• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

obrzezanie po plastyce

stosik

New member
Panowie, czy może znajdzie się tu taka osoba, która zdecydowała się na obrzezanie po jakimś dłuższym czasie od wykonania zabiegu plastyki?
 

mellopl

New member
Ja jestem 11 dni po czesciowym, ale jeszcze nie wiem czy nie okaze sie mimo wszystko za ciasne, wiec moze za kilka miesiecy bede o tym myslal...
 

stosik

New member
Jak wyglądała twoja plastyka? Czy żołądź miałeś całkowicie zakrytą bez wzwodu?
Ile masz teraz lat i dlaczego poddałeś się zabiegowi?
 

mistrzu182

New member
Wiesz , to było dobrze licząc 8 lat temu.. Poszedłem jako gówniarz do lekarza popatrzył i mówi , że załatwi sprawę. Niewiele pamiętam , ale wiem , że po zabiegu mały był opuchnięty i siedziałem w wannie mocząc wacka w wodzie i próbując ściągać napletek. I tak z tydzień. Po tej plastyce było ok , później troszkę gorzej. Na początku września tego roku dostałem lekkiego zapalenia. Przejrzałem dokładnie to forum i zdecydowałem się na obrzezanie całkowite. Wybrałem zabieg prywatny , nie zwracałem uwagi na cenę , tylko żeby się tego jak najszybciej pozbyć - i wrócić na studia ze zdrowym żołnierzem :p
Ogólnie po zabiegu jestem bardzo zadowolony , pierwsze 2 dni były koszmarem , ale więcej panikowałem niż coś się działo ;) jestem ponad 2 miesiące po zabiegu. Teraz walczę z bliznami. Ogólnie mi one nie przeszkadzają bo wacek wypróbowany , śmiga jak należy. Czego można chcieć więcej ? :)

Wygląd małego się nie zmienił - po plastyce , jak zeszła opuchlizna to mogłem normalnie zsuwać napletek.
 

piotr19932

New member
Ja chyba będę musiał się poddać zabiegowi obrzezania. 3 miesiace temu miałem robioną plastykę, podobno miało nie być problemów, bo miałem częściową stulejkę tylko, ale niestety pozostał ucisk, a penis po plastyce niestety nie wygląda zbyt ciekawie. Mam między innymi problem z oddawaniem moczu, bo napletek jakoś tak dzwnie mi się układa, że leci wszędzie dookoła, byle nie tam gdzie celuje.
Mam w przyszłym tygodniu wizytę umówioną i będę rozmawiał z lekarzem co z tym wszytskim zrobić.
Trochę to trudne, bo zawsze chciałem zachować napletek, ale teraz nie mam już żadnych zachamowań przed obrzezaniem.
 

mistrzu182

New member
Piotr - ja zastanawiając się nad zabiegiem też chciałem zostawić napletek. Ale naczytałem się o załupkach itd - po obrzezaniu częściowym i postanowiłem się pozbyć..

Zabieg wykonałem w Lublinie w Poliklinice.
 

stosik

New member
dopytuję tak, ponieważ sam parę lat temu miałem robioną plastykę. Obecnie więcej czasu mój wacek spędza bez napletka niż pod nim. Miałem robioną plastykę i napletek jest w miarę krótki. Zacząłem się ostatnio zastanawiać na wykonaniem obrzezania.
 

mistrzu182

New member
To jest decyzja na całe życie ;) Jeżeli poddasz się obrzezaniu już nic z nim nie zrobisz. Poczytaj opinie ludzi na tym forum , mi one bardzo pomogły w decyzji. Na pewno częścią komentarzy - dotyczących zabiegu , że boli itd - nie należy się przejmować. Liczy się efekt końcowy , który w mojej opinii jest warty zachodu ;) Ja szczerze mówiąc obawiałem się tylko jednego , że nie będę mógł chodzić w bokserkach , bo obciera itd itp. W moim przypadku to bzdura , tak jak przed zabiegiem śmigam w bokserkach i jest ok ;) Myślę , że podejmiesz dobrą decyzję , której nie będziesz żałował ;)
 

Podobne tematy

Do góry