• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie całkowite-moje pytania

turbo149

New member
Witam. Podepnę się pod temat bo na mój nikt nie odpowiada. Jak długo po zabiegu może powstać oponka.Zabieg obrzezania całkowitego miałem półtora miesiąca temu i raz mi powstałą oponka ze 2 tygodnie temu po powrocie ze szkoły jak nosiłem penisa do dołu ale jak go wziąłem do góry to po kilkunastu minutach zeszła. A dzisiaj się obudziłem i znowu mam taką lekką.
 

mistrzu182

New member
Ja też mam pytanie ;) jak długo goiło się Wam wędzidełko ? Miałem obrzezanie całkowite ale wędzidełko zostawione. Za każdym razem jak zmieniam opatrunek zrywam go ze strupem. Wcale mnie to nie boli i nie ma krwi. Tylko trochę mnie to martwi;/
 

marko

New member
turbo149 napisał:
Witam. Podepnę się pod temat bo na mój nikt nie odpowiada. Jak długo po zabiegu może powstać oponka.Zabieg obrzezania całkowitego miałem półtora miesiąca temu i raz mi powstałą oponka ze 2 tygodnie temu po powrocie ze szkoły jak nosiłem penisa do dołu ale jak go wziąłem do góry to po kilkunastu minutach zeszła. A dzisiaj się obudziłem i znowu mam taką lekką.
Ja jestem już dwa miesiące po zabiegu i jedyne co jeszcze mam to obrzęk u dołu i po prawej. To wynik wolniejszego wrastania nowych naczyń krwionośnych i chłonnych, tak mi powiedział lekarz.
 

michaillow

New member
A ja mam pytanie dot higieny.
Jestem 3 dzien po całkowitym, póki co brałem prysznic tylko przed zabiegiem i wczoraj, lecz teraz nie myłem małego ręką czy cuś, bo bardzo boli (nadwrażliwość, szwy, świeża rana). Przybliżałem tylko strumień wody do okolic łonowych i oblewała go sciekajaca woda. Ale wyczytałem na forum zęby przez pierwsze dni starać się nie naraż małego na zbyt dużą ilość wody?
Opatrunki zmieniam codziennie rano, zanużając małego w Rivanolu (żeby stary opatrunek się odkleił), małą gazę zmaczam też rivanolem, obkładam wokół penisa, na to bandaż, związuje, na to wiekszą gazę żeby mały był ciągle w górze.
Jak to jest z tą higieną? Lekarz mi za dużo nie mówił na ten temat.
 

Alex

New member
michaillow napisał:
A ja mam pytanie dot higieny.
Jestem 3 dzien po całkowitym, póki co brałem prysznic tylko przed zabiegiem i wczoraj, lecz teraz nie myłem małego ręką czy cuś, bo bardzo boli (nadwrażliwość, szwy, świeża rana). Przybliżałem tylko strumień wody do okolic łonowych i oblewała go sciekajaca woda. Ale wyczytałem na forum zęby przez pierwsze dni starać się nie naraż małego na zbyt dużą ilość wody?
Opatrunki zmieniam codziennie rano, zanużając małego w Rivanolu (żeby stary opatrunek się odkleił), małą gazę zmaczam też rivanolem, obkładam wokół penisa, na to bandaż, związuje, na to wiekszą gazę żeby mały był ciągle w górze.
Jak to jest z tą higieną? Lekarz mi za dużo nie mówił na ten temat.


Kolego praktyki jakie stosujesz w zupełności starczą. Ważne abyś po każdym oddaniu moczu zmienił opatrunek i przemył go Rivanolem. Później jak rana będzie sucha to może odstawić opatrunek, wówczas żołądź penisa szybciej się zahartuje.

Pozdrawiam
 

michaillow

New member
Dzięki za odp :) Choć nie zmieniam opatrunku po każdym 'sikaniu'.
Opatrunek nakładam tak aby cewka była wolna. Nawet jeśli coś tam się zamoczy, to ledwie kropla, dwie. Zresztą mocz jest jałowy i nic się opatrunkowi nie stanie (tak mówił lekarz i tak mnie uczyli w szkole :wink:

EDIT: W Czwartek mam zdejmowanie połowy/wszystkich szwów (choć dopiero 3 dzień). Bez opatrunku ma się rozumieć mam chodzić dopiero gdy pozbędę się wszystkich, tak? Bo wydaje mi się, że chodzenie bez opatrunku ze szwami może być niebezpieczne i dość bolące o.o
 

Spector

New member
Dzisiaj mija 3 miesiąc od zabiegu.Sprzęt przetestowałem dopiero w zeszły weekend ,ale wszystko jest ,jak najbardziej w porządku ,więc problem mojej stulejki oficjalnie uważam za zamknięty.Dziękuję wszystkim forumowiczom ,którzy mnie wspierali i doradzali ,a szczególne podziękowania kieruję do użytkowników:tańczący ze stulejką,guyno1,uniuse,scut i scream(sory ,jeśli jakiś nick przekraciłem ,ale z pamięci piszę).Ja ostatnio rzadziej udzielam się na forum ,ale jeśli ktoś miałby ,jakieś pytania bezpośrednio do mnie proszę pisać na priva ,a z pewnością odpiszę.A wszystkim niezdecydowanym napiszę to co prawie każdy po zabiegu:Naprawdę nie ma się czego bać!Trzeba szybko załatwić tą sprawę i cieszyć się życiem.Powodzenia :)
 

Spector

New member
Ten czas leci tak szybko ,że nawet nie zauważyłem ,że 8 sierpnia mój obrzezany przyjaciel obchodził swoje pierwsze urodziny :lol: .Mogę jedynie potwierdzić słowa z listopada.Żadnych większych minusów (zdarza się ,że czuję czasami niewielką nadwrażliwość ,ale nie jest to żaden problem) ,za to mnóstwo plusów:udane życie seksualne,pozbycie się tego ciągłego dyskomfortu psychicznego ,który mi towarzyszył,większa atrakcyjność dla kobiet(przynajmniej moja tak uważa),wydaję się ,że członek również trochę pogrubiał ,ale być może to tylko złudzenie optyczne.Takich zalet pewnie znalazłoby się jeszcze kilka ,ale nie chodzi tu o jakieś chwalenie się tylko pokazanie niezdecydowanym ,że naprawdę warto.Także ,jeśli chcecie polepszyć sobie życie to lećcie ,jak najszybciej do lekarza ,a za rok tak samo ,jak ja nie będziecie już nawet o tym pamiętać :)
 

Podobne tematy

Do góry