Panowie. jestem tu świerzutki.
Od długiego już czasu bardzo męczy mnie mój problem. kiedyśsię jeszcze
starałem łudzić że mnie to nie dotyczy. Otóż - chyba... mam stulejkę .
Jak pewnie większość z was na tum forum.
Szukam pomocy i pozwolę sobie pokrótce opisać mój porblem.
(ależ trudno jest zacząć...)
Mój Pan Strażak ma przy erekcji bardzo ciasny kaptur - tak obrazkowo to
wygląda. Tzn. w stanie swobodnym mogę 'ściągnąć' napletek po uprzednim
'rozruszaniu' go. Później schodzi bez problemu. Ale podczas erekcji jest
jak... szkoda słów. Na czubki ma takie jakby zwężenie. W czasie erekcji
jestem w stanie zobaczyś lekko czubek żołędzia. A co najgorsze to to, że
podczas erekcji skóra na jego trzonie jest wystarczajaco swobodna, ale na
żołędziu niby jest jej dużo, ale na zwężeniu na czubku jest bardzo ciasno i
nie chce przejść. Poradzcie mi coś, proszę. mam 18 lat i jesem z Leszna.
Jego rozmiary to 14 cm dł., i 14 obw.. Otóż. pewnie odeślecie mnie do
jakiegoś specjalisty. pogodziłem się że będzie konieczność z nim do niego
iść. Także, kogo byscie mi polecili? Trochę głupia sprawa, bo nie chciałbym
żeby rodzice się dowiedzieli o całym tym fakcie i nie chciałbym prebywać w
szpitalu po amputowaniu części jego napletka. Myślę że jestem młody i to
najlepszy wiek by z biegiem czasu się po operacji wszystko zredukowało.
Oglądałem zamoieszczone tu Wasze zdjecia. Mój Pan Strażak jest chyba
nie najgorszy ale wymaga pomocy. I jest on trochę krzywy... w dół . I to
moja druga porażka... Od czego to zależy? Od noszenia bielizny? Jest jakby
w połowie złamany ku dołowi.Ostatnio noce sypiam bez majtek z myslą, że
coś to poprawi. Podczas erekcji jest twardy jak pręt, nie mogę nim
manipulować. Np. gdybym lezał a on był 'poderekcjonowany' to wygladało by
to jak konar drzewa, dodajmy że krzywego. Czy to juz przepadło???... . I
czy po operacji to on będzie wyglądał tak 'łyso' bez tego jego 'kaptura'?
Nawet trochę? Nie wyobrażam sobie żebym mógł funkcjonować z 'odkrytym'
żołędziem. Przecież to pewnie bardzo boli lub w najlepszym wypadku bywa
bardzo dokuczliwe. A jak to bywa później z kobietami i seksem?
Proszę o pomoc... Pozdrawiam.
Od długiego już czasu bardzo męczy mnie mój problem. kiedyśsię jeszcze
starałem łudzić że mnie to nie dotyczy. Otóż - chyba... mam stulejkę .
Jak pewnie większość z was na tum forum.
Szukam pomocy i pozwolę sobie pokrótce opisać mój porblem.
(ależ trudno jest zacząć...)
Mój Pan Strażak ma przy erekcji bardzo ciasny kaptur - tak obrazkowo to
wygląda. Tzn. w stanie swobodnym mogę 'ściągnąć' napletek po uprzednim
'rozruszaniu' go. Później schodzi bez problemu. Ale podczas erekcji jest
jak... szkoda słów. Na czubki ma takie jakby zwężenie. W czasie erekcji
jestem w stanie zobaczyś lekko czubek żołędzia. A co najgorsze to to, że
podczas erekcji skóra na jego trzonie jest wystarczajaco swobodna, ale na
żołędziu niby jest jej dużo, ale na zwężeniu na czubku jest bardzo ciasno i
nie chce przejść. Poradzcie mi coś, proszę. mam 18 lat i jesem z Leszna.
Jego rozmiary to 14 cm dł., i 14 obw.. Otóż. pewnie odeślecie mnie do
jakiegoś specjalisty. pogodziłem się że będzie konieczność z nim do niego
iść. Także, kogo byscie mi polecili? Trochę głupia sprawa, bo nie chciałbym
żeby rodzice się dowiedzieli o całym tym fakcie i nie chciałbym prebywać w
szpitalu po amputowaniu części jego napletka. Myślę że jestem młody i to
najlepszy wiek by z biegiem czasu się po operacji wszystko zredukowało.
Oglądałem zamoieszczone tu Wasze zdjecia. Mój Pan Strażak jest chyba
nie najgorszy ale wymaga pomocy. I jest on trochę krzywy... w dół . I to
moja druga porażka... Od czego to zależy? Od noszenia bielizny? Jest jakby
w połowie złamany ku dołowi.Ostatnio noce sypiam bez majtek z myslą, że
coś to poprawi. Podczas erekcji jest twardy jak pręt, nie mogę nim
manipulować. Np. gdybym lezał a on był 'poderekcjonowany' to wygladało by
to jak konar drzewa, dodajmy że krzywego. Czy to juz przepadło???... . I
czy po operacji to on będzie wyglądał tak 'łyso' bez tego jego 'kaptura'?
Nawet trochę? Nie wyobrażam sobie żebym mógł funkcjonować z 'odkrytym'
żołędziem. Przecież to pewnie bardzo boli lub w najlepszym wypadku bywa
bardzo dokuczliwe. A jak to bywa później z kobietami i seksem?
Proszę o pomoc... Pozdrawiam.