• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Już po!

Dave

New member
Hejka, dzisiaj miałem zabieg !!!

Nareszcie, co za ulga :D

Ale najpierw kilka pytań, przepraszam jeśli się powtarzam, ale to dla mnie bardzo ważne.

1. Kiedy mam zmienić opatrunek? Dziś czy już jutro? Lekarz zalecał dopiero od jutra, ale obecny bandażyk jest nieco zakrwawiony przy żołędziu.

2. Czy to normalne, że żołądź jest silnie zasiniona?

3. Czy to normalne, że podczas sikania, mój mocz "tryska" na miliard stron?

4. Czym spryskać na noc?

5. NAJWAŻNIEJSZE PYTANIE: Co zrobić, żeby nie nabawić się tzw "oponki"? Dodam, że lekarz zostawił mi odsłoniętą żołądź. Mam naciągać napletek do góry, czy co mam z tym robić?

Z góry dziękuję za odp
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Jak kazal ci nie ruszac opatrunku to nie ruszaj. Tak normalne ze jest zasiniona, tak normalne ze tryska na wszystkie strony. Jak masz obrzezanie calkowite to nie masz co nakladac. Poki oponka się nie robi nie ruszaj i nie grzeb tam.
 

snejk

New member
U mnie po zbiegu sprzęt wyglądał prawie identycznie (plastyka), tylko wyjście było poluzowane tak, żeby dało się żołądz wypuścić. U ciebie to wygląda nie wiem jak... dziwnie w sumie jakoś, nie widziałem jeszcze czegoś takiego a długo siedzie w w temacie plastyki/obrzezania. Jak na moje powinneś podjechać i zapytać się czy wszystko ok wg. urologa, nie wiele stracisz a będziesz pewny mi to sie wydaje ze za mało tam było wycięte i czeka Cie kolejny zabieg, ale lekarzem nie jestem, więc po prostu pojedz i się zapytaj co jest z tym.

Aha, jak tak patrze to wydaje mi się, że nawet jakbyś mógł potem wyciągać żołądz to będziesz miał kurewską oponke, zapytaj się tez o to, żeby potem za poźno nie było.
 

Dave

New member
Niestety, nie mam możliwości podjechania do urologa.
Wizyta kontrolna w najbliższy poniedziałek.

Nwm, czy to oponka, mi się zdaje że to raczej opuchlizna po znieczuleniu.
Dodam jeszcze, że oprócz plastyki miałem robione wędzidełko.

Najwyżej zadzwonię dzisiaj wieczorem i opiszę lekarzowi sytuację.
 

Dave

New member
Moim zdaniem zaczęło to wyglądać coraz lepiej. Ujście zrobiło się szersze, pod spodem widać szew i opuchliznę, pod nią ukryta jest żołądź.

Obrzęk skórki wokół nadal widoczny, ale jakby już nieco mniejszy.

Telefon do lekarza wykonam jutro.
 

Dave

New member
Jestem już 20 dni po zabiegu.

Wszystko wygląda idealnie, niebawem podrzucę wam zdjęcia.

Ładnie się wygoiło, dziś puścił szew w okolicach wędzidełka (tam jeszcze widać lekką opuchliznę).
Jeśli chodzi o oponkę- to jako taka się nie wytworzyła. Jest może trochę widoczna od strony właśnie wędzidełka, ale łatwo można ją wsunąć do środka tak, że samo zgrubienie nie jest właściwie widoczne.

Żołądź nadal nieco nadwrażliwa.

Lekarz usunął mi sporą część skóry tak, że nawet w stanie spoczynku napletek jest dość wyraźnie odsłonięty. Mi osobiście to odpowiada- olbrzymi walor estetyczny i higieniczny :)

Apeluję do wszystkich- nie czekać, tylko karnie do lekarza.
Inaczej tego nie da się naprawić, sorry- taki macie klimat :)
 

Dave

New member
A zatem- ponad 3 miesiące po zabiegu.
Za mną kilka stosunków seksualnych, podczas których nie odczuwałem żadnego dyskomfortu.
Dodam jeszcze olbrzymią ulgę psychiczną- wreszcie jestem 100% facetem i mogę cieszyć się normalnym życiem.

W ciągu dalszym widoczne są delikatne blizny, które dwa razy dziennie smaruję zaleconym przez urologa specyfikiem.

Zachęcam wszystkich wahających się do jak najszybszego rozprawienia się z problemem.
To tylko 40 minut leżenia i patrzenia w sufit- nic strasznego :)

Najgorsze zaczyna się dopiero po zabiegu :D Ból, krwawienia, nocne wzwody, ograniczona koordynacja ruchowa i konieczność zmian opatrunku. Czy żałuję? Mimo wszelkich niedogodności podjąłbym taką samą decyzję, jaką podjąłem w marcu tego roku.
Nie wyobrażam sobie funkcjonowania ze stulejką.
 

Podobne tematy

Do góry