• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Powrót do normalności po obrzezaniu

prohibition

New member
14 maja będę mieć obrzezanie z powodu stulejki. Mam kilka pytań.

1. Jak długo trzeba będzie nosić opatrunek?
2. Jak często trzeba będzie go zmieniać? Po każdym oddaniu moczu?
3. W czerwcu będę na imprezie, na której będę chciał dużo wypić alkoholu i potańczyć. Jeszcze nie wiem, kiedy dokładnie odbędzie się ta impreza, ale gdyby odbyła się 14 czerwca byłoby to bezpieczne i bez dyskomfortu? A co jeśli odbyłaby się już 1 czerwca? Jeśli chodzi o nadwrażliwość żołędzia, to raczej nie będzie ona trwała zbyt długo, bo miałem kiedyś załupek i zwlekałem z wizytą na SOR i nadwrażliwość prawie zniknęła po dwóch dobach.
 
Ostatnia edycja:

James88

New member
1. nosiłem około dwóch tygodni. Długo sączyło się z wędzidełk
2. Zmieniałem rano i przed snem. Załóż opatrunek tak aby móc oddawać mocz bez możliwości opryskania bandażu
3. Powinno być wszystko ok, ale mogą kłuć szwy
 

anonimowygosc

New member
Miałem dziś robiony zabieg obrzezania i właśnie zacząłem się martwic jak to będzie po pierwsze z odsłoniętym żołędziem jak całe życie był "w ubraniu". Z poczuciem przyjemności z masturbacji i seksu? Kurde, chyba jednak mogłem się lepiej zastanowić bo serio teraz już po ptakach.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

James88

New member
Aktualnie nie czuję różnicy, czasami jest niekontrolowany wzwód jak o coś hacze.
Co do masturbacji, to zauważyłem, że za szybko dochodzę
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

anonimowygosc

New member
Dzięki za podniesienie na duchu bo serio już sobie wyobrażałem że będzie dużo gorzej
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

James88

New member
Satysfakcja jest. Orgazm u mnie bardziej intensywny. Kiedyś o mało co zemdlałem.
Podrażnienie szybko mija, nawet tego nie odczujesz.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że kobiety są ciekawe jak wygląda bez pancerza 😅
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
@James88 czyli mówisz, że jeśli kobieta nie widziała u mnie jak to jest mieć napletek pod żołędziem, to będzie zadowolona? "Igraszki" polegały tylko na zsuwaniu ok. 2cm napletka i to TYLKO na żołędziu.

Co do nadwrażliwości po jakim czasie zacząłeś chodzić bez opatrunku i jak to u Ciebie minęło z czasem? Ja mam ok. 12 dzień po i no nadwrażliwość jest ale ciągle śmigam w opatrunku (co prawda krwi zadnej nie mam, ale boję się ze o szwy zahaczę albo będę czuł mega dyskomfort w ocieraniu o bieliznę)
 

James88

New member
Nie wiem czy zadowolona, ale u mnie była tylko bardzo ciekawa, co to będzie za potwór 😜

Jakoś chyba 14 dzień po zabiegu. Miałem szwy co kłuły, ale po prostu się do nich przyzwyczaiłem
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja największą nadwrażliwość odczuwam na dole żołędzi wokół (w najszerszym miejscu żołędzi) zresztą jest to w trochę ciemniejszym kolorze, takie jakby z deka sine.
 
@James88 nie no, nie blizna bo mam cięcie High. Chodzi mi o najszersze miejsce na SAMEJ ŻOŁĘDZI czyli w jej dolnej części dookoła i tam odczuwam nadwrażliwość, ból przy dotyku.
 

Podobne tematy

Do góry