Jakiś czas temu miałem iść już to ogarnąć,ale z racji ze nie chodziłem do lekarza w cale to myślę a po co mi to.
Kobiety nie mam bo jestem paskudny heh to co mnie obchodzi w dodatku jeszcze jakieś zabiegi i tance z nożami skalpelami mi to potrzebne mi to potrzebne.
Ale ostatnio miałem inne problemy i jakoś tak się złożyło ze byłem u lekarza po leki i skierowanie,tam na jakieś bzdury nie będę pisał co...Bo to nawet nie związane z tematem i miałem mu powiedzieć by dał to skierowanie ale stary cwaniak mnie zakręcił i zapomniałem jednakowo i tak w piątek idę to mu powiem...To tak no napisałem by pustego pytania nie było a pytanie brzmi.
Jak już umówię się z tym panem co naprawia popsute penisy,to mam mu dać zdjęcie? Jak stoi bo co...raczej mi przy nim nie stanie(Przepraszam nie będę miał wzwodu nom) a Uwaga to będzie zapewne wizyta z NFZ wiec wiec dramaty poniżanie nie będą miały końca heh będzie ubaw po same pachy.A no i obawiam się że on tam nie ogarnie co mi jest,jak mu nie pokarze wytłumaczę powiem co ma zrobić a czego nie no wiecie... Go obchodzi gnój jakiś chory na łeb.Wiec te zdjęcia mu dać by ogarnął wydaje mi się to dość logiczne ale że raczej tak,ale no wole spytać.I wiem że pewnie było juz takie pytanie heh z góry przepraszam za nie.?Bo zabieg tez planuje na nfz co mi tam mogą bardziej zepsuć po poniżają po wycinają nożami coś i tyle.
A co do forum sporo się dowiedziałem sporo ciekawych wpisów sporo osób dzielących się wiedzą i tym jak przebiegał im zabieg itp.Pozwoliło mi to bez problemu wskazać dolegliwości jakie posiadam a są to dwie wiec wiec jestem naprawdę zadowolony pozdrawiam.
Kobiety nie mam bo jestem paskudny heh to co mnie obchodzi w dodatku jeszcze jakieś zabiegi i tance z nożami skalpelami mi to potrzebne mi to potrzebne.
Ale ostatnio miałem inne problemy i jakoś tak się złożyło ze byłem u lekarza po leki i skierowanie,tam na jakieś bzdury nie będę pisał co...Bo to nawet nie związane z tematem i miałem mu powiedzieć by dał to skierowanie ale stary cwaniak mnie zakręcił i zapomniałem jednakowo i tak w piątek idę to mu powiem...To tak no napisałem by pustego pytania nie było a pytanie brzmi.
Jak już umówię się z tym panem co naprawia popsute penisy,to mam mu dać zdjęcie? Jak stoi bo co...raczej mi przy nim nie stanie(Przepraszam nie będę miał wzwodu nom) a Uwaga to będzie zapewne wizyta z NFZ wiec wiec dramaty poniżanie nie będą miały końca heh będzie ubaw po same pachy.A no i obawiam się że on tam nie ogarnie co mi jest,jak mu nie pokarze wytłumaczę powiem co ma zrobić a czego nie no wiecie... Go obchodzi gnój jakiś chory na łeb.Wiec te zdjęcia mu dać by ogarnął wydaje mi się to dość logiczne ale że raczej tak,ale no wole spytać.I wiem że pewnie było juz takie pytanie heh z góry przepraszam za nie.?Bo zabieg tez planuje na nfz co mi tam mogą bardziej zepsuć po poniżają po wycinają nożami coś i tyle.
A co do forum sporo się dowiedziałem sporo ciekawych wpisów sporo osób dzielących się wiedzą i tym jak przebiegał im zabieg itp.Pozwoliło mi to bez problemu wskazać dolegliwości jakie posiadam a są to dwie wiec wiec jestem naprawdę zadowolony pozdrawiam.