mudżahedin
New member
10 dni już minęło. Szwów już nie ma,lekkie zasinienie tylko na napletku, nic nie boli. Detreomycyne jeszcze zgodnie z ulotką mam zamiar używać do środy (równe 2 tygodnie).
Jest sens używać żeli na blizny jeśli nic nie ciągnie i nie uwiera? Napletek bez problemu schodzi do samego końca. Jeśli tak to od kiedy?
mam tylko 2 małe guzki/zgrubienia w miejscu skrajnych szwów, nie wiem czy to z powodu ściśnięcia szwami czy za mało zostało wycięte (zaznaczone na zdjęciu). wolałbym zeby one się rozeszły, lecz nie przeszkadzają mi one zbyt bardzo - i tak jest 1000 razy lepiej niż przed zabiegiem
http://i.imgur.com/Qj9RKH6.jpg
Jest sens używać żeli na blizny jeśli nic nie ciągnie i nie uwiera? Napletek bez problemu schodzi do samego końca. Jeśli tak to od kiedy?
mam tylko 2 małe guzki/zgrubienia w miejscu skrajnych szwów, nie wiem czy to z powodu ściśnięcia szwami czy za mało zostało wycięte (zaznaczone na zdjęciu). wolałbym zeby one się rozeszły, lecz nie przeszkadzają mi one zbyt bardzo - i tak jest 1000 razy lepiej niż przed zabiegiem
http://i.imgur.com/Qj9RKH6.jpg