Prawdę mówiąc czemu ma nas to denerwować? Lekarz to tym bardziej powinien widzieć atuty obrzezania. Czytałem, że slash na komisji wojskowej słyszał od lekarza, że dobrze iż jest obrzezany
nurtuje mnie takie pytanie do obrzezanych - nie macie dyskomfortu jak przebywacie w szpitalu lub np na badania do lekarza i zaglada wam i widze ze jestescie obrzezani.. cewnikowanie, itp... w takich polskich warunkach jednak obrzezani naleza do mniejszosci...
P.S.
sorki za temat w zlym dziale - mialo byc 'po zabiegu"
Prawdę mówiąc czemu ma nas to denerwować? Lekarz to tym bardziej powinien widzieć atuty obrzezania. Czytałem, że slash na komisji wojskowej słyszał od lekarza, że dobrze iż jest obrzezany
No bo tak bylo. Powiedzialem co i jak a on "to bardzo dobrze" i tyle.
Zresztą każdy lekarz wie o co kaman
Oj nie masz racji... Co prawda penisa nie pokazuje się przy większości wizyt u lekarza, ale w kilku przypadkach się to robi. Wspomniana komisja wojskowa, czy "bilans"... w jednym i w drugim przypadku, żaden z lekarzy nawet nie raczył wspomnieć, np. "czy wie Pan że..." albo "podejrzewam, że Pan ma".... NIC. Zawsze wszystko było OK. Tylko ja sam wiedziałem, że mam to draństwo (ale już nie długo, jeszcze tylko 3 tygodnieZamieszczone przez slash886
), ale przecież nie będę wchodził w kompetencje lekarza i mówił mu o czymś co sam powinien wiedzieć. Prawda?
A co kogo obchodzi czy jesteś obrzezany czy nie? Lekarze mają większe problemy a niżeli czy pacjent jest bądź nie obrzezany.Zamieszczone przez takiktos
Mialem na myśli ze wie po co jest obrzezanie.
A obrzezanie to jest problem.
Ja nie czaje dlaczego ludzie szukają powodów ze wszystkim zeby tego zabiegu nie zrobić, nawet w tym co inny powiedzą.
Kurde penisa pokazuje sie tylko niektórym lekarzom w tym urologowi, który wie co i jak.
A tak po za tym to przecież nikt nikomu nie bedzie tam zaglądał. A jesli chodzi o kobiety to tylko plus