• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie częściowe - proces gojenia

Witam wszystkich,

Wspomnę na początek, że już dawno wkroczyłem w trzecią dekadę życia, prowadziłem bujne życie męsko-damskie, co teraz stoi pod dużym znakiem zapytania. Dokładnie miesiąc temu ze względu na ostrą infekcję bakteryjną, która zaatakowała mi żołądź (gronkowiec, którego sprzedała mi pewna panna poznana na imprezie) musiałem poddać się częściowemu obrzezaniu. Nie miałem z tym problemu, ponieważ uważam, że to bardzo dobra dla higieny rzecz. Zanim się poddałem obrzezaniu oczywiście przewertowałem internet, naoglądałem się obrzezanych kutasów i dopiero podjąłem decyzję. Wszystkie, które widziałem były ładnie zagojone już miesiąc po zabiegu (nie mówię o kutasach z pornosów), natomiast u mnie, kiedy mija miesiąc (szwy nierozpuszczalne ściągnięte tydzień po zabiegu), nadal wygląda wszystko bardzo nieestetycznie. W miejscu cięcia mam rowek dookoła prącia, a w dwóch miejscach, w których się najwolniej goiło pod szwami, mam tak jakby stwardniałą skórę wypełnioną czymś żółtym (według urologa wszystko w porządku), ponadto między miejscem cięcia a żołędzią, kilka dni po obrzezaniu pojawił się obrzęk (czy jak kto woli - oponka), który do dziś nie zszedł (w najbliższą sobotę będzie 5 tygodni od zabiegu), w zwisie jest to luźna skóra, w zwodzie obrzęk się "pompuje" i wygląda jak kołnierz ortopedyczny... tyle, że na penisie. To wszystko pomimo 24/7 chodzenia z pałką w górze, według zaleceń lekarza, niezależnie czy jestem w pracy czy w domu.

Chciałbym zapytać jak przebiegała u was kuracja i estetyka po miesiącu gojenia. Urolog zapewnia(ł) mnie, że będę gotowy do akcji w ciągu 6-8 tygodni, więc myślałem, że nie chodzi mu jedynie o samą aktywność seksualną, ale że wacek będzie się też jakoś estetycznie dobrze prezentował... ja jestem póki co bardzo niezadowolony. Sprawa jest dla mnie o tyle trudna, że tydzień przed zabiegiem poznałem pewną pannę, która już dopytuje "kiedy, kiedy to zrobimy", a ja nie zamierzam jej takiego siurka pokazywać (zdjęcia do wglądu). Jeżeli są tutaj panowie, którzy są minimum 3 miesiące po zabiegu, chętnie poznałbym relację na ten temat ich doświadczenia w tej materii.

https://iv.pl/images/92736191455803788566.jpg

https://iv.pl/images/56035277540838757985.jpg

https://iv.pl/images/67409784294478873908.jpg

https://iv.pl/images/21904430334785568230.jpg
 

Podobne tematy

Do góry