Problem w tym, że większość uważa tak jak przedmówcy, to nie lek tylko suplement. I w tym jest problem, bo to niestety, wbrew opiniom i pozorom gorzej, bo te specyfiki nie podlegają takiej kontroli jak leki, ze wszystkimi tego, także negatywnymi konsekwencjami. I przede wszystkim jeśli ktoś ma prawidłową, zbilansowaną dietę i zdrowy tryb życia nie potrzebuje żadnych dodatkowych "specjałów", które z racji tego że nie są naturalne, tylko tworzone przez człowieka mogą często powodować więcej zagrożeń niż korzyści. A efekt, czasami na chwilę korzystny, po czasie okazuje się być negatywny.
Cóż, każdy wybiera za siebie i ponosi tego konsekwencje, również we własnym zakresie...