• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Poważny Problem ! (długi tekst)

MartinM

New member
Mam pewien problem a raczej składa się on z wielu czynników. Chodzi o przedwczesny wytrysk.
Jestem w wieku 22 lat i mozna powiedziec ze nadal jestem prawiczkiem. Niestety, posiadam takze stulejke...
Swojego czasu byłem z pewną dziewczyną w zwiazku no i wkońcu po dość dłuższym czasie znajomości postanowiliśmy spróbować mimo że ja nie byłem do końca pewny przez moją stulejkę (bol, dyskomfort itd).
Partnerka oczywiscie o niej wiedziała ale tez po dłuzszym czasie jakos tak gdy postanowilismy to zrobic odwazylem sie jej przyznac. Oczywiscie zaproponowala mi zabieg itp. ale mimo tego oboje chcielismy sprobowac delikatnie i zobaczyc jak bedzie.
Dotychczas nasze pieszczoty wyglady glownie na palcowie (rowniez troszke anal palcem) i seksie oralnym z mojej strony oraz zblizenia bez penetracji, natomiast u niej tylko od czasu do czasu masowanie mi czlonka przez spodnie (seksem oralnym sie brzydzila ale za to analnego by mogla sprobowac).
Pierwsza proba odbyla sie bez gumki poniewaz chcielismy tylko zobaczyc czy stulejka bedzie nam przeszkadzac, wiec chwila pieszczot pocalunkow itp. no i jakos trafilem do srodka obawiajac sie bolu. Mowila mi ze poczula ze wszedlem, ja mialem mieszane uczucia ale wolelismy przerwac po jednym pchnieciu skoro jakos nie zabolalo mnie i ryzykowac.
Gdy na nastepny raz zalatwilismy zabezpieczenie byl problem z zalozeniem prezerwatywy. Gdy juz zalozylem to po chwili opadał zanim zdarzylem sie zabrac do rzeczy. Zrobilismy sobie 3 takie proby ale za kazdym razem opadal i po kilku minutach bez gumki juz funkcjonowal normalnie choc i tak nie byl AZ tak w pelni. Dalismy sobie wtedy spokoj, wiedzielismy ze nie musimy sie spieszyc. Nie wiem czego to wina moze stresu ze to "DZIS TO ZROBIMY" lub obawa o stulejke ze bedzie bolec, nie wiem, choc raz przy probie wlozenia zabolalo mnie i na chwilke zrezygnowalem z proby wejscia... Potem juz chyba mielismy z 3 okazje na samotne pieszczoty na dluzej w domu i probowalismy nawet bez gumki ale raz przy dluzszej probie wkladania lub gdy do polowy mi sie udawalo to czulem juz TO CISNIENIE i wolalem nie naciskac dalej. Raz przy takiej probie wystrzelilem ale szybko obok, czasami wystarczylo chwile poczuc w niej to cieplo i mokro... Jakis czas pozniej popsulo sie miedzy nami no i koniec (formalny powod rozstania byl ale czuje ze ten co opisalem byl jednym z nieformalnych co zawyżył). Z masturbacja mam podobnie. Potrafie dojsc w mniej niz minute czasami ponad minute przy tak mysle normalnym tempie. Rzadko mi sie zdarza tak do 5 min.
Czego moze byc to wina i czy idzie to wyleczyc w moim przypadku?
Stulejka tu jest chyba najmniejszym problemem dla mnie bo wystarczy zabieg ale chcialbym jednak nie strzelac od razu.
Moze to byl stres z tymi pierwszymi razami a ze kolejne sie nie udawaly to jeszcze bardziej mnie zdolowalo nie wiem... ale przy masturbacji gdzie sie raczej nie stresuje tez szybko dochodze.

Z góry dzieki za inteligentne odpowiedzi
 

guyno1

New member
Psychika i psychika i psychika... a i jeszcze psychika :p

Dobrze może że nie szedłeś dalej, bo pęknięcie skóry nie bedzie miłe. Zabieg, zabieg, każdy inaczej, jeden wyleczy kremami i innymi dupererami inny zabiegiem. Co do szybkiego dochodzenia, też tak miałem, max 1 min, moze troche wiecej, teraz (prawie miesiac po obrzezaniu) 2 min to chyba min jest (szybkim tempem to z 1.5min). Wydaje mi się że to jest spowodowane nadwrażliwością żołędzi (22lata schowana to wiesz). Idź do urologa, prywatnie i państwowo, wtedy się dowiesz co dla Ciebie będzie najlepsze.
 

MartinM

New member
No ze stulejka zamierzam wlasnie w najblizszym sie czasie sie pozegnac i wkoncu isc na zabieg usuwania jej ale najgorsze jest to szybkie dochodzenia...
Masturbuje sie wolno bo szybko to dopiero bym wczesnie konczyl i nawet gdy zrobie taki maraton 4 razy pod rzad majac po kilka minut przerwy pomiedzy to wcale az tak dluzej nie jest ...
Myslalem ze gdy bede czesto to jakos wyrobie kondycje a tu czy czesto czy rzadko to robie jest prawie ze indentycznie.

Slyszalem ze urolog itp. duzo tutaj nie pomoze niby sa jakies masci ale one maja niepewne dzialanie, slyszalem tez o pewnych cwiczeniach bodajze najlepiej z partnerka ale tez nie wiem czy maja duza skutecznosc i czy akurat w moim przypadku pomoze :(
 

MartinM

New member
Wiem że bede musial sie wybrac wkoncu do jakiesgos specjalisty ale chcialem wpierw sie popytac na forach czy moze ktos mial podobnie i jak zalatwili ten problem.
 

fogstulej

New member
Sorry ze troche zmienie temat, ale ostatnio zdarzyla mi sie sytuacja ze trafilem z pewna dziewczyna po imprezie do mnie... No i faktycznie na imprezie dosyc duzo wypilem bo z 4 browary i kilka kieliszkow czystej, iii co sie okazało ? 'nie stanał mi' partnerka starała sie go ze tak powiem 'postawic' ale golnie nie dalo rady- max 75 %. Ech troche wstyd mi sie zrobiło, mowiac szczerze. I tu pytanie czy wy tez tak macie po wypiciu sporej ilosci alco ?
 

MartinM

New member
Jestes po zabiegu pozbycia sie stulejki?
Jesli tak to miales wczesniej takie objawy?
Sam sie przymierzam do tego zabiegu wiec nie wiem... moze to wina wlasnie alkoholu zwlaszcza ze nie wypiles malo. Alko jest dobry przed ale nie w takich ilosciach.
Ale niech ocenia to inni...
 

guyno1

New member
Idź. Im dłużej odkładasz tym wieksze prawdopodobienstwo ze nie pójdziesz. Ja odkładałem 2 lata, aj tam wakacje, ferie, wakacje, studia. Mam 18 lat (ide do 3 lo), ale poznałem pewną koleżankę bliżej i to w sumie zadecydowało :)

Kolego na forum nie używamy wulgaryzmów!!!
 

promatyk

New member
Stary napiszę ci tak:

Termin "przedwczesny" jest:
- bezsensowny
- nadużywany
- niepoprawny
- i chujowy.

Zastanów się- przedwczesny- czyli nie dość, że wcześnie, to jeszcze przed tym, tak? Kurwa- jeszcze nie słyszałem o tym żeby czas był ujemny...

Wytrysk po prostu jest. Czasem wcześniej czasem później i zależy to od tego co się dzieje w twojej głowie (jeśli nie wierzysz, to napisz, czy kiedykolwiek miałeś wytrysk podczas snu?- ja miałem, a kutasa nie dotykałem- za wszystko odpowiadał ten kawał szarej masy, który mam pod czaszką- aczkolwiek jest go coraz mniej).

Co trzeci temat jak spotykam na forach związanych z seksem/erotyką/związkami/itp. jest nafaszerowany tekstami o "przedwczesnych" wytryskach. I wszyscy wałkują cały czas to samo.
Prawda natomiast jest taka, że to, kiedy wytryśniesz zależy od stopnia podniecenia i intensywności wrażeń na kutasie. Jeśli staje ci na sam widok laski to potem nic dziwnego, że tryśniesz po paru/parunastu ruchach- TO NORMALNE I EWOLUCYJNIE UZASADNIONE(ale to inny temat). Jeśli uda ci się wytrzymać dłużej, to znaczy, że ALBO jesteś doświadczony w te klocki, czytaj- ruchałeś już i wiesz kiedy nadchodzi ostatni moment przed wytryskiem oraz wiesz jak go powstrzymać, ALBO doznania na kutasie są mniej intensywne, niż oczekiwałeś.

TO ŻE STRZELASZ SZYBKO NIE JEST CHOROBĄ I WYBIJ SOBIE Z GŁOWY TEN PSEUDOTERMIN, KTÓREGO WSZYSCY UŻYWAJĄ- ja już go nie powtórze.

Wyluzuj- z czasem nabierzesz doświadczenia, będziesz wiedział co to jest seks, a co za tym idzie będziesz mógł dłużej dymać, ale to nie nastąpi tak od razu. Żeby do tego doszło musisz: dymać, dymać, dymać. Znajdź sobie fajną dupe, z którą wiesz że możesz spędzić dłużej niż 3 miesiące. Jak będzie wzajemne zaufanie- będzie dobre dymanie i razem będziecie się uczyć. Z czasem zauważysz że możesz wytrzymać zamiast 30sek- 2min, z czasem dłużej.

Ale najpierw proponuje pozbyć się stulejki, czy to przez częściowe obrzezanie, czy całkowite, o tym się nie wypowiadam. Może spróbuj na razie rozciągania itp., pełno jest o tym tematów.

Jeśli chodzi o moje doświadczenie to w samym dymaniu jest to bodajże kilka miesięcy (nie twierdzę, że to dużo, ale to co czytasz, piszę z czystym sumieniem), i początki były takie jak u ciebie, tj. opadanie fiuta po nałożeniu gumy- ale do czasu. Potem udało się pierwszy raz- może z minutę, potem z każdym dymaniem było co raz lepiej.

Przemyśl to, co napisałem, pozdrawiam i życzę powodzenia- w sprawie ze stulejką i z dupami 8)
 

MartinM

New member
Podczas snu ani na sam widok wytrusku nigdy nie miałem, aż tak na mnie nie działają.

Progmatyk a po tych że tak to nazwe "ćwiczeniach" to ile teraz możesz? mnie by zadowalało 20 min samego seksu w jakimś normalnym tempie.
Czy zawsze przy masturbacji wam staje? Bo u mnie średnio :/
Czytałem gdzieś że to może być wina stulejki że tak szybko dochodzę, ale nie wiem ile w tym prawdy...
 

promatyk

New member
Mi sie udaje wytrzymać około 8-9min od zapakowania fiuta, zazwyczaj jakieś 2 utwory akurat z głośników polecą :) pewnie dałoby się i dłużej tylko, że dobrze rozgrzana moja kobietka potrzebuje około tylu minut żeby dojść i często udaje się nam jednocześnie :)

i wiecie co? jakoś nie widzi mi się dymanie dłuższe niż 10min- to jest jednak wysiłek fizyczny, ale nawet nie o to chodzi. Jak napisałem 8-9 min porucham (w trakcie ze 2 razy muszę zwolnić, na parę sekund, żeby wytrysk się "oddalił") jak czuję, że czuje coraz mniej (dziwnie to brzmi), to znaczy że jest bardzo wilgotno, wtedy można mocniej i głębiej posuwać, ale fiut łatwiej może wylecieć (zależy od pozycji). Zaraz po tym kobietka się wygina i muszę napisać, że to jest bardzo podniecające kiedy widzisz jak jej dobrze, chwila moment i kończe ja razem z nią.

Od razu mogę dodać że grzyba mam zahartowanego bo chodze ze zdjętą czapką jakieś niecałe 1.5 roku, przedtem nie dymałem więc nie wiem czy to wydłuża stosunek czy nie.
W każdym razie frajda jest i nie narzekam na brak doznań(w gumce). Właściwie to muszę się tylko mocniej skoncentrować na kutasie kiedy robi się bardzo wilgotno. Fiut w gumie się ślizga mocno i sami wiecie
8) 8)
 

MartinM

New member
Mi znajoma mowila ze jej chlopak tez mial problemy z przedwczesnym wytryskiem chocby juz w polowie gry wstepnej ale po czasie sie wyrobil. Teraz tez robia tak ze czekaja az sie spusci podczas gry wstepnej a potem to moze i moze zdarza sie ze z 40 min a nawet godzine ;/ 8 min jakos by mnie nie zadolala chocby moja byla mowila ze okolo 20 min potrzebuje wiekszosc kobiet tez zreszta z tego co sie orientuje, malo dochodzi taj szybko jak facet :/
 

promatyk

New member
niektórzy kolesie tak mogą, u mnie po strzale nie stanie przez najbliższą godzine. a jeśli chodzi o babe to jak ja dobrze rozgrzejesz to nie wiele bedzie potrzebowala.
 

MartinM

New member
Teraz mi mowila ze ostatnio po pracy byla zmeczona ale i tak znalazla sily z nim w samochodzie i tez wystrzelil a potem juz z godzinke to trwalo i dla niej w sam raz.
Ile bym dal gdybym tez tyle mogl a nie jakis Szybki Bill :(
 

Podobne tematy

Do góry