Nie wiem czy to w ogóle cokolwiek dało bo napletek dalej jest za ciasny i sie nie zsuwa. Da się zobaczyć jedynie kawałek żołędzia i zauważyłem, że jest na nim jakiś dziwny czerwony pęcherzyk. Po zabiegu w szpitalu spędziłem jeden dzień. Lekarz powiedział, że wszystko jest w porządku... Nie dostałem żadnych lekarstw.

Według mnie to dalej sie kwalifikuje na stulejkę i jeszcze ten pęcherzyk. Nie wierze w to, że lekarze go nie zauważyli podczas zabiegu. Jednak nic na ten temat nie mówią. Jutro mam kontrole i i nie wiem co mam robić. Niepokoi mnie to, że lekarze nalegali na plastykę napletka mimo tego ze ja cały czas powtarzałem o obrzezaniu. Zastanawiam się nad pójściem prywatnie do lekarza i wykonaniu obrzezania...

Bardzo proszę o wypowiedzenie się kogoś na temat tego pęcherzyka i co mam dalej robić. Ile może kosztować obrzezanie prywatnie ?

Pozdrawiam
 

materiay4e

New member
Ceny są różne. Zależy to od przychodni prywatnej/lekarza. Ja płaciłem 300zł a zdażały się osoby co nawet 2000zł płaciły...
 

Podobne tematy

Do góry