Witam.
Jestem 3 tyg po calkowitym obrzezaniu + podciecie wedzidelka w gliwickim szpitalu miejskim na kosciuszki
Bylem wczoraj na sciaganiu szwow, bo nie byly rozpuszczalne ( nie mam pojecia czemu..) i co, oponka jaka byla taka jest dalej, z lewej strony jest doslownie bula, jakby w srodku byla jakas woda/ropa czy bog wie co, na wedzidelku mialem wielki strup, co sie okazalo zrobil sie stan zapalny.
Lekarz prowadzacy dal na stan zapalny neomecyne a na oponke oxycort, i kazal myc woda z szarym mydlem przed kazdym nowym smarowaniem.
Co wy na to ? Czy to tak ma byc ? 3 tyg po zabiegu i ta oponka ani mysli schodzic, zreszta, jak patrze na ten stan zapalny mam takie samo wrazenie.. ?
Prosze o pomoc..
Jestem 3 tyg po calkowitym obrzezaniu + podciecie wedzidelka w gliwickim szpitalu miejskim na kosciuszki
Bylem wczoraj na sciaganiu szwow, bo nie byly rozpuszczalne ( nie mam pojecia czemu..) i co, oponka jaka byla taka jest dalej, z lewej strony jest doslownie bula, jakby w srodku byla jakas woda/ropa czy bog wie co, na wedzidelku mialem wielki strup, co sie okazalo zrobil sie stan zapalny.
Lekarz prowadzacy dal na stan zapalny neomecyne a na oponke oxycort, i kazal myc woda z szarym mydlem przed kazdym nowym smarowaniem.
Co wy na to ? Czy to tak ma byc ? 3 tyg po zabiegu i ta oponka ani mysli schodzic, zreszta, jak patrze na ten stan zapalny mam takie samo wrazenie.. ?
Prosze o pomoc..