David12345
New member
Nie wiem do końca czy to dobry temat, ale piszę.
No cóż. Mam stulejkę niepełną (wzwód - schodzi tak ociupinkę, a przy stanie spoczynku okey).
Ostatnimi czasu zacząłem hartować żołędzia poprzez mocne mycie go podczas kąpieli, ocieranie palcami itd. No i powiem, że się nawet poprawiło trochę, bo go chociaż normalnie wymydlić i wymyć mogę.
Jednak zainteresował mnie pewien fakt. Nawet już miałem mówić o stulejce rodzicom, jednak... Kiedyś przy wzwodzie coś mnie naszło, żeby ściągnąć skórkę. Raz - ani drgnęła - pomyślałem sobie, że będę dalej próbować. No i tak po którymś razie zeszła...
Jednak nie wiem czy jest wszystko OK - tu chcę się Was poradzić. W czasie erekcji przyznam szczerze, że jakoś leciutko skórka nie schodzi, ale schodzi. Tworzy się taki pierścień pod grzybkiem - mogę go obciągnąć w dół trochę, ale potem i tak powraca pod zgrubienie - obawiam się też, że z lewej strony on nie odchodzi jakby. Jakby był jakoś przytwierdzony. Dodatkowo jak siedzę i w czasie wzwodu ściągnę skórkę to grzybek wydaje mi się mega, hiper wielki i robi się dość czerwony (wręcz bordowy?). Natomiast jak wstaję to normalniejszy kolor jest.
Zdjęcia będą potrzebne?
PS - mam 15 lat.
No cóż. Mam stulejkę niepełną (wzwód - schodzi tak ociupinkę, a przy stanie spoczynku okey).
Ostatnimi czasu zacząłem hartować żołędzia poprzez mocne mycie go podczas kąpieli, ocieranie palcami itd. No i powiem, że się nawet poprawiło trochę, bo go chociaż normalnie wymydlić i wymyć mogę.
Jednak zainteresował mnie pewien fakt. Nawet już miałem mówić o stulejce rodzicom, jednak... Kiedyś przy wzwodzie coś mnie naszło, żeby ściągnąć skórkę. Raz - ani drgnęła - pomyślałem sobie, że będę dalej próbować. No i tak po którymś razie zeszła...
Jednak nie wiem czy jest wszystko OK - tu chcę się Was poradzić. W czasie erekcji przyznam szczerze, że jakoś leciutko skórka nie schodzi, ale schodzi. Tworzy się taki pierścień pod grzybkiem - mogę go obciągnąć w dół trochę, ale potem i tak powraca pod zgrubienie - obawiam się też, że z lewej strony on nie odchodzi jakby. Jakby był jakoś przytwierdzony. Dodatkowo jak siedzę i w czasie wzwodu ściągnę skórkę to grzybek wydaje mi się mega, hiper wielki i robi się dość czerwony (wręcz bordowy?). Natomiast jak wstaję to normalniejszy kolor jest.
Zdjęcia będą potrzebne?
PS - mam 15 lat.