• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Praca czy wolne ?

pytajnik1991

New member
Praca po zabiegu. PILNE!

Witam wszystkich.

Mam do Was pytanie, mianowicie mam w piątek zabieg plastyki i prawdopodobnie wydłużenia wędzidełka. Moje pytanie jest takie, czy po zabiegu i kurowaniu się w weekend w poniedziałek normalnie będę zdolny do pracy?

Tak, nie mogę wziąć urlopu.

Pozdrawiam i dziękuje za odp.
 

forest

New member
To zależy jaka to praca, czy fizyczna czy umysłowa, jak robisz na budowie to nie bardzo, ale jak siedzisz za biurkiem i sprzet nie bedzie sprawiał po zabiegu problemów to możesz śmiało iść
 

android

New member
prawdopodobnie ??? to ty nie wiesz na jaki zabieg poszles ? ludzie troche powinni sie interesowac co robia za swoim cialem.....
 

smila89

New member
Cześć starałem się przeszukać forum niestety nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. oraz pisałem do użytkownika który poinformował na forum w razie pytań napiszcie do mnie ^^ nie odpisał od tygodnia, dlatego postanowiłem napisać temat z kilkoma dla mnie ważnymi pytaniami.

To ''tylko'' wycięcie skory z członka i na pewno kilku z forumowiczów tez zadawało bądź zadaje sobie pytanie

czy zaraz po obrzezaniu jesteśmy w stanie iść do pracy fizycznej czy wziąć kilka dni wolnego?

czy jesteśmy wstanie jechać samochodem zaraz po zabiegu czy jednak taxi czy autobus ?( zabieg bd miał pod narkoza przeprowadzony w UK)

czego powinniśmy unikać przez kolejne dni/tygodnie jeżeli chodzi o wysiłek/spacery itp ??




mam nadzieje ze nie naruszyłem żadnych reguł, jeżeli tak proszę o poprawienie dzięki

Wojtek
 

Rafaelo91

New member
Każdy organizm inaczej reaguje, ale ja np. po 2 dobach w szpitalu wracałem swoim autem do domu i nie było to wcale komfortowe. Poproś kogoś zaufanego o transport albo taxi.

Przez pierwszy tydzień raczej wyluzuj z wysiłkiem.

Praca fizyczna gdzie dużo się ruszasz też raczej odpada zaraz po.
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Wszystko zalezy jak zareaguje twoj organizm. Jak ci "wacek" napuchnie ze z bolu kroku nie bedziesz mogl zrobić to i z 2 tyg w domu przesiedzisz. Planowac sobie mozna wiele stan po operacji szybko twoje plany zweryfikuje
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Brzózka

New member
Choć od ostatniego wpisu już trochę czasu minęło, to i ja coś dopowiem.
Tak jak wyżej, każdy z nas reaguje inaczej. Powiadają, że na jednym goi się jak na psie, czyli szybko, drugi zaś będzie potrzebował więcej czasu niż ten pierwszy. Ja należę do tych drugich.
Ze szpitala wyszedłem po dwóch dniach z czterodniowym
L4.
Niestety do pracy wróciłem dopiero po czternastu dniach, a i tak miałem problemy, ot choćby z sikaniem. Po zabiegu musiałem się na nowo uczyć lać. Przez pewien czas latem na siedząco jak baba, bo inaczej zaszczałbym całą łazienkę.
Po trzech miesiącach jest już okej, leję jak facet przy pisuarze, nadwrażliwość jest, ale już nie taka jak po zabiegu.

Teraz coś na poprawę humoru,
kumple z pracy nie wiedzą, że jestem obrzezany i niedawno wracając ze szkolenia służbowym autem, trzeba było się zatrzymać, by odcedzić kartoteki.
Stanęliśmy obok siebie i zaczęliśmy lać. Kumpel zażartował, że nikt tak daleko jak on nie naleje. Rzeczywiście, daleko nalał, ale jak ja zacząłem to o dobre pół metra dalej niż on.
Wszyscy zaczęli się śmiać, że teraz mogę gasić pożar z daleka.
No i zostałem "bohaterem" wyjazdu służbowego. Kumpel, który zaproponował "zawody" uchodzi w firmie za takiego dupcyka i nie przepuści żadnej babce. Jak przegrał zawody w laniu na odległość zapytał ze zdziwieniem "co ty tam masz w tych gaciach"
a ja mu, że potwora :)

Tak właśnie po obrzezaniu u mnie jest, że leję dużo dalej. Nie wiem czy inni po obrzezaniu też tak mają?
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Obrzezanie nie ma nic do rzeczy. Mocz jest hamowany przez napletek. Jak nie jestes obrzezany, nie masz stulejki i przy laniu odciagniesz naplet to tez lejesz daleko, szczególnie jak masz mocno napelniony pęcherz. Cisnienie z pecherza, nie zasłonięte ujscie cewki i masz wąż strażacki :D
Malo kto jak nie jest obrzezany odciaga napletek przy sikaniu.
 

smila89

New member
dzięki za odpowiedzi no ja już od 2 miesięcy leje na siedząco, stulejka jest tak ciasna ze się już nie zsuwa , a jeszcze czekam na termin od lekarza kiedy zabieg. czyli bd musiał ich poinformować ze nie bd mnie przynajmniej tydzień... trochu lipa patrząc na to ze jest to termin przed świętami ale taka wyższa konieczność jak chce się sikać na stojąco :D i bzykać bez bólu .
 

smila89

New member
wczoraj dostałem termin na 11 listopada, dosyć szybko patrząc na poprzedni termin oczekiwania 3 miesiące na podpisanie zgody na zabieg/operacje.
będę krojony w środę za 2 tygodnie przy narkozie, a wolne z pracy biorę od środy do piątko... a później się zobaczy czy bd w stanie pracować czy nie. czy dostaliście zaświadczenie L4 od lekarza po zabiegu ?? czy mówili o jakiś przeciwwskazaniach zaraz po, dotyczących wysiłku/ruchu/funkcjonowania??

do kliniki bd miał jakieś 30km/20mil niestety jestem zmuszony jechać swoim samochodem. zastanawiam się czy to dobry wybór czy jednak taksówka? w tych godzinach nie mam kogo poprosić o dojazd
 

drakon

New member
miałem usuwaną stulejkę wczoraj jakoś po 13, blok operacyjny czekał na mnie, anastezjolog, operator, panie wspomagające, czułem się jak w dr House :) znieczulenie miejscowe, ciągle pipkający monitor od ciśnienia, nieprzyjemne były jedynie ukucia znieczulenia, a tak to spoko... wracałem samochodem sam jakoś 1,5 godz po zabiegu, czułem się dobrze, ciśnienie i i inne parametry ok ;)
 

smila89

New member
a no to ja mam narzucona narkoze operacja o 12:30 a zwolnia mnie do domu pomiedzy 17 a 20. nie moge prowadzic i podejmowac warznych decyzji przez 24h i musi ktos mnie odebrac ze szpitala bo mnie nie wypuszcza. najpawdopodobniej koniec sportu na przynajmniej 2 tygodnie mowili tez zeby wziasc 3 dni wolnego wpracy wiec z weekendem bd lacznie 5 dni powinno byc ok .
 

smila89

New member
jeszcze przed, dopiero operacja jutro o 12:30 czyli za 25h , jestem nastawienia tego ze jeśli tego nie zrobię to dalej sex bd bólem i nie bd mógł np kochać się 2 razy pod rząd ... mam tak ciasna stulejkę ze nie ma mowy nawet o sikaniu na stojąco bo wszystko na około razem z moimi spodniami będzie zalane :) (sprawdzone) tez nie mam jak za bardzo się martwic bo tak jak pisałem już wcześniej jest to zabieg pod narkoza :) wiec obudzę się żona po mnie przyjedzie i do domciu :) z zalecenia lekarza było postarać się o kilka dni wolnego załatwiłem 3 dni robocze tj od środy do piątko , w firmie są poinformowani ze mogę sobie przedłużyć jeśli nie bd się czół na silach. zero presji co najbardziej mnie denerwuje to brak aktywnego trybu życia w tych pierwszych dniach, trenuje sporty walki a do puki szwy nie odpadną to raczej nie ma mowy o wysiłku fizycznym i jakiejkolwiek walce. zdam relacje jutro zaraz jak ogarnę ze się obudziłem haha
 

drakon

New member
Aha, myślałem, że już po imprezie :p Ja jestem półtora tygodnia po zabiegu, już przez dzień nie noszę opatrunku, jedynie na noc zakładam...szwy jeszcze się trzymają i to jest najbardziej denerwujące, za tydzień mam kontrolę i zobaczymy jak wyjdzie :) to napisz jutro jak wrażenia :)
 

smila89

New member
Eureka juz jestem po. wygladalo to nastepujaco , zabieg(operacja) miala miejsce w Wielkiej Brytanii , spotkanie do szpitala na 12:30 operowali mnie dopiero o 16:30 w miedzy czasie siedzilem na poczekalni podpisywalem 3 krotnie z trzema rożnymi lekarzami podobne papiery, sprawdzanie cisnienia, itp. pozniej sytuacja byla szybka prosze sie przebrac schowamy rzeczy, do sali przedoperacyjnej zeby anystetyk(narkoze) podac. zadziwiajaco szybko zadzialalo po okolo 20 sekund :D i odlot, pozniej pobodka poltora godziny pozniej odrazu zapytalem czy wszystko ok , potwierdzili i to by bylo na tyle , dali mi wody bo nie pillem od 7h , 2 tosciki z maselkiem nie jadlem od 20h :D i ogolnie delikatne zawirowania w glowie po narkozie. utrzymywaly sie do konca dnia. Pani Pielegniarka poinformowala mnie ze musze isc do toalety zrobic jedyneczke i dwójeczkę czy wszystko jest ok i moga mnie wypisac do domu, odrazu poprosilem o litr zimnej wody :D jako ze jedyneczka poszla niesamowicie szybko to na 2 nie bylo co liczyc nie jadlem 20h ale potwierdzilem ze wszystko jest ok i powrot do domciu.

sa dwie rzeczy ktore mnie martwia

pierwsze co mnie dziwi po tym wszystkim to ... ze od operacji minelo 15h a ja do tej pory nie poczułem ani grama bulu nic a nic, delikatne krwawienie z opatrunku zaraz tylko żona wroci ide go zmienic na świeży .

po drogie nie dostalem zadnych sprejów ani lekarstw tak jak to czytam w waszych postach czy musze sobie cos kupic zeby utrzymac sprzet w czystosci czy jest to nie konieczne ?


dzieki
 

drakon

New member
To spoko, że wszytko ok :) Ja dopiero po 3 dobie czułem drobny ból, bardziej uwieranie od szwów, opuchnięcie penisa, a szczególnie miejsca gdzie były since od znieczulenia. Mój lekarz też nie przepisał mi żadnych specyfików, ani lekarstw - prosił tylko o trzymanie małego do góry przez parę dni. Resztę dowiedziałem się właśnie tutaj na forum :)
 

Podobne tematy

Do góry