Witam
Jestem równy miesiąc po zabiegu korekty skrzywienia i krótkiego wędzidełka. Operował mnie dr Roland Dadej w szpitalu na 28 czerwca w Poznaniu. Koszt zabiegu: 8000zł, 3 dni w szpitalu.
Efekt załączam na fotkach. Założyłem temat po to, aby zachęcić wszystkich o skrzywionych prąciach do zdecydowania się na zabieg i skorygowania wady. Nie będę opisywał efektu - wystarczy, że wrzucę fotkę i myślę, że będzie to dobrą zachętą na podziałanie w odpowiednim kierunku.
Osobiście sam miałem wiele wątpliwości przed - zabieg jest nieco inwazyjny - ja spodziewałem się prącia prostego jak linijka na co dr Dadej orzekł, że to niemożliwe. Do tego oznajmił, że być może utracę 3-4cm długości prącia, bo zabieg polega na skróceniu odpowiednich osłonek białawych i każde 10 stopni skrzywienia to mniej więcej utrata 1cm. Był to nieco kubeł zimnej wody na głowę, ale efekt przerósł moje oczekiwania. Nie spodziewałem się, że operacyjnie można uzyskać taki poziom wyprostowania, a wadę miałem niefajną: 35 stopni skrzywienia w lewo + 40 stopni skrzywienia brzusznego + lekka rotacja na całej osi prącia + krótkie wędzidełko. Pierwsze słowa Doktora po zabiegu: "operacja przebiegła pomyślnie, prącie proste - nie straciliśmy ani centymetra w długości." I faktycznie, prącie jak było 15cm, tak jest 15cm - tylko tym razem nie muszę wyginać z trzech stron prącia w celu wyprostowania, aby zmierzyć długość.
Efekt: http://abload.de/img/dsc_0072fpoed.jpg
Zachęcam więc do poddania się zabiegowi - naprawdę nie ma się czego bać, a rezultaty są wyśmienite.
Gdzieś w korespondencji mailowej z Doktorem wyciągnąłem od Dra informacje, że wykonał już ponad 150 takich zabiegów (metodą Yachia), więc bardzo mocno polecam dr Rolanda Dadeja. Wiem, że odbywał staże w Nowym Jorku i Berlinie - więc jest bardzo, bardzo dobry
Jestem równy miesiąc po zabiegu korekty skrzywienia i krótkiego wędzidełka. Operował mnie dr Roland Dadej w szpitalu na 28 czerwca w Poznaniu. Koszt zabiegu: 8000zł, 3 dni w szpitalu.
Efekt załączam na fotkach. Założyłem temat po to, aby zachęcić wszystkich o skrzywionych prąciach do zdecydowania się na zabieg i skorygowania wady. Nie będę opisywał efektu - wystarczy, że wrzucę fotkę i myślę, że będzie to dobrą zachętą na podziałanie w odpowiednim kierunku.
Osobiście sam miałem wiele wątpliwości przed - zabieg jest nieco inwazyjny - ja spodziewałem się prącia prostego jak linijka na co dr Dadej orzekł, że to niemożliwe. Do tego oznajmił, że być może utracę 3-4cm długości prącia, bo zabieg polega na skróceniu odpowiednich osłonek białawych i każde 10 stopni skrzywienia to mniej więcej utrata 1cm. Był to nieco kubeł zimnej wody na głowę, ale efekt przerósł moje oczekiwania. Nie spodziewałem się, że operacyjnie można uzyskać taki poziom wyprostowania, a wadę miałem niefajną: 35 stopni skrzywienia w lewo + 40 stopni skrzywienia brzusznego + lekka rotacja na całej osi prącia + krótkie wędzidełko. Pierwsze słowa Doktora po zabiegu: "operacja przebiegła pomyślnie, prącie proste - nie straciliśmy ani centymetra w długości." I faktycznie, prącie jak było 15cm, tak jest 15cm - tylko tym razem nie muszę wyginać z trzech stron prącia w celu wyprostowania, aby zmierzyć długość.
Efekt: http://abload.de/img/dsc_0072fpoed.jpg
Zachęcam więc do poddania się zabiegowi - naprawdę nie ma się czego bać, a rezultaty są wyśmienite.
Gdzieś w korespondencji mailowej z Doktorem wyciągnąłem od Dra informacje, że wykonał już ponad 150 takich zabiegów (metodą Yachia), więc bardzo mocno polecam dr Rolanda Dadeja. Wiem, że odbywał staże w Nowym Jorku i Berlinie - więc jest bardzo, bardzo dobry
Ostatnia edycja: